witam!
Znalazłem takie ustrojstwa. Miał ktoś może jakies doświadczenia z tym?KLIK
Ta, Sebas ma u siebie - wiec niech się wypowie o swoich doświadczeniach. Na alledrogo chyba taniej znajdziesz.
witam!
Znalazłem takie ustrojstwa. Miał ktoś może jakies doświadczenia z tym?KLIK
Ta, Sebas ma u siebie - wiec niech się wypowie o swoich doświadczeniach. Na alledrogo chyba taniej znajdziesz.
Na 80% to nie skrzynia, a jak już koledzy mówili, pewnie łożysko oporowe sprzęgła (lub "rzegotają" blachy słoneczka na krawędziach). Jak nie chcesz /nie stać Cię na wyjmowanie skrzyni.
Jeździj i nie przejmuj się. U szwagra w Mondeo, to już tak rzegota, że ktoś obcy to się boi wsiadać do tego auta, a ja ostatnio nim zrobiłem jednorazowo 1000km i dalej jeździ <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Hmm no, ale jak to łożysko to chyba powinno coś szumieć?? w geo miałem padnięte łożysko i
szumiało niesamowicie, a w cabrio nie miałem takich objawów. Wszystko cichutko, aż do dnia
gdy zauważyłem, że koło ma luz.
Nie zawsze, czasem powstaje "zmęczenie materiału" i łożysko się rozpada praktycznie bez ostrzeżenia, a czasem szumi, ale w taki dziwny sposób, że człowiek nawet nie zwraca uwagi na ten dźwięk. Także zakasaj rękawy, rozbieraj i zdaj relację...
to moze dlatego ze dowiadywalem sie w aso mowili cos ok 350 pln ale skoro mowisz ze 80zl podaj
mi namiar na prv bo mam chyba 3 komplety zwrotnic z rozwalonymi lozyskami z gory dzieki
350 - to chyba za tylnie...
Namiary na sklep masz w stopce...
ja bym powiedzial ze to na 100 % luz na lozysku,przegub nie ma nic wspolnego, mozesz go
wyciagnac i nie powinno byc luzu. albo wymiana lozyska sie klania albo wymiana calej
zwrotnicy, jak sie dowiadywalem chore pieniazki krzycza za nowe lozysko.
Nie wiem ile teraz, ale ja w zeszłym roku płaciłem coś ok. 80zl za KOYO - więc nie nazwałbym tego chorymi, a normalnymi pieniędzmi.
No to chyba się pomyliłem bo faktycznie tarcza odpada, więc chyba to będzie łożysko. Bo tarcza
lata no ale w końcu jest przykręcona tymi 2 śrubkami więc piasta cala się porusza. Czyli
albo łożysko albo przegub.
Przegub takiego efektu raczej nie da, więc na 99% masz rozsypane łożysko. Jeśli za długo na takim kamikazze nie jeździłeś, to wymienisz i będzie ok. Natomiast czarniejszy scenariusz przewiduje zjechanie czopu i wtedy Ci pozostaje tulejowanie u tokarza piasty...
Pozdro
Z tych co pokazałeś napewno, mogę się podpisać pod Toyo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A Barumy, będę zawsze wszystkim odradzał. Miałem styczność i paru znajomych - wszystkim nam spadł (dosłownie) bieżnik...
No chyba, że Ci się posypało łożysko piasty i o tym nie wiesz <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Wtedy rady kolegów na nic
Witam. Mam problem ze skrzynia biegów. Problem polega na tym że jak stoje w korkach
(temperatura) to zaczyna ciężej chodzić lewarek . Mam problem z przerzuceniem z 1 na 2. Jak
jede i silnik i skrzynia się ochłodzi wszystko jest ok. Czy ktoś miał coś podobnego.
Na początek wymień olej, jak nie pomoże, to zacznij się martwić nad wyjęciem skrzyni...
Kuźwa co się ostatnio porobiło z tymi skrzyniami, w ciągu tygodnia to już 12 informacja jaka do mnie dociera (nie tylko w swifcie).
W piątek 25 kwietnia ok.godz. 18:00 widziany czarny Swift GTI MKII (DSW...), na rondzie przy ul. Śląskiej w Świdnicy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Takie droższe części to w przyszłym sezonie, narazie chcę w umiarkowanej cenie, ale nie szajs.
Myślałem o świecach NGK, kablach JanMor, filtry Filtron. Obleci to to ?
Co do świec to ostatnio, zbieram opinie że NGK się "popsuły".
