zakupy
-
Moim zdaniem nie jest to dobry pomysł
Sądze że napewno bedzie lepsze Tico, jest napewno leprza
dynamika, prędkość no i komfort(5 drzwiowy)
Niewiele bedziesz musiał dołożyć i kupisz z 96, tylko
trochę cierpliwości do szukania.ale jak nie ma to jak to się mówi "z g....a bata nie ukręcisz" <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
ale jak nie ma to jak to się mówi "z g....a bata nie ukręcisz"
no niestety takie życie, ja szukam wszędzie sadzonek Euro <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
no niestety takie życie, ja szukam wszędzie sadzonek
EuroJak znajdziesz to daj znać <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Moim zdaniem znajdziesz tico z 1996 lub 1997 roku.
Ostatnio kolega z naszego klubu sprzedal Tico 97 z
pewnymi ulepszeniami za kwote 5000zl.
A i jak oststnio pisalem, moj z 97 roku z przebiegiem
ponad 150 kkm jest wart wlasnie miedzy 4000 a 5000
zl.
PozdrawiamMoje <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> było u dentsty i okazało sie że jego mama sprzedaje Ticolota z 97 roku i przebiegiem ok. 90,000 km
Cena 5.000 a może pójdzie za 4.500 więc chyba go weźmiemy.
Teraz pytanie co spawdzić i o co się pytać?
Jak czesto się zmienia rozrząd? Tutaj jest pasek czy łańcuch?
Co z zaworami? Jak często się reguluje?
Olej jaki lejecie i jak często wymiana?
Co z płynem chłodzącym, hamulcowym i olejem w skrzyni biegów?
Co pada? Słyszałem że tylnie bębny ale czy coś jeszcze?
Jakie oryginalnie opony miały Tico z tego roku?
.
.
.
Powiedźcie coś mądrego bo znajomość znajomością a nie chcę wtopić!
Mam nadzieję że dobrze sie skończy i będę <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> ze szczęścia jako szczęśliwy użytkownik takiej bryki <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Moje było u dentsty i okazało sie że jego mama
sprzedaje Ticolota z 97 roku i przebiegiem ok.
90,000 km
Cena 5.000 a może pójdzie za 4.500 więc chyba go
weźmiemy.
Teraz pytanie co spawdzić i o co się pytać?
Jak czesto się zmienia rozrząd? Tutaj jest pasek czy
łańcuch?
Co z zaworami? Jak często się reguluje?
Olej jaki lejecie i jak często wymiana?
Co z płynem chłodzącym, hamulcowym i olejem w skrzyni
biegów? Jak z rudą?
Co pada? Słyszałem że tylnie bębny ale czy coś jeszcze?
Jakie oryginalnie opony miały Tico z tego roku?Nikt nie ma nic mądrego do powiedzenia? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Moje było u dentsty i okazało sie że jego mama sprzedaje Ticolota z 97 roku i przebiegiem ok. 90,000 km
Cena 5.000 a może pójdzie za 4.500 więc chyba go weźmiemy.
Teraz pytanie co spawdzić i o co się pytać?Polecam z samochodem podjechać do stacji, gdzie dokonuje się przeglądów rejestracyjnych. Tam diagnosta na profesjonalnych urządzeniach określi naprawdę dokładnie stan auta i będzie wszystko wiadome.
Jak czesto się zmienia rozrząd? Tutaj jest pasek czy łańcuch?
Jest pasek klinowy i wymienia się co 60kkm.
Co z zaworami? Jak często się reguluje?
Fabryka zaleca co 20kkm, jednak z doświadczenia proponuję przynajmniej sprawdzać co 10kkm i w razie potrzeby dopiero regulować.
Olej jaki lejecie i jak często wymiana?
Syntetic LOTOS 5W-40, wymiana jak w każdym aucie, tzn. między 10, a 15kkm.
Co z płynem chłodzącym, hamulcowym i olejem w skrzyni biegów?
Jeżeli olej w skrzyni biegów nie był wymieniony, to można to zrobić.
Pozostałe płyny można sprawdzić w stacjach diagnostycznych na specjalnych wskaźnikach i w razie potrzeby też wymienić.Co pada? Słyszałem że tylnie bębny ale czy coś jeszcze?
Moje Tico ma 9 lat i bębny są OK.
Generalnie większość usterek wyjdzie na badianiu na ścieżce diagnostycznej.
Najbardziej bym się skupił na korozji - sprawdź dokładnie dolne krawędzie wszystkich drzwi i klap, szczególnie od wewnętrznej strony. Jeżeli będą OK, to już duży PLUS.Jakie oryginalnie opony miały Tico z tego roku?
KUMHO i HANKOOK, w zależności od wersji. Rozmiary to 135 lub 155.
.
.
.
Powiedźcie coś mądrego bo znajomość znajomością a nie chcę wtopić!
Mam nadzieję że dobrze sie skończy i będę ze szczęścia jako szczęśliwy użytkownik takiej brykiNa ten temat pisano już naprawdę wiele razy - skorzystaj z funkcji Szukaj w archiwum, a znajdziesz praktycznie wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania.
