Zresztą jeśli chodzi o Klub Tico, to tu również cisza a kandydaturę swoją zgłosiłem już tak
dawno, że nawet nie pamiętam kiedy
Ja już zdążyłem w ogóle zapomnieć, że zgłosiłem <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Zresztą jeśli chodzi o Klub Tico, to tu również cisza a kandydaturę swoją zgłosiłem już tak
dawno, że nawet nie pamiętam kiedy
Ja już zdążyłem w ogóle zapomnieć, że zgłosiłem <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Ile trzeba by było kupić na cały komplet?
Do samego licznika 2 szt. Reszta lampek to kontrolki.
Dzisiaj pogrzebie troszke przy TICO - jednym z problemów są za małe obroty na LPG (na biegu
jałowym) i pytanie gdzie sie je reguluje? pewnie regulacja srubka w gazniku nic nie da.
Kiedys lekko odkrecilem zaworek na (chyba parowniku) - posiadam instalacje Landirenzo i
wtedy obroty wskoczyly sobie na wyzsze i ok jednak nie wiem czy to dobra metoda (zeby
czasem nie złopał mi jak KAMAZ )
U mnie do tego służy duża sześciokątna śruba przy reduktorze. Mam wprawdzie innej firmy ale może będzie podobnie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Na zdjęciu to ta po lewej stronie.
No ja akurat się zawiodłem na oryginale, bo też chciałem zapłacić więcej i mieć spokój na długi
czas, a tu nie wyszło.
Poprzednia od nowości przejechała 84 kkm, wymieniłem na taką samą i wytrzymała tylko 24 kkm. Być
może to wina instalacji LPG bo pompka cały czas przez te 24 kkm chodziła na sucho.
Obawiam się, że jeśli będziesz jeździł wyłącznie na gazie, to żadna długo nie pociągnie. A czy nie prościej od czasu do czasu odpalić na benzynie (ja to robię zawsze jak silnik jest całkiem zimny), żeby sobie trochę popracowała a potem przełączać na gaz? Zapłacisz wprawdzie kilka złotych więcej za paliwo ale z drugiej strony nowa pompa też nie jest za darmo.
Ale czy miał ktoś z was taki przypadek, aby pompa była do wymiany, a
wcześniej nie pluła olejem ??? Bo u mnie oleju w okolicach pompy nie widać.
Moja ciekła na zgrzewie - wyłącznie benzyna, oleju nie ubywało.
W kabinie zaczęło trochę wonić benzyną, jak otwarłem klapę silnika to
tez czułem benzynę. Było juz ciemno więc nic nie mogłem zrobić. Dzisiaj zobaczę co tam się
porobiło.
Zobacz przede wszystkim czy nie cieknie przez otworek z tyłu pompy albo na łaczeniu górnej i dolnej części.
Czy to możliwe że padła pompa paliwa, skoro ją wymieniałem w maju 2006 i przejechałem od tego
czasu na Pb może z 15 km. Reszta to tylko na LPG. Dodam tylko że w baku nie miałem za wiele
paliwa, ale to chyba nie ma znaczenia to w Tico pompa paliwa nie jest w baku.
IMHO możliwe, jeśli nie używałeś jej w ogóle przez tyle miesięcy; obawiałbym się też o kondycję gaźnika - jak już odpalisz na Pb, sprawdź czy są wolne obroty.
Napiszcie co to może być i co powinienem sprawdzić, bo idzie zima i warto by było aby tez
chodził na Pb.
Zawsze można zdjąć wężyk idący od pompy do gaźnika, odpalić i sprawdzić, czy coś cieknie. Polecałbym tylko pojemnik do łapania benzyny i najlepiej drugą osobę do pomocy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A może powinienem jechać na przegląd instalacji LPG.
Wg mnie to nie ma żadnego związku
Dzisiaj będę wymieniał płyn w chłodnicy więc zajrzę i ocenię stan pompy paliwa.
Koniecznie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że Nasz kącik staje się bardzo "sztywny"
A ja nie. Zawsze można napisać cały wątek z OT w tytule i nie przypominam sobie, od kiedy jestem gościem zlosnikia, żeby taki poleciał do kosza.
Ale jeśli temat można uznać za skończony to nie widzę przeszkód w odpowiadaniu ściśle nie na temat.
Mylisz pojęcia - co innego mały OT, co innego klasyczny spam
Mam nadzieję, że np. Stach nie obraził się na Ciebie
Jak go znam - z pewnością nie
bo ja pewnie bym tak zrobił.
I kto tu mówił o luzie? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Z tego co zauważyłem to chyba jedynie Sharky ma takie same zdanie co Ty
Mylisz się całkowicie. Inni niekoniecznie piszą swoje opinie, bo po co po raz trzeci pisać coś, co wyrazili Leo i Sharky <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Totalna bzdura.
jesteś złośliwy, masz manię wyższości nad innymi i nie masz pojęcia jak moderator powinien się zwracać do ludzi.
jesteś żałosny.
Co ty pierdzielisz??? Czy nie wypiłeś za dużo???
Ty człowieku wcale nie "kumasz czaczy". Czy ty jesteś normalny?
Każdy młody czlowiek umie rozróżnić to co jest cool o tego co jest dniem powszednim. Ty tego nie
umiesz.
Otóż powiem Ci kolego, że ja nie jestem wariatem drogowym ani debilem. Ty za to nim jesteś!
Lecz się człowieku na nogi bo na głowę już za późno.
Bez komentarza. Takie sformułowania świadczą o poziomie rozkapryszonego, pięcioletniego dziecka. Żałosne. Dla mnie zdecydowana <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
Kropka. Odchodzę ze Złośnika. Nie napiszę już nic bo macie tu wariata zamiast moderatora.
