"tyl sprawdzany i wymienione wszytsko wlacznie z bebnami" niechce byc nie
mily ale chyba to jest dobrze napisane ..
Ja również nie chcę być niemiły. <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Nie chodziło mi o jedno zdanie, ale o cały Twój post (wszystko napisane ciurkiem, ani jednego przecinka lub kropki <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />).
Poza tym - dla mnie "wszystko" oznacza wszystko, łącznie z przewodami, pompą i serwem.
wiec tak wymienialem
cylinderki, systemy rozporowe, bebny, szczeki, zaworki ogolnie cale
tylnie hamulce sa nowe (wlacznie z tym cienkim przwodzikiem)
tak samo jest z przednimi hamulcami
No więc nie wszystko. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
instalacje obserwuje juz 2 tydzien :
wieczorem zawsze sprawdzam stan plynu,
bylem juz 2 razy na odpowietrzaniu,
moi mechanicy juz sami nie widza i podpowiadaja mi wymiane serwa i pompy ale
dla pewnosci wole sie jeszcze spytac tutaj
Hmm... IMO to może być wina pompy albo serwa.
Jeśli nie naprawiasz sam, to warto byłoby dowiedzieć się od tych "Twoich mechaników", którzy (jak pisałeś) 2 razy odpowietrzali układ, czy rzeczywiście układ za każdym razem był zapowietrzony (to widać podczas odpowietrzania). Myślę, że to mogłoby skierować poszukiwania usterki we właściwym kierunku. Popatrzyłem na cennik KoreanCars - pompa hamulcowa kosztowała u nich 80 zł (marzec 2005), ceny serwa nie ma (ale chyba jest droższe od pompy).
Na Twoim miejscu odpowietrzyłbym układ jeszcze raz, porządnie (może u innego mechanika? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />), obserwując, czy jest powietrze w płynie. Cena pół litra nowego płynu hamulcowego nie jest wielkim wydatkiem. Gdybym był pewny, że układ jest prawidłowo odpowietrzony, obserwowałbym sytuację. Potem, jeśli będzie źle, wymieniłbym pompę (nie zaszkodzi, przecież ma już parę lat, a uszczelki w środku się wypracowują i starzeją), a na końcu dopiero serwo.
Pozdrawiam.