-
Nikt nie ma nic mądrego do powiedzenia?
Na większość Twoich pytań można znaleźć odpowiedzi chociażby z lektury ostatnich wątków.
-
Wielkie dzięki <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Mam nadzieje, że sie uda bo drugie CC to <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> za dużo szczęścia by było <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Witam i pytam jakiego Ticolota kupie za kwotę 4.000,00
zł?
Czy będzie to jeszcze w stanie nadającym się do użytkua jaki ma przebieg i czy ma jakiś wypas(chodzi mi o wyposazenie) ??
-
Witam i pytam jakiego Ticolota kupie za kwotę 4.000,00
zł?
Czy będzie to jeszcze w stanie nadającym się do użytkuMoja Ciocia ma do sprzedania Tico 1994
Chciala 4500,- ale pewnie do 4000,- zejdzie. Kolor bordo metalic, radio i szyberdach uchylny, reszta standard. Versja DX (klapka paliwa na zamek) jezdzony tylko na bendzynie E98 (nie potrafilem Cioci wybic z glowy, ze to nie ma znaczenia dla Tikacza), serwisowany u jednego mechanika (troche Ciocie skroil ale przynajmniej miala poczucie pewnosci, ze wszystko jest ok).
Teraz wady: przebieg 190kkm. Pewnie sprzeda go jakiemus handlarzowi, ktory cofnie licznik i sprzeda dalej. Podobno na bendzynie ludzie jezdza do 400kkm. Osobiscie widzalem jedynie 280kkm.
Jakbys byl zainteresowany to daj znac ([email protected])
Pozdrowienia,
Jarek -
Moja Ciocia ma do sprzedania Tico 1994
Chciala 4500,- ale pewnie do 4000,- zejdzie. Kolor bordo
metalic, radio i szyberdach uchylny, reszta
standard. Versja DX (klapka paliwa na zamek)
jezdzony tylko na bendzynie E98 (nie potrafilem
Cioci wybic z glowy, ze to nie ma znaczenia dla
Tikacza), serwisowany u jednego mechanika (troche
Ciocie skroil ale przynajmniej miala poczucie
pewnosci, ze wszystko jest ok).
Teraz wady: przebieg 190kkm. Pewnie sprzeda go jakiemus
handlarzowi, ktory cofnie licznik i sprzeda dalej.
Podobno na bendzynie ludzie jezdza do 400kkm.
Osobiscie widzalem jedynie 280kkm.
Jakbys byl zainteresowany to daj znac
([email protected])
Pozdrowienia,
JarekJakby tak z miesiąc potrzymała jeszcze to bym był może zainteresowany <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Moje było u dentsty i okazało sie że jego mama sprzedaje Ticolota z 97 roku i przebiegiem ok.
90,000 km
(...)
Powiedźcie coś mądrego bo znajomość znajomością a nie chcę wtopić!
Mam nadzieję że dobrze sie skończy i będę ze szczęścia jako szczęśliwy użytkownik takiej brykiWitam,
Wszystko dokladnie tak jak napisal Sharky.
Szczegolna uwage nalezy zwrocic na blachy, niestety nie jest to mocna strona Tico, jezeli nie byl zabezpieczony to rdzewieje.
Naprawy lakiernicze sa drogie a wydanie 1500 zl za lakierowanie auta wartego okolo 4000 zl robi sie malo oplacalne.Pozdrawiam i zycze powodzenia.
-
...
Naprawy lakiernicze sa drogie a wydanie 1500 zl za lakierowanie auta wartego okolo 4000 zl robi sie malo oplacalne.
Nie wiem, skąd masz tak niską cenę za lakierowanie, ale jak ja jeździłem po całym mieście z pytaniem o malowanie Tico bez dachu (ponad 10 lakierni) to praktycznie wszędzie podawano mi kwotę powyżej 3200zł <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Tylko w jednym miejscu kierownik lakierni powiedział, że mogę oddać auto, a jego uczeń po godzinach może spróbować lakierować i będzie to kosztowało min. 2500zł. Lakier to bordo metalic.
-
...
Nie wiem, skąd masz tak niską cenę za lakierowanie, ale jak ja jeździłem po całym mieście z
pytaniem o malowanie Tico bez dachu (ponad 10 lakierni) to praktycznie wszędzie podawano mi
kwotę powyżej 3200zł Tylko w jednym miejscu kierownik lakierni powiedział, że mogę oddać
auto, a jego uczeń po godzinach może spróbować lakierować i będzie to kosztowało min.
2500zł. Lakier to bordo metalic.Szczerze mowiac to strzelilem, a myslalem o lakierowniu tylko miejsc zaatakowanych przez rdze.
W moim aucie ze stycznia 1997, do tej pory rdza ujawnila sie na przedniej masce, lewym blotniku, oraz na prawych tylnych drzwiach,w postaci malych purchli. Mysle, ze nie trzeba zawsze lakierowac calego auta.
Z tego co napisales widac wyraznie, ze nie oplaca sie kupic auta "zaatakwanego" przez rdze.Pozdrawiam.