Panie co pan, co masz za auto co po 400 km sie psuje?
Ja po 550 km w LBN upaliuem puga do cna i wrocilem bez problemu.
Ale to jest dobre zdanie, ile wytrzymasz patrzac jak inni jezdza, tez w lbn byl tego swietny przyklad
ale swifta to zepsułeś na zlocie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />