Poka zdjęcia...
siostry
koniecznie <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

Edit: jeszcze jedno - po przeczytaniu wielu postow w
podobnym temacie na tym forum stwierdzilem ze
objawy sa identyczne jak opisywane przez was przy
uszkodzonej uszczelce glowicy. Tyle tylko ze
uszczelka jest cala
No wlasnie takie objawy sa przy padnieciu uszczelki pod glowica, ale skoro ja sprawdzales...

A przy okazji, poziom oleju sie przypadkiem nie podnosi, a "majoneziku" pod korkiem oleju nie ma?

Odświeże troche temat
Czy końcówki drążków da rade w miare bezproblemowo jakoś
wybić ze zwrotnicy, czy tak jak piszą w książce
trza mieć specjalny ściągacz?
Nie polecam metody "młotowej" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
A taki tzw. "specjalny sciagacz" kupisz na jakims targu, albo na gieldzie samoch. od "ruskich" za ok. 5-10 zl. Czasami bywaja tez w sklepach motoryzacyjnych, ale raczej drozej.

Generalnie wydatek malutki, a przyda sie nie raz, a i koncowki drazkow bedza Ci wdzieczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

zrobione
rozkrecilem gaznik na czesci pierwsze zamoczylem go na 5
godzin w benzynie +pol litra benzyny ekstrakcyjnej
dokladnie wyczyscilem przedmuchalem skrecilem no i
zadzialalo.Chyba jestem lepszy od tego mechanika
Z tego co napisales wczesniej, domyslam sie, ze pojachales do ogolnego mechanika (skoro nawet nie rozebral gaznika). A w takich sprawach powinno sie jechac do "gaznikowca", czyli goscia ktory nie zajmuje sie ogolnie emechanika samochodowa, a tylko i wylacznie specjalizuje sie w gaznikach, ewentualnie takze w ukladach wtryskowych (naprawy, regeneracje itp.)
Ale w sumie nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - przynjamnej zrobiles sam i zaoszczedziles w ten sposob sporo kasy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.

No tak. A u mnie nawet przy poziomie znacznie ponizej
minimum przy zimnym silniku, po rozgrzaniu pryska
plynem chlodniczym po calej komorze silnika.
Ale o tym jakos nie raczyles wczesniej wspomniec <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.

Sytuacja jest wiec raczej "nienormalna"
Raczej tak. A wogole skad Ci pryska, spod korka? Czy moze w jakims innym miejscu?

Jak juz kolega Fav135 wspomnial, w przypadku zbyt duzego cisnienia w ukladzie chlodzenia powinno wywalac plyn pod korkiem, a nie zeby rozwalalo rozne czesci ukladu. Takze wymien korek zbiorniczka wyrownawczego, tylko koniecznie na ORYGINALNY (feliciowy) "Made in Austria".

No wlasnie, a może jemu w tym bingo wlasnie tak
zaprogramowali w ustawieniach, że tej możliwosci
nie ma?
No ale nawet w takim wypadku, ta mozliwosc nadal potencjalnie instnieje, tylko trzeba te opcje zaznaczyc.

A jak sie odpala z gazu w tym bingo? Też na wciśniętym
przycisku sie odpala auto?
Nie pamietam dokladnie, ale albo trzymasz przycisk i wlaczasz zaplon, alobo dopiero po wlaczeniu zaplonu wciskasz przycisk i trzymasz. To trzymanie w jednej i drugiej wersji moze byc wymaganie nieco dluzsze tzn. kilka-kilkanascie sekund. Jesli sie uda, to diodka LED na przelaczniku powinna sie jakos inaczej zachowywac niz po normalnym wlaczeniu... no i oczywisce slychac bedzie cykniecie zaworow gazowych.

Mam kilka pytań.
1. Czy drzwi z kombi pasują do HB
Na 100% tak i to wszystkie, lacznie z piątymi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

2. Czy drzwi z 2000r pasują do 95r - czy nie ma innych
przetoczeń.
Z tego co mi wiadomo to tak.

I niech nikt sobie nie mysli, ze to jest jakies
"kalekie" rozwiazanie (np. wymysone przez DDX-a,
zeby kogos na sile uszczesliwic IIgen. w gaznikowcu
) - w oryginalnym schemacie podlaczenia kompa
Lovato LOV"ECO" (starsza wersja w/w LOVECO-PRO) do
Felicii1.3MPI jest wyraznie pokazane, zeby nie
podlaczac sygnalu z TPS i nie podlaczac emulacji
sygnalu s. lambda (do ECU zawsze idzie rzeczywisty
sygnal z s. lambda , rowniez na gazie). Chyba nie
musze juz dodawac, ze LOV"ECO" oczywisicie ma
mozliwosc wykorzystania sygnalu TPS i ma emulacje
s. lambda, ale mozliwosci te pozostaja
niewykorzystane, a mimo to instalka idealenie sie
spisuje i osiagi tez sa naprawde bardzo dobre .
Takze producent "chyba" dobrze wiedzial, dlaczego
tak to przewidzial dla Feli1.3MPI .
Zamieszczam wspomniany schemat ponizej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Warto tez zwrocic uwage na zanaczony tam emulator MAPsensora firmy AEB <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> (model AEB466).

