Przegląd techniczny.
-
Za dobry miesiąc będę miał przegląd. Obecnie nie posiadam opon letnich. Mam zimówki takie że teoretycznie mogły by być jeszcze na jeden sezon ale praktycznie to myślę aby je do jeździć przez okres letni. Jak tu się może mieć sprawa na przeglądzie. Będą się czepiać że w maju na zimówkach się jeździ?
-
masz miec bieżnik i musza na tej samej osi byc 2 takie same opony, tzn rozmiar i wzór bieżnika. a czy to bedzie wielosezonówka, czy letnia czy zimowa nie ma znaczenia.
-
Jak tu się może mieć sprawa na przeglądzie. Będą się
czepiać że w maju na zimówkach się jeździ?Zawsze możesz powiedzieć, że za dwa dni jedziesz w Alpy na narty.
Moja znajoma kiedyś tak odparowała, gdy na przeglądzie w lipcu pokazali jej, że jeszcze opon nie zmieniła...A swoją drogą to ja bałbym się jazdy latem na zimówkach. Na suchej drodze jeszcze OK, ale na mokrej, w lecie... śmierć w oczach przy każdym mocniejszym hamowaniu (nie wspominając o szybszym starcie na skrzyżowaniu).
-
A swoją drogą to ja
bałbym się jazdy latem na zimówkach. Na suchej drodze jeszcze OK, ale na mokrej, w
lecie... śmierć w oczach przy każdym mocniejszym hamowaniu (nie wspominając o
szybszym starcie na skrzyżowaniu).Wiadomo że opona letnia nie zastąpi zimowej w zimie tak jak zimowa w lecie.
-
w upale na zimówkach przyczepność jest podobna do jazdy po lodzie w sytuacji awaryjnego hamowania
kiedyś przejechałem się tak firmowym lanosem między dwoma dostawczakami które zajechały mi drogę -
Zawsze możesz
powiedzieć, że za dwa dni jedziesz w Alpy na narty.
Moja znajoma kiedyś
tak odparowała, gdy na przeglądzie w lipcu pokazali jej, że jeszcze opon nie
zmieniła...
A swoją drogą to ja
bałbym się jazdy latem na zimówkach. Na suchej drodze jeszcze OK, ale na mokrej, w
lecie... śmierć w oczach przy każdym mocniejszym hamowaniu (nie wspominając o
szybszym starcie na skrzyżowaniu).Ale będzie piszczało przy starcie w upały
Znam kilka babeczek, którym szkoda kilkudziesięciu złotych na przekładkę opon zimowych na letnie (dodam, że posiadają opony letnie w garażu) i jeżdżą na zimowych cały rok
Nie przetłumaczysz
Ja coraz bardziej się zastanawiam nad oponami wielosezonowymi - kupić nowy komplet do alusów i po sprawie - ta zima była łagodna, dałoby radę przeżyć
BTW. Udało mi się założyć 4 opony letnie na świeżo kupione aluski za 40 zł z wyważaniem (ciężarki naklejane - wszystko jak trzeba, optymalizacja opony z felgą nawet była )
-
w upale na
zimówkach przyczepność jest podobna do jazdy po lodzie w sytuacji awaryjnego
hamowania
kiedyś przejechałem
się tak firmowym lanosem między dwoma dostawczakami które zajechały mi drogęOjciec szybko zmienił opony na zimowe (w październiku 2013 było jeszcze kilkanaście na plusie) i też bym się przejechał - musiałem awaryjnie zahamować - ale był pisk