Ja wszyscy znajomi, przechodzimy lub jeździmy na Denso - najlepiej Platinnum (ale to coś ok. 40zl szt. o ile pamiętam).
na allegro jakis czas temu byl bialy gti z krakowa z lpg, sam po niego jechalem ale mnie w ciula
zrobil i sprzedal to auto godzine wczesniej niz dojechalem... no nic, chodzilo mi o to ze
jednak jakis gti z lpg byl i pewnie troche takich jezdzi, w takim razie jak one maja to
zrobione? sprzedawca przez telefon jak z nim gadalem zarzekal sie ze to sekwencja
Do każdego auta da się założyć gaz. Sęk w tym, by gaz chodził jak najlepiej w sposób zbliżopny do benzyny. A to wielokrotnie nie da się uzyskać i warsztaty robią kompromis. Przeciętnemu Kowalskiemu to zwisa, natomiast wielkorotnie zakłady nie informują, że to nie działa tak jak powinno bo by im kasa uciekła. Udają greków, że auto na gazie musi tak jeździć.
Dlategoż gaz to ZZZŁŁŁŁŁOOOOOO...
dla mnie git. pan handlarz mariusz bez problemu je opchnie dalej. wiec z przyjemnoscia je odesle
poskladane jak byly i czekam na zwrot kasy :-) nie widac od poczatku ze o to mi chodzi?
Co z tego, że je poskładasz, skoro prawdopodbnie już uszkodziłeś wiekowe uszczelniacze...
To tak jakbyś kupił zaplombowany komputer, otworzył go zobaczyć czy sklep wsadził to co powinien, a później poszedł się kłócić - nikt Ci tego nie uzna. Trzebabyło je pierw sprawdzić i wcale do tego nie trzeba jeździć autem.
Dlatego, choć nie znam się z Mariuszem i nic od niego nie kupiłem, to uważam, że on ma rację.
Gratuluje, ty tez chcesz jezdzic z takimi hamulcami w aucie? No to super, powodzenia zycze.
Zdjecia tego zlomu byly robione 10 minut po wyjeciu tloczkow ze srodka, wyciekla resztka plynu
(tyle co nic), bo "fachowiec" Mariusz Komorowski ucial gumowka/nozem wszystkie
linki/przewody do plynu.
Nie odpowiedziałeś na pytanie, ale rozumiem, że przed otwarciem nie sprawdziłeś ich szczelności ani czy działają.
Ja jak rozebrałem z ciekawości swoje (działające i szczelne) to w środku wyglądały bardzo podobnie. I dalej na nich jeżdże. Co ciekawsze hamują i to bardzo dobrze i równo, a ręczny też działa.
W mailach od Mariusza wyraźnie napisane - działały i nie rozbierał. Skoro Ty je rozebrałeś, a nie sprawdziłeś jego słów = że sam sobie winien.
Jednak widze ze nie wiesz o co chodzi, a chodzi o to:
W odpowiedzi na:
hmm coz moge powiedziec, tak jak mowilem tloczkow nie wyjmowalem, hamulce sa sprawne i dzialaja
bez zarzutu, jezeli jest Pan niezadowolony z zakupu , prosze odeslac mi je a ja zwroce Panu
pieniazki, pozdrawiam serdecznie
wiec nadal uwazasz ze to ja dziwnie postepuje oczekujac zwrotu kasy ?
A ja się głupio spytam - sprawdziłeś zanim "popsułeś je" czy faktycznie działają i nie ciekną. Bo tatkto trudno mieć pretensje...
Zaraz powoli, zanim zaczniecie go szabrować - ile chcesz za całość?
A jeśli szabrować to ile za skrzynie (gti?), silnik i wskaźniki????
Odpowiedź proszę na PRIVA <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja tam mam w swoim Pionku gniazdo USB, a przy dzisiejszych cenach Pendriveów kompletnie nie
widze sensu w karmieniu odtwarzacza płytami CD.
Ty może nie widzisz, ale dźwięk z płyty audio jest nie porównywalnie lepszy od jakiegoś tam MP3 czy MP4. Choć nie ukrywam, że z lenistwa i braku profi zabudowy też korzystam z pendrive (tylko, że mi długo zajęło przejście, bo się nie mogłem przekonać i dalej twierdze, że co płyta tradycyjna, to płyta) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mało kto ma prasę w domu, a bez niej nie wyciągniesz starego łożyska i nie założysz nowego.
Nie bredź - dobry młotek, odpowiednia tuleja i daje rade <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jedynie ryzyko przy zakładaniu nowego, że młotkując możemy skrócić żywotność (no ale to już na własną odpowiedzialność) <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
To i ja dorzucę swoje 5 groszy:
Kenwood robi super lasery – praktycznie nie do zajechania, a i dziury im nie straszne.
JVC to taki złoty środek – wszystko jest, ale średniej klasy (dlatego jest relatywnie tanie).
Uszczelki polecam ajusa,
Jak już kiedyś powiedziałem - SYF <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />