mam pytanie czy ktos moze mi powiedziec co warte są
rzemieslinicze apraty zaplonowe do skody(te za 50
zl)?
Gwoli wyjasnienia: te niby rzemieslnicze aparaty to sa po prostu CHINSKIE, dlatego nie polecam.
takiej rzeczy i niewiem ile pozyje...niby dają rok
gwarancji,,,,
Licza na to ze w ciagu roku nie zrobisz zbyt duzego przebiegu Favka i ze w tym czasie nie zdarzysz wrocic z reklamacja.
ale moze warto w tej cenie kupic uzywany oryginał??
Warto byloby kupic uzywany oryginal ale, sa dwa "ale": po pierwsze trzeba sie dobrze przygladac, zeby zamiast uzywanego oryginalu nie wcisneli Ci uzywanego zamiennika, a po drugie chyba raczej nie jest latwo trafic uzywany oryginal w dobrym stanie. Nie zapominaj, ze pochodza one w wiekszosci z 16- i wiecej letnich autek.
Jakbyś przejrzał forum trochę wstecz, to wiedziałbyś, że nie warto ładować się w tanie zamienniki.
Dokladnie tak.
Ja miałem zamiennik i nie narzekam palił bez problemu
obroty były na równym poziomie.
A ile juz kkm na nim zrobiles? Bo oryginaly wytrzymywaly zwykle grubo ponad 100kkm, chinszczyzna na pewno duuuzo mniej.
Ja wymieniłem na nowy oryginalny aparat zapłonowy
A konkretnie ktorego producenta?