Pomiędzy pompa a gaznikiem mam zawor odcinajacy ale (jak ja lubie te ale) jest jeszcze wezyk
'bocznikujacy', ktorym benzyna przeplywa z pompy do weza powrotnego, odprowadzajacego benz.
do zbiornika - o ile oczywiscie silnik pracuje na gazie
Tak wiec, pompa zawsze cos pompuje i nie ma z nia problemu (dobija juz 100 kkm a od 40kkm na
lpg).
Witam
Mozesz wrzucic fotke tego rozwiazania.. ? Moze jakies blizsze szczegoly techniczne??
Pozdrawiam