Witam wszystkich speców
W zeszłym tygodniu zakupiłem SS'94 1,3L GS. Byłem już na
przeglądzie i wszystko się zgadza ( geometria i
inne takie ), wiem, że mam do wymiany tuleje
wachacza, sworzeń i coś tam jeszcze lecz nawet
mechanik nie wiedział ( diagnosta ) dlaczego
słychać straszny pisk ( coś jak stal o stal ) gdy
skręcam w lewo...
TRAGEDIA!!!
Do zrobienia jest jeszcze lożysko w lewym kole ale nie
sądzę by od tego powstawał tak przerażający dzwięk
Może ktoś ma podpowiedź

tak jak napisal gonti - imho masz niespilowane klocki z przodu i tra o tarcze przy wiekszym nacisku na kolo. otworz zacisk, zdejmij klocek (o ile bedziesz go mogl wyjac), zeszlifuj kawalek - powinien luzno (ale bez przesady<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) wchodzic w zacisk

Wiem o tym sąsiedzie
Mam nadzieję że niebawem zaprosisz na jakąś symboliczną
lampkę wina?
HA. Nawet rocznik ten sam

HI HI wiem juz wszystko!!!!
1. Sworzeń dolny wahacza
2. Tuleja gumowa dolnego wahacza
3. osłona tarczy hamulcowej
4. obie tarcze,
a buczało bo łożysko jest do wymiany
także warto <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

Ja nie lubię. Jeżeli mam do wyboru -30 stopni i + 30,
to wybieram -30, bo jak się ciepło ubiorę, to jest
mi dobrze, a przy +30 stopniach już nie mam czego z
siebie zdejmować i umieram cały dzień.

W pelni sie zgadzam, nago przeciez nie wypada chodzic po ulicy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Serwis w Tychach też przebąkiwał w okolicach 600-900zł w zależności czy uda im się uratować uszczelkę no i malowanie całego dachu <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
Ja się zastanawiam czy nie wstawić nowej szyby za 400zł i za 200 zrobić z korozją u znajomego lakiernika wszak dachu całego malować na siłę nie trzeba.

U mnie wyglądało to tak. Przez jakiś czas jeździłem ze ślizgającym się paskiem. Zmieniłem na
nowy. Kilkaset km później szlag trafił alternator (dokładnie - regulator napięcia i jedna
szczotka).
Czyli wygląda na to, że qfniany pasek może uszkodzić regulator, chyba że tak się po prostu
trafiło...

Mechanik za bardzo naciągnąl pasek. powinno strzelic lozysko, ale moze mialo luz, podbilo wal, zerwalo szczotke, ta zrobila zwarcie i regulator poszed w krzaki.
Zmieniac pasek trzeba umic <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Witam, mam seryjne amorki a do tego springi -40mm firmy Lesjofors (http://www.southern-exhausts.co.uk/Lesjofors.htm). Jeżdziłem tak ponad 1.5 roku i teraz mam wywalone z tyłu 2 amory, niewiem czy z przodu też trzeba bedzie je wymienić ?....I teraz mam dylemat :1) zostawić sportowe sprini i kupić sportowe amorki 2)zostawić sportowe sprini i skrócić/utwardzić i regenerować jeśli by szło seryjne czy 3)wrzucic seryjne springi i kupić seryjne amorki .. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Co wy na to? Może mi ktoś doradzić ? Podac cenowo w/w konfigi ? jeśli była by opcja 3 to jestem wstanie sprzedać moje springi....Prosze o fachową pomoc. Z góry Dzieki i <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

a tak dla uscislenia, japonskie hatchbacki tez maja wymienne same lozyska bez piast?

tak dla uscislenia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
mam 3D (jseaa35) wymienialem tylko lozyska <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

a za archeologie <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />

W tym tygodniu sie za to biore... jak sie nie uda to bede musial cieplej sie ubierac , jakis
bialy szal i gogle sobie sprawie

nie ma mowy cobys nie dal rady to proste jak p... czynnosci som <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

dasz rade sam, wyjmujesz stara (delikatnie), wkladasz
nowa, zakladasz te blaszki i juz. aha, z tego co
pamietam, te blaszki, ktore sa w rogach musisz
wyciac.

wymiana jest prosta pod warunkiem, ze ktos wczesniej nie wycinal szyby i "niechcacy" przykleil uszczelke do szyby <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

To jest taki wężyk który wchodzi do dolotu-sprawdź czy
nie wypadł
poszukam <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />... ciekawe czy znajde..
jak cos to bede atakowal <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

jak zostaną Ci jakieś zbyteczne części to wal do mnie
może cosik bym wzioł. Posiadam takowego bolida z 90
r.

