Suzuki Swift GTi - przywracamy go do nowości
-
mockba Użytkownik archiwalnynapisał 7 wrz 2013, 19:59 ostatnio edytowany przez mockba 11 wrz 2016, 16:22
jak zmieniłeś pochylenie koła ustawiłeś zbieżność ? jeżeli nie nic dziwnego że źle się prowadziło, ja miałem dużo większe negatywy i latało się pięknie.
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 11 wrz 2013, 08:45 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
ustawienie było na szybkiego i fakt zbieżności nie ruszałem po tym zabiegu. Ogólnie czeka mnie jej zrobienie jak wymienie oba łożyska z przodu bo luz na kole jest ogromny i teraz pytanie czy luz na łożyskach może pukać na dołkach? Ogólnie wahacze mam po 30tyś km , reszta zawiasu też przy małych prędkościach puka . Mam nadzieje że łożyska są problemem
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 13:48 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
jako że gti wymaga sporych wkładów finansowych , stwierdziłem że dokupie niezbędny sprzęt do reanimacji tego autka
calkiem konkretny już migomat marki Bester ( polecam , dobra zabawka )
jako że dwa lata temu sciagalem wykładzine , poczyscilem rdze i zakonserwowałem wszystkie rude miejsca , po dwóch latach już od porobiły się dziurki większe i mniejsze. Także tym razem już powycinam stare elementy i zastąpie blacha 1mm , tam gdzie potrzeba więcej "miesa" mam też 1.5mm
gorsza prawa strona gdzie są dziury po oskrobaniu z mat i dziuganiu śrubokrętem
lewa calkiem spoko ale i tak idzie do wycinki , ma być dobrze wszystko zrobione
maty zerwane , poszło tego jakieś 10kg
pytanko co do łożysk na przód. Jaka firma bedzie lepsza , koyo za 100zl czy oyodo ( podobnoo bdb ) za 110zl?
-
Krzemol1994 Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 13:50 ostatnio edytowany przez Krzemol1994 11 wrz 2016, 16:22
Masakra. Boję się ściągać wykładzinę i wygłuszenia u siebie widząc co zostało z prawego progu.
-
zubrowaty Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 15:00 ostatnio edytowany przez zubrowaty 11 wrz 2016, 16:22
Masakra. Boję się
ściągać wykładzinę i wygłuszenia u siebie widząc co zostało z prawego progu.Przygotować się trzeba na najgorsze
ja też się załamałem jak przewróciłem auto na bok -
Artur59681 Użytkownik archiwalnynapisał 14 wrz 2013, 17:01 ostatnio edytowany przez Artur59681 11 wrz 2016, 16:22
Migomat, bardzo fajna zabawka.
Sam też planuję kupić w przeciągu miesiąca czasu coś podobnego.
Swifta do zimy będę przygotowywał i w planach mam między innymi konkretne obspawanie/wzmocnienie mocowań wahaczy, chociaż u mnie wyglądają naprawdę nieźle, to wolę na zimne dmuchać..... i spawać jest jeszcze do czego.
Wahacze będę wymieniał, to dostęp będzie eleganckiPrzy podłodze, to widzę masz sporo jednak do zrobienia, ale z taką zabawką to tylko działać
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 16 wrz 2013, 16:54 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
poznalem dziś dogłębnie jak zbudowany jest swift i czemu tak rdzewieje. Ma wiele wad konstrukcyjnych jeśli chodzi o odprowadzanie wody i to jak jest zrobiona podłoga w tamtych okolicach
dziś dzień drugi szlifowania i wycinania , wywaliłem już ładny kawałek podłogi\progu itp ale bedzie zrobione na pewno solidnie
dziurka w mocowaniu , nie było jej widać w ogole ale ostry śrubokręt robi robote
wadliwe punkty pod błotnikiem czyli tam gdzie woda zasufa do środka aż miło. Dziś już te miejsca załatałem
blacha 1mm powinna zrobić robotę Myśle że starczy haha
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 16 wrz 2013, 17:40 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 16:22
szykuj się, niedługo mojego będziesz robił
-
Dżizasnapisał 16 wrz 2013, 20:01 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:22
-
plastekk Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2013, 18:27 ostatnio edytowany przez plastekk 11 wrz 2016, 16:22
3 dni , słownie trzy! zajeło mi odbudowanie prawego mocowania wahaczy , progu , podłogi , sciany grodziowej i kilka łatek pod błotnikiem. Dziś finalnie ta strona jest skończona i jestem zadowolony z swojej pracy , nie wyglada to super estetycznie ale jest pancerne , odbudowalem wszystko tak jak w oryginale + dodatkowe wzmocnienia. Poznalem całkowicie budowę podłogi i już teraz wiem o co chodzi w tych autkach
podłoga wyspawana , blacha 1mm
mała dziurka , po ekspertyzie wyszło że z kawałka 4x4cm wyszło 10x10 . Wstawilem blache 1.5mm także 2 krotnie grubsza niż seria. Do tego odbudowałem mocowanie wahacza od srodka , bo jest połączone z sciana grodziowa , wszystko sie trzyma super , zamalowne od środka odpowiednimi środkami
próg z pancerna stopka pod lewarek , 2mm blacha
podłoga oczyszczona z mat , bedzie wymalowana na biało podkładem novola
tutaj już po podkładzie reaktywnym novol 340 , na to masa uszczelniająca Soudal
Z mojej pierwszej tego typu pracy jestem zadowolony , co prawda męczylem sie strasznie ale jakoś odbudowałem ten element karoserii. Test pod lewarkiem zakończony pozytywnie , wcześniej nie zapadał się w podłogę ale drzwi na lewarku słabo sie otwierały co świadczyło że pływa cały słupek od drzwi! Teraz nie ugina sie nic , nawet na milimetr a drzwi otwieraja się bardzo dobrze nawet na podniesionym aucie.
