słyszałem, że
niektórzy w 126P wkrętakiem robili dziury w oryginalnym tłumiku i ponoć efekt był ciekawy
Ja słyszałem o wspawywaniu struny do rurki wylotowej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pozdro !!!
słyszałem, że
niektórzy w 126P wkrętakiem robili dziury w oryginalnym tłumiku i ponoć efekt był ciekawy
Ja słyszałem o wspawywaniu struny do rurki wylotowej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pozdro !!!
Wydaje mi się, że w tym wątku warto opisywać te prace, które z różnych przyczyn będą przydatne
innym użytkownikom Tico.
Pisanie natomiast postów typy wymieniłem filtr powietrza, umyłem samochód, wymieniłem żarówkę,
założyłem opony zimowe itp. kompletnie nic nie wnoszą i najzwyczajniej w świecie wątek ten
będzie chaotyczny i nic nie wniesie.
Dokłądnie tak samo uważam, i tak forum nie jest podzelone na żadne kategorie tematyczne co i tak utrudnia znalezienie czegokolwiek, a w jednym wątku w któym będzie "misz-masz" to już całkiem mega chaos. Nawet jak wypowiedzi będą konkretne i opisywały przydatne rzeczy to kto to później znajdzie.
Forum powinno byćprzyjazne i łatwe nie tylko dla stałych bywalców którzy sledzą je od dawien dawna ale także dla tych którzy są nowi i potrzebują szybko znaleźć odpowiedź na dany temat.
Tak przynajmniej uważam, a opcja szukaj niestety nie zawsze sie sprawdza.
Pozdro !!! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
JA oprócz Tico posiadam RENAULT LAGUNE, i jestem z niej bardzo zadowolony.
Auto jest naprawde duże, tak że jeśli potrzebujesz więcej miejsca to w kwocie w granicach 10000 zł można znaleźć ciekawą propozycje z roczników 1996 - 1998. Jeżeli chodzi o koszty eksploatacji to jest mase zamiennikó na rynku tak że koszty nie są takie duże, jakie krążką mity o francuzach. Chyba że masz "korbe" i chciałbyć po części jeździćdo ASO (ja tak mam) to wtedy komplet filtrów i 350 zł nie Twoje.
Ale autko odwdzięcza się naprawde ogromną przyjemnością z jazdy. Jeśli byś się zdecydował to szukaj z silnikiem typu F czyli F3P 1.8 lub F3R 2.0 są ta najbardziej udane i bezawaryne silniki REANULT.
Pozdro !!!
Z uwagi że rzadko jeżdże a zbliża się zima rozważam czy nie wstawić mojego auta do garażu na te
3 miesiące. Jak będzie lepiej dla samochodu? CZy takie dłuże stanie auta bez eksploatacji
jest niekorzystne tym bardziej zimą. Czekam na wasze opinie
Jeżeli masz możliwość nieeksploatowania samochodu zimą to możesz wstawić go do garażu bez problemu. Swój drugi samochór przez zime też trzymam w garażu, zresztąjak przez reszte roku z tym że w zimie nie jeżdże.
Pamiętaj żeby przynajmniej raz na tydzień "przepalić" samochód no i musisz zaopatrzyćsie w prostownik i dość często podładować akumulator, lub dać go komuś do "przejechania" żeby go podładować. Jak dopuścisz do calkowitego rozładowania akumulatora to długo nie pociągnie jak sie zasiarczy.
No i jak już będziesz przepalał, to staraj się poruszać autem w miare możliwości do przodu i do tyłu żeby choć troche łożyska poruszały sie w smarze.
Pozatym nie pozostaje nic innego jak życzyć krótkiej zimy.
AHA no i kieruj sie zasadą: że nieużywany organ zanika. Dbaj o autko nie mniej niż podczas normalnej eksploatacji.
Pozdro !!!
Proszę dopisać Toruń, jak będę miał czas wrzucę zdjęcia mojego tikulca
Jaki Toruń??? NIe kumam o co chodzi <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Pozdro !!!
Fajne fotki, ale proszę o wyedytowanie, skasowanie i ponowne zamieszczenie zdjęć po przycięciu
ich do formatu 800x600 px. Zobacz, jak się strona rozjechała na boki...
Wiem zauważyłęm, zmniejszyłęm juz fotki do 30 % rozmiaru początkowego, ale jeszcze są za duże. Jak bede miał chwile to pozmniejszam.
Pozdro !!!
