[moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33
-
@BPX33 czyli udało się złożyć motor do kupy?
Jeszcze nie, bo czekamy na części (uszczelkę pod kolektor wydechowy i śruby do głowicy). Ale jest szansa, że przed następnym weekendem będę miał auto z powrotem. :)
Okazało się, że zarówno blok silnika, kolektor ssący, jak i kolektor wydechowy wszystkie na styku z głowicą są "bananowe" i trzeba je grubo szlifować. Kolega-mechanik już ten temat skończył, ale na samo szlifowanie poświęcił jakieś 8-10 godzin.
Prawdopodobnym miejscem nieszczelności była uszczelka pod głowicą między 2, a 3 cylindrem, bo tam było największe "zagłębienie" w bloku silnika przed rozpoczęciem szlifowania.P.S. A co do kół to po prostu pojechałem z nimi do niego i wczoraj je przełożyłem. ;)
-
-
@leo jeszcze blok to rozumiem że mógł kiedyś się zgrzać, ale reszta to źle momenty przykręcania i zła kolejność odkręcania. Bo jakby były zgrzane to głowica by popłynęła. No albo takie z fabryki wyjechały. Ja to na miejscu bpxa szukałbym tunera, bo motor ma tak doprężony że może w rajdach startować, wyższa odcinka, podlać paliwa i jazda.
-
@leo jeszcze blok to rozumiem że mógł kiedyś się zgrzać, ale reszta to źle momenty przykręcania i zła kolejność odkręcania.
Ano właśnie... O momencie i kolejności dokręcania nie pomyślałem. Jedyne, co mi przychodziło do głowy, to wielokrotne przegrzanie silnika - ale trudno mi uwierzyć, żeby aż poskręcało kolektory.
-
@leo napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Ciekawe, skutkiem czego są takie efekty. Z przegrzewania silnika? Hmm...
Ja go nigdy nie przegrzałem, ale cholera wie co się działo jak dorywali się do niego nasi "specjaliści"... Może było "dej mu na zimnym"? :(
-
Niestety problemów ciąg dalszy... :(
Wczoraj wieczorem kolega miał już wszystko złożyć, ale okazało się, że 3 z 8 śrub głowicy nie dają się dokręcić zgodnie z zaleceniem producenta (75 Nm), bo są poprzekręcane gwinty w bloku silnika i to było prawdopodobną przyczyną rozszczelnienia się uszczelki pod głowicą.
Po kilku pomysłach zapadła decyzja, że wyciąga silnik, ja zawożę go do jego znajomego tokarza, a on rozwierca otwory i daje specjalne tulejki w które będzie można normalnie wkręcić śruby głowicy i złożyć bezpiecznie całość.
Fajna skarbonka. ;) -
@BPX33 Kiedyś dorabiałem same szpilki bez tulejek ale to w MALUCHU . Może tokarz też tak zrobi jak da się przegwintować na większy rozmiar ,
-
@TADEUSZ-MALINKA napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Może tokarz też tak zrobi jak da się przegwintować na większy rozmiar ,
Chyba wolałbym nie, bo kupione są już śruby ósemki do głowicy. ;)
-
@BPX33 alternatywą są pręty gwintowane na metry, najtwardsze jakie idzie kupić i do tego nakrętki też mega twarde. Albo śruby arp z BMW :p
-
-
@BPX33 zapomniałem zapytać czy jesteś w stanie boczek zmierzyć, wysokość i szerokość. Potrzebuję dorobić ale nie mam żadnych wymiarów i na gotowo chcę materiał kupić
-
@likaon napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@BPX33 zapomniałem zapytać czy jesteś w stanie boczek zmierzyć, wysokość i szerokość. Potrzebuję dorobić ale nie mam żadnych wymiarów i na gotowo chcę materiał kupić
Ale boczek czego? Drzwi? Jak będę miał Suzka z powrotem to pomierzę co tam sobie Pan życzy. ;)
-
@BPX33 no tak, drzwi. A są inne ? Bo jedyne boczki które mi przychodzą do głowy jako inne to te fałdki na ciele :D
-
@likaon napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
@BPX33 no tak, drzwi. A są inne ? Bo jedyne boczki które mi przychodzą do głowy jako inne to te fałdki na ciele :D
A, to trzeba byłoby rozciągliwy materiał kupić. Te fałdki są nieobliczalne w swoich wymiarach. :-)
-
@BPX33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
O całości czy tylko naprawy gwintów w bloku silnika?
Jeśli możesz, to o całości z rozbiciem na poszczególne etapy. ;-)
-
@leo napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Jeśli możesz, to o całości z rozbiciem na poszczególne etapy. ;-)
To na razie jeszcze nie wiem, bo pierwotna kwota którą powiedział kolega za robotę raczej już się zdezaktualizowała. :P
-