Jakieś Bingo
Jesli np. Bingo-S, to juz pisalem w tym watku jak to wyglada - kiedys Bingo-S nie mialo tej mozliwiosci, pozniej ja wprowadzili... zapewnie dlatego, ze byla to duza wada tego kompa na tle innych kompow IIgen. na rynku.

Takze, jesli Twoj kumpel zakladal niedawno, to mozliwosc odpalania z lpg powinna byc... chyba ze np. gazownik wcisnal mu jakis stary (uzywany lub "lezak magazynowy") egzemplarz.

Przy jakiej tezie? Weź jeszcze raz przeczytaj, co
napisałem ok?
Napisales "I teraz już wszyscy zakładają bez możliwości palenia od razu na gazie." Moze miales na mysli, ze gazownik tak powiedzial, wtedy O.K., wtedy gazownik wygaduje bzdury i tyle <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.

A przykładóww nie znam, nie mam czasu
szukać i jest mi to do niczego nie potrzebne.
Rzeczywiscie szkoda Twojego czasu - uwierz mi na slowo, ze byloby Ci bardzo trudno taki przyklad znalezc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

Ponadto u mnie mam jakiegoś Autronica i możliwosc
palenia na gazie jest, ale gaz zakładany w 2003r.
Bo Autronic-i (jak rowniez wiele, wiele innych) maja mozliwosc odpalenie na lpg. Jesli masz np. AL-700, to on nadal jest produkowany i nadal jest to bardzo przyzwoity i popularny komp IIgen. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> BTW odpalanie na lpg w AL-700 jest, ale musi byc ustawiona odpowiednia opcja w ustawieniach.

Kumpel zakładał niedawno gaz IIgen i koleś mu powiedział
że nie ma takiej możliwości.
Ze mu tak powiedzial, to jeszcze nie znaczy, ze tak naprawde jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Jakiego konkretnie kompa ma ten kumpel?

I teraz już wszyscy zakładają bez możliwości palenia od
razu na gazie.
Z calym szacunkiem, ale to kompletna bzdura <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Jest wrecz odwrotnie - prawie wszystkie wspolczesnie kompy IIgen. maja mozliwosc odpalania na lpg, ja w kazdym razie nie znam takiego, ktory nie mialby tej opcji. Nawet w w/w Bingo-S, kiedys tego nie bylo, ale w koncu (juz ok. 1,5-2 lata temu)to wprowadzili... to powinno dac do myslenia dlaczego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.

Jesli obstajesz przy swojej tezie, to podaj kilka przykladow komputera II generacji (obecnie produkowanego), ktory nie ma mozliwosci awaryjnego uruchomiena na lpg... a chocby tylko jeden przyklad.

Aaa to trzeba bylo tak od razu mowic <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Skoro liczniki masz z Feli i pompe domuslam sie ze tez z Feli, to nie powinno byc problemu, zeby czujnik poziomu i wskaznik paliwa pasowaly do siebie.
Schematy elektryczne Felicii masz TUTAJ <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Glownie pewnie beda Cie intererowaly "BMM" oraz "deska rozdzielcza".

poszukuje od jakiegos czasu schematu elektrycznego
favoritki takiej z 93roku lub z felicji z silnikiem
przed MPI..

sprawa jest taka ze zakłądam silnik z takiego modelu 93
jest tam juz monowtrysk BOSCH i komputer .. a
praktycznie jzu wszystko przełaczyłem ale brakuje
mi paru przewodów ..bo doszła mi pompka paliwa i
zasilenie komputera ...

moze ktos z was posiada ksiązke z instalacją z faovrit w
tym roku ??postawie piwo za skana słyszałem tez ze
silnik ten montowany bym na początkach felicji
przed MPI to moze by takze schemat był podobny ..
wszelkie sugestie mile widziane ..
Czyli do Twojej Favci pierwotnie gaznikowej (jak sie domyslam) zalozyles silnik na monowtrysku Boscha - Bosch MonoMotronic, w skrocie BMM. Silniki takie byly montowane w Fav od 93r, a w Fel do 07.96.