Jak widać, czyste samochody dobrze się prezentują
Dzięki, Dzięki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Fajne oba autka, choć widzę, że Tico bierze korozja od spodu drzwi.
Oj bierze bierze, po kupnie, zakonserwowałem całe drzwi w środku środkiem do profili zamkniętych, progi HYDROBITEM no ale cóż, gdyby tak ktoś zrobił zaraz po kupnie to może było by lżej walczyć z korozją. Teraz juz zabardzo nic nie zrobie jedyie wizyta u blacharza.
Z tym że Tico używam na codzieńdo ciorania, i bardzo dbam o to żeby pod względem technicnym mnie nie zawiodło, a wygląd, no cóż nie bede inwestował w nowe drzwi żeby ładnie wyglądało.
Pozdro !!!
Witam
Mam chwilke więc pochwale sie moimi autkami.
Pierwsze to oczywiście DAEWOO TICO SX jak przystało na miejsce w któym go pokazuje
Rocznik 1997, kolor bordowy, przebieg 105000 km na dzień dzisiejszy (szybko przybywa), modyfikacji zero -> stan oryginalny.
Oto kilka fotek, (zaraz po umyciu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )
A teraz pochwale się moim oczkiem w głowie.
RENAULT LAGUNA
Rocznik 1996, wersja RT, elektrycze szyby przód, poduszka powietrzna, centralny zamek, napinacze pasów, przebieg 123000 km.
Oto kilka fotek
[img]http://i23.tinypic.com/ru9ztd.jpg[/img]
[img]http://i21.tinypic.com/nh1j10.jpg[/img]
[img]http://i22.tinypic.com/2m4uoso.jpg[/img]
[img]http://i21.tinypic.com/2u6meq8.jpg[/img]
A na koniec pozdrowienia od szalonej owieczki !!!
[img]http://i24.tinypic.com/fb9je8.jpg[/img]
Pozdro !!!
To jest moja data zgloszenia kandydatury 21/04/2006, troche dawno I jak narazie bez odzewu.
Nawet pisalem kolejny PW, ale nie dostalem odpowiedzi
Z n/w odpowiedzi wnioskuje ze prościej będzie zmienić samochód a co za tym idzie chęć przystąpienia do innego klubu.
Klub miłośników innej marki (patrz mój avatarek) (nie bede wprowadzał reklam żeby nie było żadnych nie porozumień) wydaje mi sie że w sposób zdrowy podchodzi do chętnych którzy chcą poświęcić wiecej czasu na zainteresowanie tą marką i modelem. Warunek to opłacenie skłdki na utrzymanie serwera ale i otrzymanie klubowych ramek i naklejki(35 zł). Oczywiście mnóstwo pożytecznych danych znajdujących sie na serwere staje sie łatwo dostępnych.
Ja zupełnie nie rozumie takiego olewacta, że nawet ktoś nie dostaje odpowiedzi na PW czy tym podbne. A takim sposobem jest sobie zamknięta enklawa, a chętni muszą chyba okazać sie wytrwałością w niewiadomo jakim celu.
Pozdro !!!
Miałem podobny problem tylko w tylnim kole, szpilka również zaczęła sie obracać a żeby było śmiesznie to po ucieciu kątówką wpadłą do bębna i musiałem go rozebrać.
A miała to być szybka wymiana kół na zimowe. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Teraz w garażu mam już zapas kilku szpilek i nakrętek, nigdy nie wiadomo kiedy sie przydadzą.
Pozdro !!!
Po czterech latach odpalam samochód i przy przepompowaniu pedałem gazu na chwile odpala i za
chwile gaśnie. Co mogło w nim paść?
Po 4 latach nie odpalania??
Dobrze zrozumiałem ??
Czy po czterech latach urzytkowania ot tak nagle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
To zmienia postać rzeczy
Pozdro !!!
To może i ja dorzucę foto, bo u mnie też jest syf w okolicy pompy i czasem czuć paliwo. czy też
powinienem wymienić pompę paliwa? Jak poznać która polska a która oryginalna?
Ja kupiłem oryginalną, i też doradzam by tak zrobić. Mi padła po 103000 km, więc teoretycznie można założyć że powinna tyle wytrzymać. Koszt 72 w sklepie. Na allegro są po 60 zł, ale z przesyłką wychodzi podobnie.
http://www.allegro.pl/item245632283_pompa_paliwa_tico_oryginal.html
Kupiłem dokładnie taką jak w aukcji.
