[moje auto] Suzuki Swift GTi mk2 1990r dedykowany by MKV
-
likaonnapisał 9 wrz 2015, 13:16 ostatnio edytowany przez likaon 11 wrz 2016, 16:37
Chciałem kopiały zrobić ale są inne wydatki cały czas, leżą, jeść nie wołają a zawsze ktoś będzie je chciał
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 10 wrz 2015, 12:16 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 16:37
Ma ktoś pomysł czemu mogą być zbyt wysokie obroty biegu jałowego? Są na 1700obr i nic nie pomaga żeby je zmniejszyć.
Podmieniłem przepływomierz, komputer, zawór ISC (Idle Speed Control) a dolot wydaje się być szczelny.Linka gazu nie jest naprężona.
Ma ktoś jakiś pomysł?
-
Dżizasnapisał 10 wrz 2015, 12:24 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:37
Pokręć śrubą regulacyjną?
-
none7 Użytkownik archiwalnynapisał 10 wrz 2015, 13:33 ostatnio edytowany przez none7 11 wrz 2016, 16:37
za mało płynu w chłodnicy
-
likaonnapisał 10 wrz 2015, 13:51 ostatnio edytowany przez likaon 11 wrz 2016, 16:37
Ja ostatnio dostałem lekcję gdzie ta śruba jest i jakie cuda robi
Strasznie mi gasł bo miałem za niskie.
Obecnie jest szatan, a przy niskim poziomie płynu w chłodnicy to obroty przypadkiem nie falują ? -
none7 Użytkownik archiwalnynapisał 10 wrz 2015, 14:00 ostatnio edytowany przez none7 11 wrz 2016, 16:37
podniesione są przy niskim stanie. walniety TPS też potrafi pochrzanić obroty
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 10 wrz 2015, 14:15 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 16:37
Wiem o ślubie ale nikt jej nie ruszał a obroty wzrosły. Ale okazało się ze to faktycznie ona nie wiem jakimś cudem.
-
Dżizasnapisał 10 wrz 2015, 19:39 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:37
Gdyby każda część nie miała zakresu swojej pracy i trzymała sztywno parametry bez względu na cokolwiek to różnego rodzaju regulacje nie byłyby potrzebne.
-
likaonnapisał 10 wrz 2015, 21:15 ostatnio edytowany przez likaon 11 wrz 2016, 16:37
No nie oszukujmy się, jest coraz zimniej wieczorami, więc każdy co nocny postój może zrobić psikusa.
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 19 lis 2015, 16:11 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 16:37
Po zmianie wałków na seryjne problem przesunął się na 6500obr/min + problemy z parcą zimnego silnika (gaśnięcie ibardzo ciężka praca) skłoniły mnie to wymiany szklanek gdyż je uznałem za winowajce i.....
... wreszcie oficjalnie mogę uznać problem za rozwiązany - powodem były właśnie szklanki - te co miałem niby wszystkie były twarde jak należy ale po włożeniu nowych problem od razu zniknął WRESZCIE!!!!!
Silnik obecnie jest na seryjnych wałkach i tutaj pobawię się w kręceniu kółkami (czytałem o pozytywnych efektach +4 stopnie na dolocie i +2 stopnie na wydechu) więc z czasem zobaczymy co i jak... a potem zbieram chyba kasę na 3tech albo na CatCams...
-
BPX33napisał 19 lis 2015, 17:58 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 16:37
No to ile lat Ci się zeszło zanim doprowadziłeś auto do stanu używalności?
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 19 lis 2015, 22:50 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 16:37
głupie pytanie - gdzie dostałeś nowe szklanki idealnie pasujące i z czego są ?
-
Dżizasnapisał 19 lis 2015, 23:39 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:37
Dostać szklanki to nie problem, na ebayu ich nie brakuje, kwestia 100$, zresztą w 2.0 vitarze są podobno takie same.
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 20 lis 2015, 02:35 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 16:37
głupie pytanie -
gdzie dostałeś nowe szklanki idealnie pasujące i z czego są ?Nowe ściągane z Californi - okł 400zł i 3 tygodnie idzie paczka.
Piszą, że pasuja one do:
91 - 94 SUZUKI SWIFT 1.3L DOHC L4 16V, VIN CODE "3" "G13K"
99 - 02 SUZUKI ESTEEM 1.8L DOHC L4 16V, ENG.CODE "J18A"
96 - 98 SUZUKI SIDEKICK 1.8L DOHC L4 16V, ENG.CODE "J18A"
99 - 03 CHEVROLET TRACKER 2.0L DOHC L4 16V, VIN CODE "C"
02 - 03 SUZUKI AERIO 2.0L DOHC L4 16V, ENG.CODE "J20A"
99 - 03 SUZUKI VITARA 2.0L DOHC L4 16V, ENG.CODE "J20A" -
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 20 lis 2015, 02:37 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 16:37
No to ile lat Ci
się zeszło zanim doprowadziłeś auto do stanu używalności?4 lata bo od 4 lat jest moim drugim samochodem a żaden mechanik ani elektryk nie był w stanie znaleźć rozwiązania i sam musiałem do tego dojść podmieniając różne części... Po wymianie wałków byłem już prawie pewien. No i rok trwała przekładka do nowej budy.
-
Toydols Użytkownik archiwalnynapisał 20 lis 2015, 10:08 ostatnio edytowany przez Toydols 11 wrz 2016, 16:37
Podasz jakiś link do takich popychaczy?
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 20 lis 2015, 11:31 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 16:37
Podasz jakiś link do takich popychaczy?
-
Dżizasnapisał 20 lis 2015, 17:01 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:37
A jak z jakością wykonania w ogóle? Solidnie wyglądają? Identyczne wymiary jak oryginalne? Nic już nie cyka, kompletna cisza?
-
MKV Użytkownik archiwalnynapisał 20 lis 2015, 17:17 ostatnio edytowany przez MKV 11 wrz 2016, 16:37
A jak z jakością
wykonania w ogóle? Solidnie wyglądają? Identyczne wymiary jak oryginalne? Nic już
nie cyka, kompletna cisza?Ale mi nic nie cykało - gdyby cykalo to od razu bym wiedział, że to popychacze
Cisza jak była tak i jest ale silnik pracuje w końcu poprawnie.Wyglądają tak samo jak oryginalne, może tylko kanalik olejowy ten naokoło popychacza ma minimalnie mniejszą szerokość ale o tym to już i na teamswift.net pisali.
-
Dżizasnapisał 21 lis 2015, 13:48 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:37
Mnie tam co najmniej od 10 lat popychacze cykają i jakoś nie niesie to ze sobą ubocznych efektów. Tak samo jak dwójka wyje od 70k km i nic...