Żegnam ozięble i tęsknił nie będę. Złośnik jest miejscem dla ludzi z klasą.
Dzisiaj jechałem max. 155 km/h na jednej z autostrad.
To także do tych, którzy odpowiedzieli na ten wątek
1. Nie szkoda wam samochodu? Przecież to już kręcenie silnika do bardzo wysokich obrotów.
2. Nie boicie się śmierci? Mam nadzieję, że w ten sposób jeździcie sami, bez pasażerów.
Ide spać SI JU LEJTER
Wyspij się dobrze a jak wstaniesz, może zechcesz wyedytować swój tekst, poprawiając błędy ortograficzne - na pewno będzie się przyjemniej czytać <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> (merytorycznie jest dla mnie bez zarzutu).
2% od czynności
cywilno-prawnych zapłacisz.
Wątpię. Sprawdź dokładnie, ale jestem prawie pewien, że przy umowie kupna-sprzedaży obowiązek uiszczenia PCC ciąży wyłącznie na kupującym (nie zawsze tak było).
Co do przeciętnego spalania LPG - u mnie (l/100 km):
- trasa 5,5 - 5,8;
- miasto latem (6,5 - 7,5);
- miasto zimą (7 - 8).
Na trasie - dokładnie tyle co u mnie. Jeśli chodzi o miasto - nie jestem w stanie oszacować, gdyż na krótkich trasach jeżdżę na benzynie (nie ma się gdzie przełączyć) a poza tym przynajmniej co drugi dzień mam 100 km poza miastem.
Co do przebiegu na jednym tankowaniu - zwykle robiłem 400-450, ostatnio wyszło mi 480 km ale zawsze w dłuższej trasie przełączam się od czasu do czasu (co ~200 km) na benzynę. Nigdy nie wypalilem gazu do dna.
zastanawia mnie dlaczego nie zrobiłeś tego odrazu .. tylko najpierw napisałeś na forum
Liga* broni, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi...
*tutaj: forum
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Oplem do granicy z Wrockiem 40 minut. Tico ponad godzina.
Czyli 25 min. Jeśli trzeba ratować czyjeś życie - bezcenne. W zwykłej sytuacji żadna róznica. A w Polsce nie ma nigdzie ani kilometra drogi, po której wolno jechać 160km/h. Jeśli to robisz - popełniasz wykroczenie i narażasz innych na niebezpieczeństwo.
Po drugie mysle, ze peknieta opona przy 130 km/h i przy 160 km/h nie robi wiekszej roznicy.
Życzę Ci, abyś się nigdy nie przekonał, czy jest jakaś.
Witam i gorąco pozdrawiam wszystkich użytkowników Ticolotów.
Witam również na forum
Od kilkunastu dni jestem posiadaczem fioletowego tikacza i odrazu postanowiłem go przetestować w
dłuższej trasie.W tym celu razem z moją drugą połóweczką postanowiliśmy wybrać sie do
Niemiec.
Moja pierwsza dłuższa trasa 2 tygodnie po zakupie to zaledwie 600 km i to po Polsce, więc szacunek <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Średnie zużycie LPG 5.75l (2osoby i oporowo bagaży)
IMHO bardzo dobry wynik. Mój pali średnio 5,5-6 LPG. Zdecydowanie mniejsze zużycie może już być powodem do niepokoju (zbyt uboga mieszanka).
[...]coś z automatyczną skrzynią biegów. Czas pokarze...
Dlaczego chcesz zostać pokarany? Przeskrobałeś coś?
Czas pokaże czy tak się stanie. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Re: g-me
Kup se te kie i daj spokuj
Re: MOKRY
uspokuj emocje
Może by panowie zajrzeli do słownika ortograficznego albo zastanowili się, ewentualnie, jeśli macie problemy, istnieje kilka sposobów sprawdzenia pisowni w komputerze, bo to żenada walić takie byki. Spokój pochodzi od spokojny <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Odsyłam do niedawnej dyskusji w wątku "Eco-driving...".
Sharky napisał wtedy:
"W silnikach z wtryskiem do pewnych prędkości obrotowych rzeczywiście odcinane jest podawanie paliwa, czyli można hamować, a jednocześnie nie zużywać paliwa.
W nowoczesnych konstrukcjach gaźnikowych, a takową posiadamy w Tico znajduje się dysza hamowania silnikiem, która podaje odpowiednią dawkę paliwa zapewniając ograniczenie emisji szkodliwych związków, a jednocześnie płynne przejście (bez szarpnięć) z fazy hamowania silnikiem do przyspieszania.
Według mojej wiedzy ilość podawanego paliwa jest wtedy mniejsza niż na wolnych obrotach."
IMHO nie ma się o co kłócić, bo jeśli nawet jest różnica spalania między jazdą na biegu jałowym a hamowaniem silnikiem, to jest ona bardzo mała. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
[...]to napewno bym nie
kupił takiego "badziewia" jak "kia" ( " konstrukcyjnie i awaryjnie ")
Skąd masz takie wiadomości? Podaj z łaski swojej źródło. Ja słyszałem raczej pozytywne opinie o tych autach. Dlaczego to takie "badziewie" wg Ciebie?
Zastanów się co chcesz tu zrobić, a może załóż Sobie własny Klub Miłośników Marki KIA ( Klub
Idiotów - - Amatorów)
A Ty się zastanów jakich słów używasz. Nic nie usprawiedliwia obrażania użytkowników czy zwolenników innych marek <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
Prawko mam od 1972 roku.
<img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> 35-lecie w tym roku
Najbardziej zapadło mi kierowanie transporterem opancerzonym Scot
Hmmm, a jaką kategorię trzeba mieć, żeby do niego wsiąść? Bo ja mam tylko B, niestety <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />