Szkoda... Ale rozumiem.
No, w porownaniu z Tico, to na pewno baaardzo wygodne
Opisz dokladniej auto

Xsara model pierwszy (niestety), 5-drzwiowy (jak Tico), silnik 1.9D (wolnossacy), wersja basic X, jest tylko wspomaganie kierownicy i centralny zamek. Spalanie ok 6l/100km (przy 120km/h czyli tak jak moje Tico e95). Przebieg Granatowy metalic. Kupilem od razu halogeny i jak sie ociepli bede prowadzil wiazki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Niestety nie mam schematow, zeby wykorzystac puste miejsca w oryginalnych kostkach.. Zobacze w klubie Cytrynki.
Udanych lotow. Powodzenia!
Jarek

Sprzedalem Tikacza <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Przesiadlem sie na Xsare 2000. Bardzo wygodne auto <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wracajac do tematu serdecznie dziekuje za pomoc, ktora okazaliscie mi przy rozwiazywaniu roznych drobnych problemow.
Rozstalem sie z zalem bo widocznosc w Tico jest nieporownywalna z zadnym innym autem, nie bede wspominal o ekonomii, ktora bije wszystkie auta.
Dziekuje za mozliwosc korzystania z waszych doswiadczen nierzadko bardziej szczegolowo przedstawionych niz przez "expertow" autoryzowanych stacji.
Pozdrowienia i bezawaryjnego przekrecenia licznika!
Jarek
P.S. Szkoda, ze Xsara nie ma takiego super forum.

Tak jak Ci juz pisalem w mailu dolaczam sie do kondolencji.
Caly czas licze, ze moze ktos go gdzies porzucil... Chociaz moj VW Polo nigdy sie nie znalazl. Pomimo tego pojechalbym na Twoim miejscu na gielde w sobote i niedziele. Najlepiej do Gliwic.
Pozdrowienia,
Jarek

Witam i pytam jakiego Ticolota kupie za kwotę 4.000,00
zł?
Czy będzie to jeszcze w stanie nadającym się do użytku

Moja Ciocia ma do sprzedania Tico 1994
Chciala 4500,- ale pewnie do 4000,- zejdzie. Kolor bordo metalic, radio i szyberdach uchylny, reszta standard. Versja DX (klapka paliwa na zamek) jezdzony tylko na bendzynie E98 (nie potrafilem Cioci wybic z glowy, ze to nie ma znaczenia dla Tikacza), serwisowany u jednego mechanika (troche Ciocie skroil ale przynajmniej miala poczucie pewnosci, ze wszystko jest ok).
Teraz wady: przebieg 190kkm. Pewnie sprzeda go jakiemus handlarzowi, ktory cofnie licznik i sprzeda dalej. Podobno na bendzynie ludzie jezdza do 400kkm. Osobiscie widzalem jedynie 280kkm.
Jakbys byl zainteresowany to daj znac ([email protected])
Pozdrowienia,
Jarek

Czesc,
mam taki drobny problem, zimny silnik gasnie mi na bendzynie. Czy w Tikowym gazniku jest srubka, ktora mozna zwiekszyc zawartosc paliwa w mieszance ale tylko przy pracy na ssaniu. Chcialbym, zeby to w zaden sposob nie wplynelo na prace na cieplo (bez ssania).
Jezeli moglbym prosic to super byloby dostac dokladny opis miejsca lub zdjecie srubki.
Z gory dziekuje,
Jarek

Jesli ktoś zakłada gaz to musi duzo jeżdzić żeby
zwróciły mu sie koszty zamontowania instalacji, a
jeśli auto ma przejchane 60kkm,to pierwsze o czym
pomysle czytają takie ogłoszenie(ale to tylko moje
to że auto miało kręcony licznik, a tak na
marginesie możę i ci sie zwrócily koszty ziazane z
montarzem, ale chyba za dużo nie zaoszczedziłeś.

Zalozylem gaz przy stanie 32kkm na co mam zreszta dowod w postaci ksiazki serwisowej do gazu. Rzeczywiscie odliczajac koszt instalacji i przegladu (co 25kkm) to zaoszczedzilem moze 800zl. Tez mi szkoda go sprzedawac ale pozyczylem juz pieniadze od rodzicow i zrobilem przelew na Xsare wiec w niedziele musze jechac na gielde <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Podstawowa wada Tico jest totalny brak poczucia bezpieczenstwa i dlatego zmieniam, poza tym lubie zmieniac auta, a o Tico zawsze marzylem jezdzac maluchem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrowienia,
Jarek

Nie obraż sie ale gdybym widział twoje ogłoszenie w
prasie to bym ci nie uwierzył wiesz chyba dlaczego
?

Szczerze mowiac nie wiem, cos nie tak? Jesli chodzi o przebieg to pierwsza wlascicielka zrobila nim 30tys, a ja drugie tyle.
Napisz co jest niewiarygodne. Dzieki

Witam
Znajoma ma okazje kupić Tik-Tak-a z 1998 roku full wypas
o przebigu 36kkm(przebieg udokumentowany
ks.gwarancyjną) od pierwszego własciciela za kwote
9000tys zloty. Prosze o podpowiedz czy jest to
ofwrta godna uwagi??
Z góry dzieki za podpowiedz
pozdr

Ja sprzedaje Tikacza i chcialbym dostac 8500 mam udokumentowane przeglady i stan 64kkm dodatkowo LPG Landi-Renzo 1400zl w cenie auta. Zobacz mojego posta pt: "Sprzedam TICO - wiadomosc dla waszych znajomych".
Pozdrowienia,
Jarek

Takie ogloszenie to jak wozenie drzewa do lasu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
No coz, gdyby ktos z waszych znajomych byl zainteresowany to zapraszam na priv lub tel 0607520856.
Lokalizacja: Katowice. Rocznik 1998. Przebieg 63kkm. Centralny zamek, LPG, Radio Becker Europa2000, sygnalizator niewylaczonych swiatel. Dwa nowe komplety opon (letnie 1 sezon, zimowe swiezo zalozone).
Cena 8900zl do negocjacji.
Troche smutno ale ciocia sprzedaje po znajomosci uzywana Xsare. Nie mozna sie oprzec..
Serdeczne pozdrowienia,
Jarek

Ja miałem coś podobnego, jak poruszałem na boki kołem to
czułem na nim niewielki luz, łożysko jeszcze nie
szumiało. Ale przy najbliższej okazji podjechałem
do sklepu, kupiłem łożyska i wymieniłem. Od tego
czasu wszystko OK
Koło już nie lata.
Wymiana nie jest trudna i co najważniejsze tania (ja za
komplet łożysk zapłaciłem chyba 15 zł)

Czesc,
Troche mnie to martwi bo tez slysze szumienie lozyska. Sa potrzebne jakies specjalne narzedzia (zciagacze, prasa..)?
Pozdrawiam,
Jarek

Czesc, z doswiadczenia wiem, ze jest milo byc przywitanym wiec witamy Cie serdecznie. Kazdy na poczatku troche sie uczy ale wkrotce mozna pomoc innym bazujac na wlasnych doswiadczeniach. Pisuja tu prawdziwi fachowcy i badzo chwalebne jest, ze pomagaja braci ticowskiej dzieki czemu ratuja nas przed okrutnymi pseudoexpertami pasozytujacymi na niewiedzy przecietnego kierowcy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Have a fun!
Jarek

Z boku po lewej stronie skrzyni biegów (dość wysoko,
żeby olej się nie wylał) jest śrubka. Odkręcasz ją
i tam wlewasz olej.
PS: Lewa strona samochodu to dla mnie zawsze ta, po
której w Polsce siedzi kierowca.

Gdzie sie wlewa to maly problem, lepiej wczesniej przygotuj sprzet do wlewania. Ja posluzylem sie taka duza strzykawka z wezykiem gumowym. Troche problemu jest tez z zalatwieniem klucza do korka spustowego, ktory jest prostopadloscienny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Powodzenia,
Jarek

Wszystko w miarę solidnie opisałem w Pliku pdf .
Tylko trochę cierpliwości, bo plik ma prawie 700kB.