Wielkie dzięki kolego )to juz troche mnie ratuje po
kabelku jakos dojde ) interesuje mnie jeszcze cos
podobnego lecz z ksiązki skodoskiej ..moze w nowych
ksiązkach jest ..
Co masz na mysli piszac, ze z "ksiązki skodoskiej"??
Ten schemat zamieszczony przez kol. Fav135 pochodzi z ksiazki do Skody Favorit brytyjskiego wydawnictwa Haynes: KLIK

A jesli chodzi Ci o polskie ksiazki do Favorit, to w nich nigdy takich schematow nie bylo - nie bylo takiej potrzeby, bo sprzedawane w Polsce Fav/For (mowie o noych) byly wylacznie na zwyklym gazniku (zaden Ecotronic i zaden wtrysk).

jakies rady ???????
Szroty albo na Allegro pytac sprzdawcow.

narazie spalanie 9.33 l/100km po pierwszym tankowaniu

byłem regulować i pytał czy chce lepszą dynamike i dał
lepszą dynamike i przyśpieszenie wzrosło dużo. i
przy prędkościach 100km/h do 120km/h wyszło mi
takie spalanie i miasto oczywiście korki i światła.
troche za dużo ale może dlatego że zatankowałem
tani gaz bo o 10gr na litrze taniej był. wróce do
poprzedniej stacji i poobserwuje.

ps.przed regulacją było te 7,7l/10km a teraz 9,33l/100km
Chodzi o Felke 1.3MPI, tak? A jakich warunkach to spalanie bylo? Bo chyba mi nie powiesz, ze spalanie 7,7l lpg na 100km miales podczas jazdy w miescie. A gdyby nawet tak, to znaczy ze jezdziles na bardzo ubogiej mieszance, a wtedy jest spore ryzyko przyspieszonego wypalania zaworkow. Dla uzmyslowienia podam, ze 7.7l lpg odpowiada spalaniu ok. 6,5l nPb... chcialbym zobaczyc jak ktos osiaga taki wynik (6,5l) Felka w miescie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.

BTW Jesli chcesz miec duze lepsze osiagi na lpg, a takze nieco mniejsze spalanie oraz znaczne zmiejszenie ryzyka strzalow i wypalania zaworow, to zamontuj sobie emulator MAPsensora <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Ja mam w moje Felce konkretnie AEB466, stad wlasnie ten model moge z czystym sumieniem polecic <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />. Przy okazji drobne rekomendacje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:
KLIK1
KLIK2

a co do parownika to wszyscy polecają niewiele droższy
LOVATO.
No wlasnie, Lovato na Allegro jest drozsze o zaledwie 20-25zl, suma smieszna, a ma sie pewnosc , ze nie trzeba bedzie wymieniac reduktora po np. 40-50kkm jak to w przypadku "egzotykow" nierzadko bywa. Lovato to wielokrotnie sprawdzone, barsdzo solidne i trwale reduktory, 100kkm to u nich prawie norma, a i przebiegi 100kikadziesiat kkm wcale nierzadko sie zdarzaja.

W mojej skodzie favorit też jest taki pierścień. Mam
instalację Lovato. To wyjęciu tego pierścienia nie
mogę dokręcić miksera bo przeszkadzają części
gaźnika.
U mie W Formane tak samo bylo, ten pierscinm jest po to, zeby podniesc mikser nieco wyzej nad gaznik, bez pierscienia nie da sie tego typu miksera zalozyc, bo przeszkadza jakies wystajace "cos" z gaznika.

Popatrz sobie w tych watkach, moze cos Cie natchnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...ll&vc=1
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...ll&vc=1

Wogole to silnik muli Ci tylko na lpg, czy rowniez na nPb?
Bo autko powinno byc najpierw sprawne na beznynie, a dopiero pozniej mozna sie spokojnie zabrac za poprawianie gazu.

A co do tego elektronicznego gaznika (Pierburg 2EE, "Ecotronic"), to wogole nielubiany gaznik, niektorzy nawet wywalili caly twen system Ecotronic i wstawili bebechy ze zwyklej gaznikowej Fav, w tym "normalny" gaznik Pierburg 2E3 lub jego licencyjna wersje Jikov 28-30 LEKR.

Zdalby sie jakies foteczki obrazujace, jak wyglada ten pierscien, gdzie byl zamonotwany, gdzie masz mikser (pod obudowa filtra powietrza czy wewnatrz niej) itp. itd. itp....

jak uważacie zamienik sondy lambda warto założyc czy
kupić orginał co o tym sądzicie
Ceny oryginalow sa dosc przesadzone, takze IMO warto kupowac sondy uniwersalne (z takimi samymi kolorami i liczba przewodow jak fabryczna sonda), ale uwaga: tylko porzadnych firm! Mam tu na mysli przede wszystkim firme NTK-NGK (ewentualnie od biedy Bosch). Tego typu uniwersalne sondy lamdba powinny kosztowac na Allegro ok. 100zl (cena znacznie nizsza jest podejrzana). Oczywisice warto kupowac u sprawdzonych sprzedawcow.

BTW wypelnij swoj profil, bo nie wiadomo jakie masz autko.