[Moje Tico] poprzednie i obecne by Jaco-
-
Miodzio!
Oby tak zawsze chodziły. -
Ładnie śmigają. Na filmie pracują przy zapalonym czy zgaszonym silniku?
-
Na zapalonym.
-
Dziś na przeglądzie diagnosta pokazał mi że miska olejowa jest w kiepskim stanie i czeka minie jej wymiana. Robił to ktoś u siebie? Szkoda że wcześniej tego jakoś sam nie wylukałem bo nie dawno olej wymieniałem.
-
Zdaje się, że Miecho wymieniał.
U mnie też widać rdzę, choć mechanik przy okazji regulacji LPG mówił, że miska jeszcze trochę wytrzyma... Na wszelki wypadek mam już nową. Jednak wizja wymiany mnie przeraża trochę. -
Wymieniałem, ale przy zdemontowanym silniku Jednak po roku od wymiany nowa wygląda jeszcze gorzej niż oryginalna po kilkunastu latach
-
Zakupione felgi doczekały się w końcu założenia opon zimowych.
-
Dziś miałem krótką przejażdżkę ale nie na tyle krótką aby silnik nie zdobył temperatury. No i znów nie działa mi wskaźnik temperatury.
Znów muszę wyjąć cały licznik.
-
No i doszedłem z usterką. Jak kiedyś znów puściły luty w tym tranzystorze chyba co mamy w liczniku. Teraz zrobiłem na kabelki do ścieżek i nie powinno być problemów. Oba wskaźniki działają prawidłowo.
-
U mnie wideo rejestrator jest zamontowany u góry na szybie. Zasilanie mam puszczone górną podsufitką i prawym słupkiem. Muszę jeszcze kabel włożyć pod dywanik bo obecnie jest tylko pod wycieraczką .
A tak to jest zrobione:
-
U mnie z wychyleniami wskaźnika temp podobnie teraz
-
Jaco, jeśli starczy kabelka, puść go między przednią grodzią kabiny a dywanikiem. Niech schodzi pod okładziną słupka, potem pod tym plastikiem koło nóg pasażera (ale nie wychodzi spod niego do dołu, lecz od razu leci pod wykładziną do przodu, zawija się na grodzi i dalej).
Chodzi mi o to, żeby nie był ciągle deptany między wykładziną a blachą podłogi. Tam leci napięcie... A między grodzią a wykładziną nie będzie narażony na mocne naciski. -
Jaco, jeśli starczy
kabelka, puść go między przednią grodzią kabiny a dywanikiem. Niech schodzi pod
okładziną słupka, potem pod tym plastikiem koło nóg pasażera (ale nie wychodzi spod
niego do dołu, lecz od razu leci pod wykładziną do przodu, zawija się na grodzi i
dalej).
Chodzi mi o to,
żeby nie był ciągle deptany między wykładziną a blachą podłogi. Tam leci napięcie...
A między grodzią a wykładziną nie będzie narażony na mocne naciski.Taki mam plan zrobić.
-
Będę sprzedawał swoje Tico. Jeśli ktoś z forumowiczów chce kupić proszę o kontakt na PW.
W niedługim czasie będzie ogłoszenie.
Cena około 1750zł do negocjacji.
-
Tico sprzedane ale wątek niech pozostanie dla potomnych .
-
Tico sprzedane ale
wątek niech pozostanie dla potomnych .Przyda się, ciekawostek nie brakuje No i pamiętaj że mamy na forum kącik Vag-a
-
No i pamiętaj że mamy na forum kącik Vag-a
Widziałem , ale wątki są ponad roczne i mało kto tam pisze.
-
Ale chociażby możesz nam zaprezentować tam auto parę osób mających lub byłych posiadaczy vag-a się znajdzie
-
Moje byłe Tico już ma nową rejestrację i ubezpieczenie.
A takie spalanie miałem jeszcze zanim je sprzedałem. Przejechane 300km w tym po mieście jakieś 20km (Lublin,Garwolin,Łuków i parę wsi ) a w zbiorniku nawet pół baku nie ubyło
-
No w końcu zadbana sztuka była, nawet przez moment pomyślałem czy dziewczynie zamiast Peugeota go nie sprawić jak dałeś ogłoszenie