Pisze o tym RED i tak jest też u mnie.
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1
Pozwolę sobie nie zgodzić się z Waszymi wypowiedziami typu "ten typ tak ma", "że zbiorniczek źle umieszczony" itp.. Ja użytkuje swoje Tico prawie 7 lat i w moim takie coś na początku nie występowało (tzn. ubywanie płynu chłodzącego). Wiosną ubiegłego roku spuściłem stary płyn, przepłukałem układ wodą destylowaną i zalałem nowym płynem. Od tego czasu, tj. od prawie roku zaobserwowałem ubytki płynu. Znalazłem i usunąłem wyciek spod pompy wodnej (był niestety). Ale to jeszcze nie wszystko, jeszcze gdzieś ucieka, ale będę sprawdzał i usuwał wiosną bo podejrzewam chłodnicę. A wracając do tematu to układ chłodzenia w Tico jest układem zamkniętym ciśnieniowym.
Korek wlewu (ten na chłodnicy)posiada zawór nadciśnieniowy, który otwiera się przy nadciśnieniu około 90kPa. W korku znajduje się drugi zawór podciśnieniowy, który pozwala napłynąć płynowi ze zbiorniczka. Reasumując cały wywód, gdy płyn się nagrzewa powoduje rozszerzanie się płynu, zwiększa się ciśnienie w układzie chłodzenia powodując otwarcie się zaworu nadciśnieniowego w korku i wypływ płynu do zbiorniczka (lub wyciek płynu przez nieszczelności w układzie chłodzenia). Gdy temperatura płynu spada (stygnie),to płyn zmniejsza swoją objętość i powoduje powstanie podciśnienia w układzie chłodzenia i zassanie płynu przez zawór w korku ze zbiorniczka wyrównawczego.
Z tego wysuwają się trzy wnioski:
- jeżeli przegrzewamy płyn chłodzący, czyli osiąga temperature +115 st. C lub wyżej to nadmiar płynu (duża rozszerzalność) zostaje wyrzucona przez przewód odpowietrzający zbiorniczek wyrównawczy , ale wtedy stabilizuje się jakiś poziom płynu w zbiorniczku pomiędzy minimum i maksimum
- w trakcie nagrzewania się płynu wzrasta ciśnienie (poniżej 90 kPa) w układzie chłodzenia i powoduje wycieki przez wszystkie nieszcelności typu niedociągnięta opaska, przerwana uszcelka, luźne połączenia śrubowe, "rzadka" guma na przewodach (pocenie się przewodów) itp.
- nie wierzmy w bajki typu, że te modele tak mają, albo, że zbiorniczek źle umieszczony, gdyby tak było naprawdę to w okresie gwarancyjnym serwisy by nie mogły się odpędzić od tego typu usterek, a po wtóre ja jako użytkownik Ticola od nowości wiem napewno, że te modele tak nie mają, bo wcześniej ich nie zauważyłem w swoim aucie.
A konkluzja jest tylko jedna w układzie chłodzenia jest gdzieś niewielki wyciek, który pewnie ujawnia się dopiero po zagrzaniu silnika, a tym trudniejszy do zlokalizowania nieszczelność, że temperatura powoduje odparowanie płynu i pozostawia tylko niewielki ślad, którego dobrze trzeba poszukać.