tył - ujdzie, przód -
Ogółem widzę, że nowy konkurent dla SSS i C2VTS, ciekaw jestem bezpośredniej konfrontacji
To autko ma jeden poważny problem, istnienie Abartha 500.
tył - ujdzie, przód -
Ogółem widzę, że nowy konkurent dla SSS i C2VTS, ciekaw jestem bezpośredniej konfrontacji
To autko ma jeden poważny problem, istnienie Abartha 500.
sekwencje tak zdrożały? w zeszłym roku zakładałem w EGP staga-300 za 2600zł do M626 2.0
A co do auta to nie ograniczaj się do tych dwóch, szukaj kompakta w jak najlepszym stanie.
tak 1.5 90km i ok950kg wagi ja jak audi wazylem wyszlo mi niecale 1600kg wiec spora przewaga
wagowa wiec i pzyspieszenie ma slabsze,ale paseo przy 180 odpada a ja dopiero wrzucam 5
bieg.poza tym silnik juz nie jest tak zwawy jak kiedys:(
Głupim 2.0 robię takie paseo jak chce a z Audi 2.8 dostaje więc jakaś muka była.
fakt faktem do setkki z japonczykiem audi nie ma szans,kiedys scigalem sie z kolega audi 80 2.8Q
vs. toyota paseo 1.5,na przyspieszenie poleglem ale na v-maxa nie narzekam,bo leci lekko
do200 i to na 4 biegu.pozatym moje Quatrro troche wazy(kombi)
pozdrawiam
Chodziło mi o A4 2.8 vs A4 2.8Q do setki czas 7.3 vs 7.4, skoro przegrywasz z Paseo to sorry, to ma 1.5 i 90 KM <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
to sa suche liczby, takie rzeczy sprawdza sie na kresce
I jedno wiem ze 328 jest sporo szybsze od 325, lepiej ciagnie przy wyzszych predkosciach
Jest ale czy da się kupić 328 coupe do 15 tys?
Powiem szczerze, że to auto podobnie jak wszystkie nowe skody (oprócz roomstera) mają tak beznadziejny styl że niedobrze się robi. Z tyłu nowy superb wygląda jak kapelusz.
Co do silnika to się nie wypowiadam kiedyś było 2.0 115 KM teraz jest 1.4 125 KM, do klasy executive 1.4 troszke nie przystoi, ciekawe jaki ma dźwięk.
domyslam sie ze sporo osob ma zle skojarzenia z tymi autami, takze u mnie nie bedzie zadnego
german style tylko ładne szprychowe felgi najlepiej 18, zadnych dymionych lamp, niski
zawias i to by bylo na tyle
A nie mówiłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Gratki.
Uślizg tylniej osi i tańczący tył to orgazm w porównaniu do podskakiwania silnika przy szybkim ruszaniu przednionapędówką. Jak ruszam sierką zawsze banan na twarzy mimo że to tylko 120 KM.
do setki Quattro jedzie tak samo jak ośka, potem już jest nieciekawie i FWD robi bye bye Quattro. Pozatym ten napęd troszke dodaje do spalania i tak już niemałego dla 2.8
Preluda to tylko z silnikiem 2.2 niestety ... 2.0 za mało, a 2.3 awaryjne i mało tego ...
2.3 świetny wybór <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jak padnie to bezproblemowy swap na JDM H22, a wyrwać taką z kierą po lewej ciężko. Swapa widziałem za 4 tysie niedawno.
E36 325i? ostatnio nawet ładne 328i widziałem za 17 tys przekracza budżet ale IMO warto dołożyć.
najpierw znajdź zadbane, warte zakupu auto
95% tego typu aut to szroty, niedoinwestowane, zaniedbane, zepsute tanim tuningiem, użytkowane
przez młodziaków, którzy w dupie mają dbanie o auto, a priorytetem jest głosność wydechu i
ilość dymu lecącego spod kół
G-me ma takie same, chyba że coś się ostatnio zmieniło.
Gdyby była mowa o terenówkach, to bym rozpatrywał, które auto przez głębszą wodę się przeprawi.
A co mam rozpatrywać w przypadku sportowych coupe? Osiągi. No chyba, że Francuzi robią
sportowe auta do popatrzenia
Czysto teoretyczne zagadnienie. Co za różnica czy przejedzie pół miliona kilometrów czy
siedemset tysięcy? A różnica w kosztach paliwa? Pewnie nowe auto.
No to sobie wyobraź że to jest właśnie takie coś w zamyśle luksusowego, czego nie kupi firma na służbówkę dla prezesa ani taksówkarz. Osiągi ze startu zatrzymanego idą na dalszy plan. Auto ma mieć odpowiedni vmax. Gdzieś mają to czy ich objedzie ze świateł Civic G4 na pełnym przelocie, czy nijaki Golf 6 GTI.
Co do drugiej części to nie wiem te wszystkie stukonne litrówki dojeżdżą pół bańki, bloki może tak.
To po co to auto zrobili? Reprezentacyjna limuzyna to nie jest (tam 3,5 litra i 7,4 do setki
byłoby akurat), sportowe coupe też nie. Oprócz jazdy między domem i serwisem nie widzę
innego zastosowania
To jest GT do bujania się po autostradach z fajnym pomrukiem V6 pod maską stąd automat (nadmiar momentu nie zaszkodzi dynamice jazdy a wygoda jest). Orełek z tego co widzę to rozpatrujesz auta pod względem kogo co objedzie.
Poza tym fajnie że ma duży silnik bo ten dałnsajzing mi się zbyt nie podoba, oczywiście jest fajny dla producenta i na rękę ekologom bo wysilone fury nie przejadą tyle km co te dawniejsze i trzeba będzie kupić nowe.
Accordy coupe od 2 generacji tylko w USA.
Może czujnik temperatury pokazuje że silnik jest już ciepły i dostaje za małą dawkę paliwa.
Nie gaśnie Ci zaraz po odpaleniu na niskich obrotach ?
Wina akumulatora, podmieniłem na dobry i śmiga, znowu parę złotych w plecy....
Czy to że do jako-takiego (czyt. raz się uda raz nie) odpalenia auta muszę pompować pedałem gazu oznacza że coś się zepsuło w układzie zapłonowym/paliwowym/elektrycznym czy po prostu akumulator jest dętka (to akurat wiem ale dętką był od jakiegoś czasu a te przygody mam od wczoraj). Auto niema przepływki, po odpaleniu chodzi ładnie i wkręca się jak ta lala.
proszę Cię... ten silnik ledwo sobie daje radę z Punto...
zapakuj do Linei rodzinę, bagaże i jedź na wakacje
8V - 115 Nm @ 3000
16V - 128 Nm @ 4500
co kto woli różnica nie jest jakaś miażdżąca, zwyle 8V się jeździ przyjemniej.
Reno22 widziany w swoim 528 na Radzymińskiej, chciałem się z nim zrównać i pomachać a Ten się zaczął ścigać....
chłopaki on nie chce tego auta kupić tylko jest ciekawy ciekawostek.