Nigdy mi się tak
nie stało, poza tym karton bardziej opiera się o belkę i zderzak a nie o chłodnicę
bo do nich też jest przymocowany na trytytki
No to chyba że...
Nigdy mi się tak
nie stało, poza tym karton bardziej opiera się o belkę i zderzak a nie o chłodnicę
bo do nich też jest przymocowany na trytytki
No to chyba że...
Takiej dykty bym
nie ryzykował bo wtedy już w ogóle nie ma dopływu powietrze a karton takowy zapewnia
W swifcie rzeczywiście słaba opcja ale w golfie bez problemu da się zamontować
dzięki plastikowi dookoła chłodnicy co widać na poniższym zdjęciu. Akurat karton da
się postawić na podstawce od spodu chłodnicy, która jest z przodu przyblokowana
zderzakiem
A ja bym nie ryzykował kartonu, bo jak namoknie i przyklei Ci się do chłodnicy, a potem zamarźnie to będziesz miał dopiero problem...
Poza tym w dykcie też można porobić dziurki.
Może ktoś ma i może
coś polecić?
http://moto.allegro.pl/listing.php/search?category=620&p=3&string=suzuki+swift+mata
Ja mam już dość długo. Tylko płaciłem jakieś 20 zł...
chyba jedynym mądrym rozwiązaniem jest wsadzenie kartonu za
atrapę..
Sam kiedyś miałem taki pomysł, ale go porzuciłem z kilku powodów:
Jedynym sensownym rozwiązaniem jest dykta(takie jak są np. na tylnych ścianach w szafach), ale dalej zostaje problem przymocowania...
W tico niektórzy
zimą stosują termostaty o wyższej temperaturze otwarcia zimą, bodaj ze swifta
właśnie, co daje więcej ciepła o tej porze roku, szczególnie w trasie... Nie trzeba
wtedy wkładać niczego przed chłodnicę...
A to ja nie mam co zmieniać... Zresztą na ogrzewanie nie narzekam. Całą zeszłą zimę(nawet te największe mrozy!) przejeździłem na nawiewie ustawionym jakby na 3/4 i nigdy nie zmarzłem. Tak się zastanawiam jakim zmarźluchem trzeba być, żeby ustawiać nawiew na 100% grzanie...
No jakoś tak.
No to rzeczywiście wciąga Ci trochę więcej niż standardowo, ale z tymi 10 litrami na setkę to przegiąłeś...
Co Wy robicie z
tymi swiftami, że wam się klamki łamią?
Ja nic właśnie nie robię. Zużycie materiału i tyle... Zresztą obie klamki pękały mi w okresie zimowym, a wtedy plastik dużo słabszy.
A no i jeszcze
zlałem paliwo do 5 litrowego kanistara - tyle mam w baku jeszcze.
Miałeś te 5 litrów przy kresce wystającej milimetr poza poziom E???
Wierzysz w to?
No raczej coś muszą zmieniać, bo by każdemu zamarzało w baku...
Mówisz zatem, że
tak działa ta wskazówka? no będę widział, bo ostatnio w sumie miałem wskazówkę
gdzieś na środku E i jeszcze palił od kopa
To jeszcze tego nie zczaiłeś? Jak miałeś na środku E to było coś ok. 4 litrów jeszcze chyba... Zresztą wszystko masz w FAQ'u napisane, więc czytaj!
Jak zalałem te 18
litrów, to miałem połowę baku Wskazówka w oczach maleje
No ba takie są te węgierskie wskaźniki poziomu paliwa...
A co do możliwości
FR to polecam ten filmik:LINK
Kurde dobre...
ale mocowania mogą
być inne, tak jak w przypadku wewn tył i przód
Nie sądzę, żeby z zewnętrznymi takie cuda odstawiali... Zresztą jak nie będziesz dawał rady wymienić to zapraszam do siebie. Mam już jakąś wprawę w wymianach, bo dwie klamki mi strzeliły...
1mm nad kreską
Chłopie to Ty masz jeszcze co najmniej 10 l benzyny!
A co rozumiesz przez "rezerwę"? Gdzie masz teraz strzałkę?
Tylko oby pasowala
do mk4 ;
Przecież wygląda identycznie jak Twoja...
Wyobraż sobie, że
zalałem ostatnio za 100zł jakieś 18 litrów, zrobiłem 100km i już mam prawie rezerwę.
A jesteś pewien, że nie zostawiasz żadnych kolorowych plam na asfalcie?
Sam nie wiem, moje
auto chodzi jak chce, znowu żłopie litrów tyle, że aż głowa boli..
Zima idzie. Mój też już sobie "podniósł" spalanie o litr na setkę...
Jeszcze takiego nie
spotkałem.
A ja spotkałem. Nawet dwa na raz! Są takie na pewnym skrzyżowaniu na Ursynowie. Łapią za przekroczenie prędkości, przejazd na czerwonym świetle i chyba za blokowanie skrzyżowania(czyli jak na nie wjedziesz, ale już nie możesz zjechać).
I wyglądem są trochę inne od tych które wszyscy znamy. Wyglądają bardziej jak skrzynka transformatorowa z okienkiem...
ale jeszcze jest
kwestia, czy na stacjach paliw nie zmieniają domieszki na inną (bo w czystą etylinę
to nie uwierzę)
No zimą jest chyba lepsze jakościowo paliwo...