Witam!!!
Też mam trochę luzu na przekładni i rozmawialem o tym z moim mechanikiem (facet od kilkunastu
lat robi skody w autoryzowanym serwisie i ponadto sam jeździ favoritką).
Powiedział, że zamienników nie opłaca się kupować, bo są bardzo mało trwałe. Polecił mi
regenerację przekładni.
Mój koleżka to robił w ubiegłym roku i wyszło go wszystkie części poniżej 150 zł a wymieniał
wszystko co się może zużyć prócz zębatek i obudowy (one są dość trwałe i rzadko się
wycierają). Luzy powodowane są przede wszystkim przez wyrobione łożyska i tulejki.
Sam też planuje zrobić ale za jakis czas, bo na razie nie mam czasu.
Pozdrawiam :-)
ale części do regeneracji też najlepiej kupić oryginalne a nie zamienniki ...