Życze przyjemnej wymiany <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Pozdro !!!
Witam serdecznie!
Ja z tą usterką jeździłem 3 i pół roku. W sobotę zebrałem się i wymieniłem na świeżynkę (woziłem
ją w samochodzie ponad rok). Wymiana bardzo prosta, tak więc kupuj i wymieniaj. Pozdrawiam.
Pompeczka juz kupiona i wymieniona w sobote. Śmiga jak burza. No aż tak długo to bym nie jedźił. Niewiem czy to od tego ale ja zauważyłem podwyższone spalanie u mnie, palił mi 4,3 l/100 km a zwykle nie przekraczałem 3,9 - 4,0 l/100 km.
Myśle że spalanie wróci do normy. Lubie mieć 100% zadbany samochód.
Pozdro !!!
No właśnie między innymi po to, żebyś widział, że pompa szwankuje. Gdyby nie było żadnego
otworka nic by nie wyciekało i skończyło by się paliwem w oleju (lub odwrotnie) i wreszcie
STOPem...
No to teraz wiele tłumaczy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Juz kiedyśprzerabiałem paliwo w oleju w polonezie, więc przynajmniej ułatwiona diagnostyka.
Pozdro !!!
w archiwum wszystko jest
btw w pompie masz otworek i nim sika
pozdrawiam
Tak sobie na początku pomyślałem, tylko ciekawe po co ten otworek <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Nawet na zdjęciu widać na wysokości tego otworka takie czystrze miejsce, nie oblepione syfem, to pewnie od psikania. Ja tego nie wycierałem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Ok Czyli pompencja do wymiany. Dzięki !!!
Pozdro !!!
Witam
To niewątpliwie pompka paliwa do wymiany.
A niewiesz dokłądnie skąd może wydobywać sie to pryskanie paliwem???
Szczerze mówiąc, to przyglądałem się dośc chwile, podkładałem ręke wszędzie i nigdzie nie psikało. A silnik jak widać jest mocno ufajdany i to ewidentnie od tego. Nie moge zlokalizować tgo miejsca. Jakieś sugestie??
To chyba bede jako jedyny że powiem że fajna sprawa zrobić sobie coś takiego. Uważam że Tico ma do tego świetne warunki. Mocy silnik, a po takim odchudzeniu to już rakieta. Oczywiście wiadomo że trzeba by konkretnie zainwestować w nowe zawieszenie.
Pomysł fajny, aczkolwiek napewno kosztowny, bo fuszerką bym nie jeździł. Oczywiście jak wspomnieliście, plaża, piach, delikatny teren - zgodnie z przeznaczeniem. Bo przecież to nie auto na ulice.
Pozdro !!! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Witam
Dziś zaglądając pod maske zauważyłem niepokojący wyciek, a w zasadzie "spryskane" mazistą substancją (ni to olej, ni benzyna) sporą cześć komory silnika. Prawie cała osłona od akumulatora, przewód od chłodnicy, i w zasadzie wszystko co znajduje sie pod pompą paliwa, którą podejżewam o jakąś nieszczelność. Jak uruchomiłem silnik nic nie zauważyłem żeby gdzieś coś przepuszczało. Po otwarciu maski wyglądało to tak jak na zdjęciu. Wydaje mi sie że to może być jednak benzyna, tylko niewiem skąd może sie brać. Zobaczcie sami na fotce.
Sorki za dużą rozdzielczość ale w tym przypadku chodzi o szczegóły <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Prosze o sugestie czy może mieliście podobne objawy???
Pozdro !!!
Mi raz tylko rozszczelnił się tłoczek w tylnym prawym bębnie hamulcowym. Płyn wyleciał a hamulców 0. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Dla odróżnienia stało sie to w centrum Sosnowca, a dojechałem w tym stanie do Jaworzna <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
rok 1997 przebieg wtedy ok 75 kkm.
Teraz mam 103 kkm i bez najmniejszego zająknięcia nic nie szwankuje,
Pozdro !!!
w sc kolezka ma krzywe kolo i pasek sam sie luzuje. moze jakis "tani" pasek masz,ze sie tak
slizga??
Wlaśnie kupiłem specjalnie taki lepszy jak mówił sprzedawca, ząbkowany firma BANDO. Przebieg 30000 tys km. Jak tak dalej pójdzie to go zmienie, ale osłonke i tak warto by opatentować <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdro !!!