OK... tylko ze chyba sie zdecyduje na elementy, bo nawet nie wiem ile cala buda moze kosztowac
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Witam forumowiczow... otoz, jakis czas temu ktos mi urwal lewe lusterko, znalazlem i zamocowalem
na tasme... Pytanie moje brzmi: czy mozna sam mechanizm mocowania lewego lusterka (eektryka
dzialala )przelozyc z innego. Lusterko elektryczne swift '95 1.0L...
Prosze o pomoc bo szykuje auto pod lakier i dobrze by miec zrobione takze lusterko?...
moge takze zakupic takie lustereczko jesli ktos ma po taniosci do sprzdania?... wkladka jest
OK...

Rzuć ogłoszenie na giełdę <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

nie wiem
ja jak robiłem swojego to ceny były tak rozpiete od 3000 - 3500 zł do nawet 6000 zł
waszystko zalezy kto to robi
a cene lakieru napisalem taka ile dałem za niego

A co do serwisu to skasuja Cie jak za zboże

pojechałem do znajomego mechanika i co sie okazalo!!!
po wybebeszeniu kabli i innych gó...ien z samochodu, uchylilismy bak i sprawdzilismy napiecie na masie...
wszystko ok!?... pewnie przewody..
podnieslismy tylna kanape a tam pelno szkła?... skad?...
otóz poprzedni wlasciciel miał mala stłuczke i szkła po sobie nie posprzatal tylko pod kanape zamiotl!!!!...
jak ktos siedzial z tylu to wlasna masa i pokruszonym szklem przecinal kable od pompy...
juz wszystko ok:)...

Jeśli chodzi o pasek rozrządu (coś z napędem silnika
albo osi, w każdym razie dzięki temu pojazd jedzie
)

No chyba raczej nie z napedem silnika ani osi... Jesli sie nie myle to przekazuje obroty z walu korbowego na walek/walki rozrzadu. (chyba <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />) W kazdym razie wymienia sie rowniez rolke napinacza ktora takze podlega naturalnemu zuzyciu. Mozesz na niej zaoszczedzic pare zlotych ale mozesz tez potem wydac kilkaset na remont silnika jak Ci rozrzad strzeli... <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

a mi swiecila caly czas. kody wskazywaly na sonde. po wycieciu katalizatora juz sie nie zapala

moja sie non stop swieci bo jezdze bez czujnika polozenia przepustnicy

A co to ma znaczyć? Że to ja mam niby najwięcej pruchli na nadwoziu?

e nie widzialem na zywo to nie wiem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
ale popatrz cena 2,9k plus oplaty to w sumie 4,3 plus doprowdzic autko do stanu uzywalnosci <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
to sie moze troche nie bardzo kalkulowac
normalnie bym sie zastanawial jeszcze kilka dni temu
ale juz nie musze <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

Na luzie tez Ci drga czy tylko jak dodajesz gazu?
Slyszysz jakies stuki lub czujesz jakies bicia spod
podwozia?

nawet jak stoje na jałowym biegu to tez drga( delikatnie) ale zawsze?.... specjalnie nic nie stuka... tylko tyle co w 10 letnim autku... nie wiem co jest grane?...

lusterko elektryczne...
Wymieniałem prawe szkło.Osadzone jest w trzech bolcach plastikowych ze sprężynami oraz w głowczce plastikowej która jest w środku pomiędzy nimi.Śmiało złap za szkło i energicznie pociągnij do siebie.ENERGICZNIE !!!.Szkło z oprawy zdejmij na ciepło n.p. zamocz we wrzątku.Ściągnij oprawę ,całość wysusz i przyklej taśmę dwustronną,najlepiej papierową.Nie może być za gruba bo przy montażu może ci pęknąć lusterko.Będziesz widzial po starej taśmie jaka ma być.I teraz najważniejsze.Montaż tak przygotowanej oprawy do obudowy lusterka.Starannie dopasuj aby najpierw zaskoczyły te trzy bolce ze sprężynkami a następnie całość dociskaj jedną ręką a drugą ręką śmiało uderz w środek lusterka .Nię pęknie szkło,nie obawiaj się.Problem może być tylko z ta plastikową głowiczką,ona ma ząbki.Dlatego musisz ją koniecznie posmarować olejem lub jakimś silikonem aby zminimalizować opór.Ja sobie poradziłem to i ty też dasz radę,
Pzdrv znad Bałtyku