[Tico] - Daewoo Tico SX 1999r
-
Nieźle się prezentuje Poduszkę można chyba zdemontować, jeśli się obawiasz wystrzału przy lekkim puknięciu. Bo nie sądzę, żeby jakoś drastycznie poprawiała bezpieczeństwo, akurat w przypadku tico.
-
Na pewno jest wygodna . Moim zdaniem, może wyglądać trochę zbyt "masywnie" na tle deski Tico - ale nie to jest najważniejsze, sprawa trzeciorzędna.
Zastanawia mnie ten airbag - ciekawe, czy on w ogóle tam jeszcze jest, no i czy rzeczywiście ma zadziałać bez jakiegokolwiek zasilania czy impulsu z zewnątrz. -
Poduszka jest, brak jakiejkolwiek kostki aby coś podłączyć.. w niektórych egzemplarzach z allegr.. widać inną konstrukcję wraz z kostką połączeniową.
Obym nie musiał się przekonać czy zadziała -
Hmm... Jeśli o mnie chodzi, to rzeczywiście pomyślałbym o jej pozbyciu się. Ale przemyśl na spokojnie.
Dlaczego? Bo konstruktor nie przewidział stosowania airbagu. A przecież do danej poduchy musi być przemyślana przestrzeń, odległość, czas zadziałania (zanim w razie kolizji inne elementy przodu zaczną się zbliżać do kierowcy)... No, mam mieszane uczucia. -
No, mam mieszane uczucia.
no nie jestem jej pewny ale z drugiej strony..
gadałem z kumplem pracującym niegdyś przy składaniu tico, jego znajomy będąc w delegacji w Korei wspominał o tikaczach z poduchami -
Fajnie wygląda
Swift przy dzwonie składa się tak samo jak Tico, więc nie masz się co martwić
-
Zastanawia mnie ten airbag - ciekawe, czy on w ogóle tam jeszcze jest, no i czy rzeczywiście ma zadziałać bez jakiegokolwiek zasilania czy impulsu z zewnątrz.
Na pewno ma swój wbudowany akumulator (czy raczej baterię) - z jakimś okresem gwarantowanego działania. Generalnie po 10+ latach od wyprodukowania nie sądzę, żeby ta poduszka wystrzeliła w czasie kolizji - własnie ze względu na zasilanie.
-
To właśnie miałem na myśli - sprawa zasilania. Bo czujnik, to OK, rozumiem - ale jakieś źródło prądu musi być IMHO. Nie da rady wystrzelić poduchy za pomocą iglicy, spłonki i prochu...
Dzięki za info, Volcan. -
To nie ma się co Pacior martwić o bezpieczeństwo. Bo kierownica fajna, szkoda byłoby ładunek wydłubywać, ale pewnie też dałoby radę
-
Zamontowałem kierownicę ze Swifta MK1
Jeśli są chętni to mogę odsprzedać kierownicę z airbagiem, jest ok ale czas na zmiany
-
Jakoś tak kosmicznie wygląda
-
Jakoś tak
kosmicznie wyglądaLata 80-te Niestety do tikacza kompletnie się nie nadaje
-
Zakładaj tą z poduchą. Ta przynajmniej miała jakiś wygląd.
-
Zakładaj tą z
poduchą. Ta przynajmniej miała jakiś wygląd.Chyba wrócę do tej MK3 GTI bo jednak najbardziej mi pasowała - mam przez ten wybór ból głowy
-
Chyba wrócę do tej
MK3 GTI bo jednak najbardziej mi pasowała - mam przez ten wybór ból głowyZałożyłem jednak kierownicę z Airbagiem.
Kurier dziś przywiózł nowe przewody paliwowe (miałem ostatnio spacerek na stację z powodu braku pb i lpg )Przymierzając się do wymiany przewodów dopatrzyłem się tego
-
Wahacz do wymiany .
-
Wahacz do wymiany .
Już zamówiony przed wyjazdem do Zakopca wszystko musi być porobione
-
Mam nadzieję, że oba wymienisz, bo druga strona wygląda zapewne nie lepiej
-
Mam nadzieję, że
oba wymienisz, bo druga strona wygląda zapewne nie lepiejA właśnie tylko jeden, z drugiej strony inny wahacz chyba jest.
Pewnie ten przegniły jest jakimś zamiennikiem.
Żałuję jedynie że nie sprawdziłem tego wcześniej bo wraz z przewodami zamówił bym w polpartsie nowe oryginalne śruby -
A właśnie tylko
jeden, z drugiej strony inny wahacz chyba jest.
Pewnie ten
przegniły jest jakimś zamiennikiem.
Żałuję jedynie że
nie sprawdziłem tego wcześniej bo wraz z przewodami zamówił bym w polpartsie nowe
oryginalne śrubyPodejrzewam, że jest to jeszcze oryginał (wahacze to jednak trwała rzecz) i dopiero teraz widać, jak zgnił Ja takie rzeczy wymieniam parami, spokój na dłuższy czas