wystarczyło jechać bez poślizgów i ciąć maksymalnie po
wewnętrznej i był dobry czas.
Tak staralem sie jechac <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Niestety u mnie w Swifcie, ze wzgledu na ciezszy tylek, auto jest zdecydowanie bardziej podsterowne niz hatchback <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Co chwile musialem go delikatnie "gasic" lewa noga zeby nie wyleciec przodem z zakretu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> IMHO reczny na tym torze byl prawie zbedny i powodowal tylko straty czasowe. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
u nas ograniczeniem w swifcie był prześwit.
IMO najniższe auto na zlocie(od silnika do ziemii) i do
tego sztywne amory
Wydaje mi sie ze Aves mogl miec nizsze auto...
taka pojeżdżawka na torze to przednia zabawa
Nie da sie ukryc <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> Chetnie bym sie tam jeszcze wybral... W koncu to jakas godzinka drogi z Katowic <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />