Rejestracja samochodu / jakie papierki do gazu?
-
Witajcie,
Jak w temacie - kupiłem swego czasu uszkodzonego Swifta GTI. Wygląda na to, że doprowadzenie auta do sprawności to kwestia tygodnia/dwóch, potem trzeba będzie samochodzik przerejestrować. I tutaj pojawia się moje pytania:
1. Otóz historia samochodu jest następująca: Ktoś odkupił go w czerwcu i nie przerejestrowywał w ogóle na siebie. Pod koniec grudnia odkupiłem go ja - oczywiście umowa spisana, dostałem też poprzednią umowę kupna (gdy poprzedni właściciel kupował go od wcześniejszego). Do tego oczywiście dowód, kartę pojazdu, OC (nieważne już - skończyło się 31 lipca 2008). Nie będzie żadnych problemów z przerejestrowaniem samochodu na mnie? Troszkę obawiam się, że w Komunikacji mogą mieć wonty do tego, że poprzedni właściciel przez ponad pół roku nie przerejestrował auta na siebie, a ja mam tylko Jego umowę kupna oraz swoją. Słyszałem też, że musiałbym zapłacić zaległe OC - jest to prawda?
2. Sprawa gazu - jest wbity w dowód rejestracyjny, nie posiadam do niego żadnych papierków. Wystarczy owe wbicie gazu do dowodu, czy będe musiał postarać się o jakieś papierki (legalizacja itp itd), by mieć legalny gaz?
Pozdr.
-
Słyszałem
też, że musiałbym zapłacić zaległe OC - jest to
prawda?niestety tak ...
-
2. Sprawa gazu - jest wbity w dowód rejestracyjny, nie
posiadam do niego żadnych papierków. Wystarczy owe
wbicie gazu do dowodu, czy będe musiał postarać się
o jakieś papierki (legalizacja itp itd), by mieć
legalny gaz?Nie musisz mieć papierków by ci przepisali dowód z wbitym gazem. Ale zapomnij o badaniach technicznych - jedynie jak dasz "w łapę" to przejdzie. Musisz mieć przede wszystkich homologację na butlę, a wskazane by również była homologacja na instalację.
-
niestety tak ...
A nie jest czasem tak, że fundusz gwarancyjny powinien się upomnić o zapłacenie kary za brak OC od właściciela któremu się owe OC skończyło i nie zapłacił kolejnego <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ja w sumie kupiłem auto i powinienem płacić OC dopiero od dnia, kiedy przerejestruję go na siebie. Inna sprawa, że starego OC niekomu pokazywać nie muszę, wystarczy że wykupię nowe, już na siebie. Nie wiem więc, dlaczego miałbym płacić zaległe OC (a jeśli już, to z moimi zniżkami, czy w/g zniżek poprzedniego właściciela)?
W sumie potrzeba zapłacenia zaległego OC stawiałaby moje odrestaurowywanie GTI'ka w nieciekawej sytuacji...
Co do gazu - można w jakiś sposób uzyskac homologację na istniejącą już instalację LPG? Muszę legalnie przejść przegląd <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdr.
-
Co do gazu - można w jakiś sposób uzyskac homologację na
istniejącą już instalację LPG? Muszę legalnie
przejść przeglądJeśli idzie o butlę to możesz od producenta starać się wyciągnąć kopię świadectwa homologacji. Czasem się udaje...
Co do instalacji to będzie problem <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Jeśli idzie o butlę to możesz od producenta starać się wyciągnąć kopię świadectwa homologacji.
Czasem się udaje...
Co do instalacji to będzie problemJakiegoś innego sposobu na uzyskanie tych papierków nie ma?
Na dziś jest już ugadany mechanik, któremu mam w przyszłym tygodniu odstawić GTI do porobienia (całośc wyniesie ~800zł łącznie z częściami, porobieniem elektryki itp itd)... z tym, że jakbym miał wydać sporo pieniążków na załatwienie homologacji na gaz, potem zapłacić zaległe OC.. zabawa przestanie się opłacać... ;/ Jutro dowiem się co i jak z tym OC - jeśli będę mógł zapłącić zaległe w/g swoich zniżek, pół biedy. Jeśli nie - przez głupie papierki GTI (a silnik serio w super stanie - po zdjęcie głowicy było widac nawet ślady honowania, cylindry, tłoki cudo jak po remoncie) na części może pójść... ;/
Pozdr.
-
Jakiegoś innego sposobu na uzyskanie tych papierków nie ma?
Na dziś jest już ugadany mechanik, któremu mam w przyszłym tygodniu odstawić GTI do porobienia
(całośc wyniesie ~800zł łącznie z częściami, porobieniem elektryki itp itd)... z tym, że
jakbym miał wydać sporo pieniążków na załatwienie homologacji na gaz, potem zapłacić
zaległe OC.. zabawa przestanie się opłacać... ;/ Jutro dowiem się co i jak z tym OC - jeśli
będę mógł zapłącić zaległe w/g swoich zniżek, pół biedy. Jeśli nie - przez głupie papierki
GTI (a silnik serio w super stanie - po zdjęcie głowicy było widac nawet ślady honowania,
cylindry, tłoki cudo jak po remoncie) na części może pójść... ;/
Pozdr.Jeżeli gaz jest wbity w dowód to nie bedzie problemu z przegladem- przynajmniej ja nie miałem (mam pamiery ale nie chcieli)
-
Jeżeli gaz jest wbity w dowód to nie bedzie problemu z
przegladem- przynajmniej ja nie miałem (mam pamiery
ale nie chcieli)CZASEM się trafi diagnosta który nie sprawdzi. Ale obowiązek jest i znaczna większość wymaga takowych papierów.
-
Wyczytałem, że mogę starać się o duplikat homologacji butli z TDT (i pewnie tak zrobię) - aczkolwiek do sprawy wrócę do soboty, bo na razie na uczelnii trzeba egzaminy spróbować zdać <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdr.
-
I co do OC - samochód kupiłem 30 grudnia i mnie obowiązuje zapłata za OC od tego czasu (oczywiście nie ma problemu - tak czy siak musze zapłacić, jeśli chcę jeździć). OC za czas od czerwca do grudnia zakład ubezpieczeń będzie ściągał od poprzedniego właściciela (tego, u którego auto tylko stało i nawet go nie przerejestrowywał - z tego, co się dowiedziałem każdy odpowiada za OC za czas, gdy jest właścicielem auta) - ale trzeba jeszcze iść do HDI, pokazać umowę, ścieżkę własności auta i wszystko wyjaśnić... tyle udało mi się od znajomego dowiedzieć.
Pozdr.