konkrety?? prosze bardzo- zakupiłem takie opony kiedyś i przy prędkości ok 130km/h (jechałem sam,nie było mega upałów,odcinek jaki pokonywałem to ok 150km,)odpada ok 1/3 tego wspaniałego bieżnika na tylnym kole-efekt=zniszczone nadkole,wyrwany kawałek zderzaka a przeanalizuj sobie jak mogło by sie to zakończyć gdyby pojazd poruszał sie w tym czasie po łuku bądz zalegało błoto pośniegowe na jezdni??? że pominę gdyby do uszkodzenia doszło na przedniej osi na wąskiej dwupasmowej drodze podczas wymijania sie z innym pojazdem!!!! kolejny raz zainwestowałem we wspominane już wg nowszych technologi bieżnikowane opony które wyglądały fantastycznie i były z gwarancją i pomimo że dały sie wyważyć to bicie jakie przenosiły na układ kierowniczy zmusiło mnie do ich zdjęcia-to dwa przypadki jakie osobiście przerobiłem w życiu i dlatego dziś gdybym miał oszczędzać to zakupie używane opony z przysłowiowego śmietnika z niemiec