Dzieki. Plik sciagnalem juz w zeszly roku i przegladalem. Teraz chodzi mi o diagnoze. Czy to na pewno lozysko, czy jeszcze cos kupic zanim go zdeasembluje i uziemie na czas naprawy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Czesc!
Tydzien temu cos zaczelo stukac. Na poczatku myslalem, ze to cos z moich "dodatkow" mocowanych pod kierownica ale okazalo sie, ze to stuka w kielichu przedniego zawieszenia. Dzwiek jest pustym stukiem plastyku w metal. Co to moze byc? Stawiam na gorne lozysko bo ta gumka ktora widac pod maska wyglada ok. Macie jakies inne pomysly?
Jesli ktos z was to wymienial to napiszcie orientacyjne koszta czesci. Z gory dzieki za pomoc.
Pozdrowienia,
Jarek

---

Pójdź do garażu wieczorem z drugą osobą, podnieś pokrywę
silnika, osoba towarzysząca niech wsiądzie do
samochodu, ty zgaś światło i obserwuj co się będzie
działo w okolicach cewki wysokiego napięcia, gdy
twój pomocnik będzie kręcił. Przynajmniej
wyeliminujesz wszelkiego rodzaju przebicia. Miałem
to samo, wymieniłem przewody i nic, dopiero po
ciemku zauważyłem, że na cewce jest przebicie.
teraz pali normalnie. Pozdrawiam.

Podpisuje sie obiema rekami. Musialem wymienic cewke. Zrobila sie sciezka weglowa i walilo do masy. Aczkolwiek mysle, ze to kat zaplonu jak na cieplym nie masz problemow.
Powodzenia,
Jarek

Wczoraj wracajac z pracy dwa razy podczas jazdy poczulem
szarpniecie, jak gdyby zgasl i zaraz odpalil.
Dzis rano nie odpalil wcale. Probowalem troche na pych
ale samemu jest ciezko. Przypuszczam, ze wina lezy
po stronie elektryki bo rozrusznik krecil az milo
(az go zalalem i nie bylo co dalej krecic - za
pozno sie kaplem, ze powininenem odlaczyc zawor
benzyny..)
Macie jakies sugestie gdzie zaczac szukac?
Z gory dziekuje za pomoc!
Pozdrawiam,
Jarek

Otorz ostatecznie po odpaleniu samochodu na lince holowniczej i zrobieniu paru kolek az przestal gasnac okazalo sie, ze..
Obudowa cewki byla peknieta w miejscu gdzie nasadza sie kabel idacy do rozdzielacza. Iskra szla prosto w mase. BTW niezly widok taka 1,5cm flama <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Kupilem nowa cewke (koszt dokladnie 60zl) i pracuje rowniutko i pali bezblednie. Sprawa wyszla dopiero przy duzej wilgoci.
Serdecznie dziekuje wszystkim zabierajacym glos za sugestie!
Przy okazji wyczyscilem tez kopolke rozdzielacza.
Pozdrowienia,
Jarek

a sprawdziles swiece i okablowanie? moze juz czas na
zmiane?

Swiece maja 3m-ce i 10kkm. Kabli nie zmienialem, wygladaja na elastyczne. Sprobuje jednak od oczyszczenia kopulki jak radzi Sharky. Sprawdze tez bezpiecznik cewki ale tylko dla formalnosci..

Sprawdz przewody wysokiego napiecia - zwlaszcza idacy od
rozdzielacza (moze spadl ?)

Zobacze, moze traci kontact. Na pewno nie spadl calkowicie bo wczoraj bym tak spokojnie nie zaparkowal.. ale dzieki za porade.
Jarek

Wczoraj wracajac z pracy dwa razy podczas jazdy poczulem szarpniecie, jak gdyby zgasl i zaraz odpalil.
Dzis rano nie odpalil wcale. Probowalem troche na pych ale samemu jest ciezko. Przypuszczam, ze wina lezy po stronie elektryki bo rozrusznik krecil az milo (az go zalalem i nie bylo co dalej krecic - za pozno sie kaplem, ze powininenem odlaczyc zawor benzyny..)
Macie jakies sugestie gdzie zaczac szukac?
Z gory dziekuje za pomoc!
Pozdrawiam,
Jarek

czyzby nikt z Klubu Tico do nas nie chciał wapsc??
dziwneee

Juz sie wybieralem w nadzieji na jakies slizgi ale wczoraj dowiedzialem sie, ze musze wyjechac na delegacje <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Dobre jest przynajmniej to, ze poszaleje sluzbowa astra <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

Ile aut przylatuje na taki zlocik w Katosach?
Daj znac przed nastepnym zlotem <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Pozdrowienia,
Jarox