Nie podali Ci najważniejszego i najlepszego: SWAPA NA
GTi :
Podali podali <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
sam slyszalem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie podali Ci najważniejszego i najlepszego: SWAPA NA
GTi :
Podali podali <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
sam slyszalem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wal do gummedyka
Takie cos potrafi nie tylko on <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
W krakowie znajda sie ludzie potrafiacy dokonac swapa.
PS - killof - nie wiem jak to jest w nowych swiftach, ale w starych zeby podlubac przy zaplonie trzeba zewrzec jakies piny we wtyczce diagnostycznej chyba (tak mi sie wydaje). Moze tu lezy problem.
A wogóle cosik mi forum
ostatnio baaaaardzo powoli banglało.
Ano, bylo na lycosie wiec czego oczekiwac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> . Od kilku dni jest nieco usprawnione i wisi na komercyjnym koncie. W moim odczuciu dziala lepiej (a napewno stabilniej i bez reklam :> )
A bedzie siakis spot ?
Ktos sie chyba musi za to zabrac <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
Pozdrawiam Kierownika i
innych Świstakowców też!
Karo
Hehe, dotarlas i tutaj ? <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> Witam!
Czemu nie pisujesz ostatnio na fszp.prv.pl ?
Jaki olej polecacie do silnika a jaki do skrzyni?
Ja do silnika leje Mobil Super S 10w40 (polsyntetyk) a do skrzyni Mobil 1 SHC Mobilube 75W90 (syntetyk) i jestem zadowolony.
Tobie proponowalbym jednak do silnika lac syntetyk. Nowsze auto i przebieg pewno mniejszy
Widzisz, ja sie z toba nie zgodze, mam w domu Audi 100 C4 2.3 20V i musze przyznac, ze jest to duze, solidne, bezpieczne i wygodne auto. Ma juz kilkanascie lat (tyle samo co swift), ale do blachy i jego stanu technicznego nie mozna miec zastrzezen. W porownaniu do mojego swistaka to pod tym wzgledem jest duzo lepszy.
Auto nie jest jakims super pociskiem (136 KM) ale mysle ze porownywanie typu "japonczycy wyciagneliby z takiej pojemnosci xxx koni" jest nie na miejscu. Zreszta konstruktorzy tego pojazdu zapewne nie mieli na celu stworzenia wyscigowki tylko duzego i wygodnego dupowozu <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Zauwaz rowniez, ze w niemczech wartosc ubezpieczenia zalezy nie od pojemnosci (jak u nas) ale od mocy silnika, tak wiec im silnik mocniejszy, tym wieksze oplaty. Dlatego tez czesto spotyka sie samochody o sporych pojemnosciach i smiesznie niskich mocach. Widzisz, niem cy to tacy centusie i bardzo lubia oszczedzac <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Nie zabardzo dociera do mnie tylko stwierdzenie ze jesli silnik jest mniej wysilony to jego zywotnosc jest wieksza. Moj swift ma obecnie prawie 200 tys przebiegu bez remontu a dostaje czesto w d..e, jest tylko systematycznie serwisowany. Efekt - silnik w bardzo dobrym stanie. Moim zdaniem wiec zywotnosc nie zalezy od wysilenia silnika a od odpowiedniej opieki i uzytkowania.
A to ze z pojemnosci 1,3 mam taka sama moc jak niemieckie auta z pojemnosci 1,8 sprawia mi frajde i zamierzam z tego korzystac nadal <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
Chyba w stosunku do uno Kolega dokonał lekkiego
nadużycia
Ja tam uwazam, ze silnik 1.4 w tym samochodzie jest calkiem niezly.
Reszta jak to w fiacie <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
albo lub to jest moj cel
Strona WWW
Popieram, bedziesz mial sportowo wygladajace auto, ktore bedzie objezdzane przez niesportowo wygladajacego swifta GTi <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Zawsze to jeden wiecej do wyleczenia <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
nie znam się, ale odpowiednio zabezpieczając pojazd
okresowo pod względem korozji nie będzie to chyba
większym problemem?
Mozliwe, ale z czaserm i tak zetkniesz sie z tym problemem, zwlaszcza jesli poprzedni wlasciciel o to nie dbal.
i tak przy okazji - japońska
produkcja trwała do konkretnego rocznika czy to
auta sprowadzane?