Koszty takiej zabawy sa bardzo duże mimo ze wszystko robilem sam , to na same materiały poszło minimum 200zł a to tylko jedno mocowanie... Ciąg dalszy walki z prawym za jakiś tydzien , na razie lecze naświetlone oczy.
-
rav52v Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2013, 19:11 ostatnio edytowany przez rav52v 11 wrz 2016, 16:22
a czym to zamaskujesz, bo chyba tak nie zostanie widoczne?
Normalnie sprayem, czy coś wyrównasz? -
Boxxing Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2013, 19:17 ostatnio edytowany przez Boxxing 11 wrz 2016, 16:22
na naswietlone oczy polecam oklad z ziemniakow
-
none7 Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2013, 19:20 ostatnio edytowany przez none7 11 wrz 2016, 16:22
po co maskować. wystarczy zabezpieczyć.
-
BPX33napisał 17 wrz 2013, 19:20 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 16:22
Czyli jak ogarniesz wszystko to można do Ciebie kiedyś w razie potrzeby wpadać na łatanie podłogi lub mocowań wahaczy?
-
Dżizasnapisał 17 wrz 2013, 21:59 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:22
Hmm a wydawało się że porządnie zakonserwowałeś podłogę 2 czy 3 lata temu a już takie dziury
Podkład akrylowy i baranek po całym nadkolu i nie będzie nic widać
Koszta duże wiem coś o tym, blacharz wziąłby niewiele więcej, a przy takiej odbudowie to w sumie wątpię żeby jakikolwiek się podjął, ale poczekaj jeszcze na rachunek za prąd (chyba, że żeś se go w rozsądny sposób do garażu podciągnął )
PS. Spawy wykańczaj tarczą listkową
-
tivee Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2013, 12:48 ostatnio edytowany przez tivee 11 wrz 2016, 16:22
spawów się nie powinno szlifować.
-
Dżizasnapisał 18 wrz 2013, 13:32 ostatnio edytowany przez Dżizas 11 wrz 2016, 16:22
Polemizowałbym
-
mlodyboruch Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2013, 14:02 ostatnio edytowany przez mlodyboruch 11 wrz 2016, 16:22
Polemizowałbym
Jako inżynier spawalnik muszę się wtrącić
Spawów się nie szlifuje, jedynie można oczyścić je (np szczotką drucianą/ papierem sciernym) po całym procesie z żużlu i innych zanieczyszczeń/tlenków , które powstają na powierzchni spoiny. Z tego co pamiętam z laboratoriów/wykładów, ale mogę się mylić, bo nie pracuje w zawodzie
-
Boxxing Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2013, 14:54 ostatnio edytowany przez Boxxing 11 wrz 2016, 16:22
dobry zart ze spawow sie nie szlifuje, jak wstawiala ci tylni botnik to myslisz ze co z tym robia?
-
mlodyboruch Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2013, 15:27 ostatnio edytowany przez mlodyboruch 11 wrz 2016, 16:22
dobry zart ze
spawow sie nie szlifuje, jak wstawiala ci tylni botnik to myslisz ze co z tym robia?Myślę, że teoria i zasady prawidłowego wykonania połączenia spawanego a praktyka stosowana w warsztatach blacharskich to dwie różne rzeczy;) Pokaż mi przykład fabrycznego połączenia spawanego w swifcie lub innym aucie, w którym po wykonaniu zastosowano obróbkę mechaniczą takiego spawu Po to są różne metody spawania/projektowania i rodzaje połączeń materiałów, żeby unikać poźniejszej obróki, która wpływa negatywnie (czyt. osłabia)na takie połączenie.
Wiem, że przy przy "wstawianiu" błotnika/progów/ćwiartek itp. stosuje się taką praktykę bo sam taką nie raz stosowałem ale ona na pewno nie jest zgodna z ogólnymi zasadami projektowania połączeń spawanych a o tym była właśnie mowa;)
Tutaj mamy fajny przykład, jak powinno się w miare prawidłowo spawać auto: spawanko merca
737/1143