Suzuki Swift GTi - przywracamy go do nowości
-
przemo90lodz Użytkownik archiwalnynapisał 15 gru 2013, 17:35 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 wrz 2016, 16:24
nie wiem czy wiesz,
ale ptasie gowno wypala lakierMam 3 ślady na volvo, co prawda już z nimi kupiłem ale zauważyłem je dopiero po pierwszym myciu..chłopaki na myjni ostatnio próbowali mi z tym coś wywalczyć ale nie dali rady
-
juhas Użytkownik archiwalnynapisał 15 gru 2013, 21:13 ostatnio edytowany przez juhas 11 wrz 2016, 16:24
nie wiem czy wiesz,
ale ptasie gowno wypala lakierWiem, ale to nic nie zmienia w temacie, przyszedłem "na gotowe"
Po umyciu lakier był w porządku W Rzeszowskich "Nowinach" kiedyś był artykuł o gościu, któremu nie chciano udzielić gwarancji na lakier właśnie po ptasiej kupie (Nissan chyba Navara, nie pamiętam dokładnie). Ale koniec tematu, nie będziemy w nim śmiecić ptasim gównemWracając do tematu właściwego, Plastek, szacun bo cały czas coś działasz przy Swifcie, ile zmian weszło od kiedy go widziałem na żywo to ciężko by było zliczyć
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 21 gru 2013, 12:16 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:24
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 21 gru 2013, 20:43 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 16:24
taka sytuacja
czerwony zostaje ?
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 23 gru 2013, 20:11 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:24
-
BPX33napisał 23 gru 2013, 20:41 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 16:24
było trochę problemów jak mega twarde sprzęgło
Że niby w Swifcie twarde sprzęgło?
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 23 gru 2013, 21:32 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 16:24
pierwsze koty za
płoty??
-
likaonnapisał 23 gru 2013, 22:23 ostatnio edytowany przez likaon 11 wrz 2016, 16:24
Jeżeli to czerwoniak Jooela to jego sprzęgło było tak twarde iż trzeba było prawie o kierę się zapierać aby nacisnąć.
A co do madame kierującej, nie wygląda za specjalnie aby nie dostawała do pedałów, aczkolwiek z drugiej strony siedzi bardzo blisko i wręcz jakby dłonie na brodzie miała, czyli styl jazdy na tak zwanego "zajączka"
AAle, co ja tam wiem jak ja prawie w kuble leżę i z wyjściem z auta mam problem -
xq92x Użytkownik archiwalnynapisał 23 gru 2013, 23:09 ostatnio edytowany przez xq92x 11 wrz 2016, 16:24
Ja widzę, że ta dziewoja z niczym nie ma problemów
A poza tym co to za "sytuacja"?
-
likaonnapisał 24 gru 2013, 00:30 ostatnio edytowany przez likaon 11 wrz 2016, 16:24
Widocznie czepliwy jestem, nie było tematu
-
xq92x Użytkownik archiwalnynapisał 24 gru 2013, 12:06 ostatnio edytowany przez xq92x 11 wrz 2016, 16:24
Widocznie czepliwy jestem, nie było tematu
Nie chodzi o to
Po prostu ja piszę o czym innym i Ty o innej kwestii -
adamo81napisał 28 gru 2013, 04:47 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 16:24
No kierowniczka niczego sobie
Piąteczka przy 60?
Jakie obroty przy 100 km/h i jakie spalanie w trasie
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 8 sty 2014, 21:14 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:24
z długim piątym biegiem jest z tego co pamietam 2900-3000rpm ( gs ma ok 2500rpm ) , spalanie trasa 8 litrów ale przy 120-140km\h , miasto non stop 10l
dziś ożywiałem kolejne auto , diagnoza : swift w ogóle nie jedzie , nic sie nie dzieje po wrzuceniu biegu.
Co sie stało? W skrzyni zrobiła się dziura , dyfer chciał wyjść bokiem , nastepnie dziwnym trafem w dzwonie skrzyni wyrwało śrubę ( razem z gwintem!!! ) i kawałek skrzyni . Sprzegło rozpadło się na kawałki , pozrywane nity , brak okładzin z jednej strony , z drugiej całkowicie spalone , docisk pokrzywiony , cały fioletowy. To są skutki katungu GTika na szerokich kapciach , praktycznie dostawał każdego dnia baty
ale już jeździ i ma się dobrze
-
likaonnapisał 8 sty 2014, 22:03 ostatnio edytowany przez likaon 11 wrz 2016, 16:24
Hmm, a jak szeroki był kapeć ? 205 ?? r14, r 15 ? zapodaj więcej szczegółów
-
Krzemol1994 Użytkownik archiwalnynapisał 8 sty 2014, 22:25 ostatnio edytowany przez Krzemol1994 11 wrz 2016, 16:24
z długim piątym
biegiem jest z tego co pamietam 2900-3000rpm ( gs ma ok 2500rpm )To tak jak litrówce
-
adamo81napisał 9 sty 2014, 04:02 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 16:24
To są skutki katungu GTika
na szerokich kapciach , praktycznie dostawał każdego dnia baty
ale już jeździ i ma
się dobrzeA jak silnik zniósł takie traktowanie? Zmierzyłeś kompresję?
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 9 sty 2014, 10:00 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:24
stał przez rok w szopie i po odpaleniu a odpalił po 3 obrotach silnika : szklanki cisza , brak dymienia ,brak falowania wszystko jak trzeba ma moc i ładnie sie zbiera
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 9 sty 2014, 11:16 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 16:24
A jak silnik zniósł
takie traktowanie? Zmierzyłeś kompresję?ale co to da ... u mnie w tym kupnym aucie kompresja była pikabello tak jak ma być, jeden gar się tylko różnił, ale i tak miał bardzo wysoką kompresję ...
Po rozbiórce okazało się, że wał napawany był, miał rysy jak ciul ... panewki przetarte, 2 zawory w głowicy skrzywione ... dlatego bajki z kompresją sobie można wsadzić na półkę ... to nie wszystko. Chyba że ktoś jeździ tak jak Niemiec - czyli na amen na drodze -
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 9 sty 2014, 15:32 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:24
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 9 sty 2014, 16:04 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 16:24
bez dokładek na nadkola wygląda łyso