Chyba do 95 byly produkowane w japonii, potem na wegrzech
cóż... pod lupę idzie jeszcze np. UNO, Corsa, Golf
dzieki za odpowiiedz
Do fiata czesci napewno sa tansze, do corsy i golfa chyba porownywalne. Biorac jednak pod uwage zamienniki czesci to naprawde nie ma tragedii i mozna powiedziec ze ceny sa podobne.
Ja na twoim miejscu wybieralbym auto, ktore bardziej mi sie podoba bo technicznie sa one do siebie podobne jakosciowo <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
na auto i
wszystkie opłaty z tym związane chcę wydać max. 15
tys...
Nie wiem jak mam to rozumiec, moze nie doczytalem w innych postach ale o jakim roczniku myslisz ? za 15k pln mozna kupic nowe 1.0 albo dobrze utrzymane GTi z pierwszej polowy lat 90.
najważniejsze dla mnie to ekonomia i mała
awaryjność...
Z doswiadczenia rocznego uzytkowania GTi moge stwierdzic ze jest to autko ekonomiczne przy ostroznym obchodzeniu sie z gazem (w trasie przy predkosciach rzedu 110-130 km/h srednia spalanie wynioslo 5,5-6l), srednie spalanie to 7-8l. O awaryjnosci nie jestem w stanie sie wypowiedziec, bo do tej pory nie spotkalem sie w tym aucie z tym pojeciem (poza czesciami eksploatacyjnymi).
- jak oceniacie awaryjność i których podzespołów?
To co zauwazylem sam to nienajlepsza blacha ktora ma tendencje do korozji. Przede wszystkim na progach, nad kolami i nad przednia szyba. To w wersji japonskiej, slyszalem ze wiegierskie sa gorsze pod tym wzgledem <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> Pod wzgledem mechanicznym bardzo dobrze.
- jakie są ceny części w stosunku do innych marek?
W stosunku do 126p sa drogie, w stosunku do mercedesa sa tanie. Sprecyzuj moze z jakimi autami porownac mam ceny czesci
- co sądzicie, powiecie o gazowaniu swifta?
MOIM zdaniem kiepski pomysl.
Ja osobiście jeżdżę na Mobil 1 5w50, ale przy Twoim
przebiegu zalałbym półsyntetyk Mobila.
Dokladnie, Mobil Super S 10w40
albo z wyzszej polki olej Motul
a tak swoja droga to ile dales za
przegub? bo mi powiedziano ze wymienia sie razem z
polosia i cale takie cudo orginalne kosztyje uwaga
2500
QE ??
Dzis kupilem do mojego pudla nowy przegub (nie cala polos) za 180 PLN
Nie wiem czy zauwazyles ale napisane jest ze samochod wkreca sie na obroty, nie stracil mocy i nie bierze oleju. Zdaje sie ze gdyby tlok byl w kawalkach to wygladaloby to troche inaczej
Witam ,krąży po sieci manual od GTi ,w którym jest
schemat
a masz moze na niego jakies konkretne namiary ?
wiem co mowie
Mam nadzieje ze nie zamierzasz nigdy byc mechnikiem samochodowym <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
jesli zaczynasz zostawiac niebieski
dymek za soba to pekły ci tłoki
OMG !! Czy ty wiesz ze w sredniowieczu za szerzenie takich herezji spaliliby cie na stosie ?? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Odłączyć klemy akumulatora, policzyć do 20 (lub innej
liczby ) i podłączyć...
bardzo brutalna i barbarzynska metoda. to tak, jakbys wylaczal w pokoju swiatlo wyrywajac kable z lampki <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
W moim pudle pod maska jest taka skrzyneczka z bezpiecznikami/przekaznikami nieopodal akumulatora.
Moj sposob resetu to:
1. wyciagniecie bezpiecznika od EFI
2. odczekanie okolo minutki
3. wlozenie bezpiecznika
4. wylaczenie wszystkich mozliwych odbiornikow w aucie
5. uruchomienie silnika (bez uzywania gazu) i poczekanie az do pierwszego zalaczenia i wylaczenia wentylatora.
6. wylaczenie silnika
7. normalne juz uruchomienie silnika i przewiezienie sie swistakiem z wykorzystaniem calego zakresu obrotow
8. gotowe.
Toc to "H" grupa
"H" jak hardcore <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
czy to aby nie auto dejeta.
raczej nie