Wymiary Panie, wymiary... Typowy akuś do Tico nie wlezie. A jak bierzesz opony to nie patrzysz
na ich rozmiar?
myslalem ze malan ma taki sam aku, jesli nie to moj blad ale mnie nie zabijajcie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wymiary Panie, wymiary... Typowy akuś do Tico nie wlezie. A jak bierzesz opony to nie patrzysz
na ich rozmiar?
myslalem ze malan ma taki sam aku, jesli nie to moj blad ale mnie nie zabijajcie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
to ja nie wiem jak ty te topiki ogladales,
jak ci co maja za male (obroty <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> )kreca opisywana juz 100000 srubke w prawo, tak ty krec ta sruba w lewo, proste? <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
120kkm, ale wiele wiecej nie bedzie bo mi juz cierpliwosci brakuje
bylem i widzialem, to normalny aku do malucha a nie do tico
a co to za roznica? opony tez musisz miec dedykowane do tico?
ide kupic centre za 130
tu sie zgadzam, zrobilbym tak samo <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
no proszę jak się panowie rozochocili
zawsze jestesmy rozochoceni
Ależ panowie a gdzie Wasza dyskrecja?
zdjec nikt nie zamieszcza
I jak tu potem nie utwierdzać się w przekonaniu, że facetom TYLKO w głowie seks, seks i na deser
też sex?
jeszcze na deser tez sex, ale kobiety wcale nie sa lepsiejsze <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
5 - tyle jesli chodzi o teorie
do kolegi ktory zaczal ten watek bezpiecznik ma 30A jak amper a nie 30 W (wat) wat to jednostka
mocy
wygrzebales tego trupa zeby mi literowke wypomniec? <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
dla tych co nie maja jak w domu kazde miejsce jest dobre
no wiec chyba tylko dlatego sie ludzie decyduja na tico, no chyba ze komus sie nudzi zwykly seks i chce sie troche pogimnastykowac <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1 - tu masz napisane jak to jest przy wymianie oleju, niech wszyscy lepiej zobacza
pojawil sie na motomanii post goscia ktory w octavii zmienial olej, pojemnosc ukladu to 4l a rachunek mial wystawione na 5l. Upomnial sie o kase za ow litr oleju to zmieszani mu zwrocili. Ale do czego zmierzam, jest ponoc przepis ktory mowi ze przy wymianie oleju na auto przypada wlasnie 5litrow, jesli auto ma mniejsza pojemnosc ukladu (a tak zwykle jest) to powinien reszte dostac na dolewke. Jednak dziwnym trafem olejarze "zapominaja" wydac nadwyzke, i w ten sposob nieuczciwie dorabiaja. Przyjada np 3 tica(2,9l x 3 = 8,7l) ktorych wlasciciele sie nie upomna o przyslugujaca nadwyzke (3x2,1l = 6,3l) to owy mechanior ma za darmo olej ktory moze sprzedac nastepnym 2 wlascicielom ( i jeszcze 0,5 l mu zostanie!) Zadajcie zawsze rachunkow (tam zawsze jest wyszczegolnione ile czego i za jaka kwote) nie dajmy sie dorabiac dziadom wlasnym kosztem !
Hehe, to nic... Ojciec w ASO zaplacil za wymiane filtra powietrza, a filtra wogole nie wymienili
Moj ojciec tak samo kiedys "kupil" nowe szczeki hamulcowe
ja tylko powiem ze najlepiej wyjac zaglownki fotele do przodu i zlozyc oparcie aby sie ladnie
polaczyly z tylna kanapa...lewarek biegow na pozycje biegu 3, reczny w dol i dalej sami
wiecie
reczny koniecznie w dol, bo mozna sie niezle nadziac <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Mi też wykrycie skąd bierze sie tłusty nalot na przewodach zajęło trochę czasu
czyli mowisz ze moge w ciemno pompe wymieniac? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ja zrobilem to sam, dosyc prosta sprawa kiedy juz sciagniesz bebny, pamietaj tylko zebys zalozyl prawidlowo te nakretke w ktora wchodzi zawleczka (nie odwrotnie) bo ja zalozylem zle i gdy sie okazalo jakie sa luzy to trzeba bylo jeszcze raz sciagac te nieszczesne bebny. Jak bedziesz wybijal stare lozyska to sposob dowolny (troche sie mozesz napocic, wiec dobrze jest miec konkretny mlot) zas przy zakladaniu nowych to pamietaj zeby nie walic lozysk bezposrednio mlotkiem tylko np przez kawalek deseczki, zeby ich nie uszkodzic
napisz jeszcze jakich prezerwatyw używasz i jakie są Twoje ulubione konstelacje erotyczne to
będzie pełna zenada.
a ty napisz ze Twoja jedyna partnerka jest skarpeta pod prysznicem to bedzie przynajmniej jakies
wyjasnienie Twojego stanowiska <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
A jak nie wlepią Panowie mandatu za wjazd do lasu to wlepią za "nierząd" w miesjcach publicznych.. A >z tym nie ma zartów...jak im udowodnimy czy to miejsce publiczne czy nie? Człowiek będzie >wystraszony...cóż!
Jesli las zostanie uznany za miejsce publiczne, to w takim razie jedynym niepublicznym miejscem jest dom
A co do klaksonów, świateł, stopów...to najbezpieczniej byłoby ściągnać klemę z >akumulatora...co nie? Ale wtedy nawet muzyczki nie ma ani światełka jak potrzeba...;) Pozdrawiam
Klema zdjeta z aku ma ten minus ze jak trzeba bedzie gwaltownie odjechac to zonk <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Kiedys zostalem uziemiony w lesie bo radio mi rozladowalo i tak kiepawy akumulator, wtedy wsadzilem
dziouche za kolo i pchalem do najblizszej drogi, po pol godzinie dopiero jechal samochod (na szczescie sie zatrzymal) i pozwolil "pozyczyc" troche pradu
U mnie co jakis czas wycieram przedni most, bo jest zalany jakims brazowawym badziwiem, myslalem ze to plyn chlodniczy leci z przewodow, bo dokonywalem jego wymiany. Dokrecilem opaski ale dalej to samo. Sledzilem wyciek, i trop mi sie urywa na tych kabelkach kolo pompy, sama pompa jednak wydawala sie byc sucha, Z drugiej strony jednak plyn chlodniczy chyba nie bylby brazowy?
Skrobnąłeś to o 2.25 w nocy, przyznaj sie własnie wróciłeś z ...(ocenzurowano) ?
Czyli skręcony we właściwą strone, w czym problem ?
niee z (ocenzurowano) wrocilem wczesniej, ale po ktoryms piwie pomyslalem ze warto wymienic doswiadczenia <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Ktos tam pisal ze mu sie udalo tylkiem zatrabic - mialem to samo hehe, a jeszcze czasem zdarza mi sie noga wcisnac hamulec i tez jest schiza (ciemny las) choc juz nie taka jak klakson ;-] kiedys (w srodku lasu) zobaczylem jakas twarz przy tylnej szybie, to dopiero schiz, szybko sie ubralem i wyskoczylem za przyglupem <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> niestety rozplynal sie w ciemnosciach.
na niebieskich trza tez uwazac bo moga walnac mandat za wjazd do lasu, poza tym pewnie malo kto by chcial im darmowe kino fundowac
edit: najlepsze jest to ze laski sie zmienialy a tico pozostalo <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
ciekawy jestem ilu z nas wykorzystywalo swoj bolid do uciech cielesnych <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Troche trzeba kombinowac ale da sie zrobic, moja recepta jest taka - zdjac zaglowki, odsunac fotele do przodu po czym opuscic oparcia. No i tym sposobem mamy niezbedna, w miare rowna powierzchnie. Nalezy jednak uwazac bo w efekcie takich tych niecnych praktyk w moim uprzednio spawanym fotelu pasezera owy spaw puscil i fotel pasazera jest "skrecony" w strone kierowcy, trzeba bedzie spawacza odwiedzic, ale to mnie nie zniecheca <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
poszukaj niedawno bylo jak dokladnie wyczyścic styki w przełączniku zespolonym. To napewno
pomorze. Pozdrawiam
Pomorza w to nie mieszaj <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />