Zapewne ABS mu interweniował przez co na śliskiej
nawierzchni praktycznie uniemożliwił hamowanie.
A może miał do du... opony ? Bo ja z reguły to chwalę sobie hamowanie na śniegu z abs-em.
Zapewne ABS mu interweniował przez co na śliskiej
nawierzchni praktycznie uniemożliwił hamowanie.
A może miał do du... opony ? Bo ja z reguły to chwalę sobie hamowanie na śniegu z abs-em.
Moja przygoda z włoską motoryzacją zaczęła się średnio - od maluszka i centka 700. Pierwszy był zarżnięty, drugiego niestety ja wykańczałem (braki świeżego kierowcy).
Od grudnia 2007 jestem szczęśliwym posiadaczem "małego maserati" - urzeka mnie uroda i charakter aut włoskich. Mają duszę, czego o wielu innych autach nie da się powiedzieć.
Aktualnie mam zakusy na Alfę 156 jako drugie auto.
Oto moje cudeńko.
Zdecydowanie POLECAM !
Dobrze , szybko i rzetelnie robią wszelkie zlecone im prace.
Niestety nie mogę powiedzieć tego o Ganinexie Pszczyna.
O niczym kupujacemu mowic nie trzeba. To czy powie sie o
cofnieciu licznika zalezy tylko i wylacznie od
dobrej woli sprzedajacego.. tak samo nigdzie nie
jest powiedziane ze trzeba powiedziec kupujacemu o
ukrytych usterkach auta.
A słyszałeś kiedyś o wadach ukrytych i niezgodności towaru z umową ? Zastanów się co piszesz.
No ale prawda jest taka że w swoim samochodzie mogę
zrobić co tylko mi się podoba i jest zgodne z
przepisami. Czemu miałbym np. nie móc cofać
licznika?
Możesz sobie zrobić z autem wszystko. Tylko musisz kupującego poinformować o tym,ile wynosi rzeczywisty przebieg auta a nie przemilczeć fakt zmiany przebiegu na liczniku.
Wszystkich, którym leży na sercu los naszego forum prosimy o wypowiedzenie się w TYM WĄTKU
Wiesz już co ZŁOŚNIK robi dla Ciebie - A co TY zrobisz dla Złośnika ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
teraz nalezy sie koledze Jedi wyjasnienie
odpowiedzialem na posta "kolegi" vnv w dokladnie
takim samym stylu jak on to robi
Nie musiałeś odpowiadać <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
Przyhamuj z tym spamem
Raczej bezpieczeństwo.
Bezpieczeństwo daje komfort psychiczny <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
a materialy w srodku jak? straszny plastik na biede jak
to w fiatach czy sie porpawilo, bo z tego zdjecia
tak mi sie wydaje, ze srendio z jakoscia.
W którym nowym Fiacie kolego ty siedziałeś ?
Dawno już nie odbiegają plastiki jakością od konkurencji, a nawet przewyższają wielu w swoich segmentach...
Ale jakby zamiast 980kg ważyło 780kg to by spalało
poniżej 3L
i było głośniejsze/brzydsze/mniej bezpieczne*
Coś za coś - wszystkie dzisiejsze auta ważą duuuużo więcej niż 15-20 lat temu. Toyota Carina E ważyła 1100-1200 kg - dzisiaj tyle to dobija klasa B , bo kompakty to więcej potrafią ważyć...
*niepotrzebne skreślić
Komfort musi swoje ważyć <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jeżeli gaz jest wbity w dowód to nie bedzie problemu z
przegladem- przynajmniej ja nie miałem (mam pamiery
ale nie chcieli)
CZASEM się trafi diagnosta który nie sprawdzi. Ale obowiązek jest i znaczna większość wymaga takowych papierów.
Kasa za mandat od policji idzie do budżetu państwa.
Konkretnie to idzie do budżetu województwa...
Co do gazu - można w jakiś sposób uzyskac homologację na
istniejącą już instalację LPG? Muszę legalnie
przejść przegląd
Jeśli idzie o butlę to możesz od producenta starać się wyciągnąć kopię świadectwa homologacji. Czasem się udaje...
Co do instalacji to będzie problem <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
2. Sprawa gazu - jest wbity w dowód rejestracyjny, nie
posiadam do niego żadnych papierków. Wystarczy owe
wbicie gazu do dowodu, czy będe musiał postarać się
o jakieś papierki (legalizacja itp itd), by mieć
legalny gaz?
Nie musisz mieć papierków by ci przepisali dowód z wbitym gazem. Ale zapomnij o badaniach technicznych - jedynie jak dasz "w łapę" to przejdzie. Musisz mieć przede wszystkich homologację na butlę, a wskazane by również była homologacja na instalację.
Bana nie dostaniesz - może nawet zajrzę bośmy się Volcanie kopę lat nie widzieli <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale Fiat jest tani nie tylko w zakupie, taniosc widac na
codzien, od momentu zakupu, po codzienne
uzytkowanie. Niektorym to odpowiada, ja jestem zbyt
'dziadkowaty'
Czy ja wiem - nowe Fiaty z reguły są w "średniej rynkowej" a jakością wykończenia zdecydowanie nie odbiegają (a często przewyższają konkurencję) - oczywiście nie mówię o SC/Panda tylko wyższych modelach.
części do fiatów wcale nie są takie tanie jak
wszyscy myślą.
Są jeszcze tańsze - szczególnie jak porównasz ceny ASO (tak jestem zboczony ale uważam że ASO przy nowym aucie ma sens <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> )
Mam takie coś w Mondku-ale ciężko mi znaleźć
zastosowanie dla niego-jeżeli masz płyn zamarznięty
w zbiorniczku, to podgrzewane dysze nic Ci nie
dadzą
Zastosowanie jest takie że jak działa to lepiej myje szybę ciepła woda.