Opony zimowe
-
A co do Frigo - to
chyba jedne z najgorszych opon zimowych jakie występują na rynku. Jest to opona
typowo śniegowa - jazda po mokrym i suchym na tej oponie (oczywiście w porównaniu z
dobrą zimówką) to niezłe wyzwanie O tym jak marna to opona dowiedziałem się po
przesiadce z Frigo 2 na Firestone Winterhawk (piszę o wersji kierunkowej). Zniknęło
wyrywanie kierownicy z rąk po wjechaniu w kałużę, zniknął efekt "gumowych kół" przy
hamowaniu i szybkich manewrach omijania przeszkody - ba... o wiele poprawiła się
jazda po śniegu - zarówno kopnym, jak i ubitym. Mowa tu o rozmiarze 155/70R13.No ja "odziedziczyłem" w tamtym roku 2 oponki Frigo I S-30 i założyłem na przód - na początku masakra W tym sezonie będę miał ich komplet
Przez 4 zimy jeździłem na jakichś nalewkach Europa II (made in Poland) i takich cudów nie było
-
Wąska opona zimowa ma sens, jeżeli jeździ się po kopnym śniegu - w każdym innym przypadku jedynie
pogorszy prowadzenie samochodu - na suchym i mokrym zimnym asfalcie w zakręcie
miękka i wąska opona zimowa bardziej się "kładzie", co powoduje efekt odwrotny od
zamierzonego.Ano właśnie - warto zastanowić się, z czym mamy najczęściej do czynienia na drogach, po jakich się poruszamy...
Doszedłem do wniosku, że na świetne utrzymanie jezdni w moich okolicach (zdaje się, że jak wszędzie w PL) nie ma co liczyć... Najbardziej więc potrzebuję zimówek:- na świeżym śniegu (bo drogowcy zaskoczeni, jak zwykle, i ociągają się z odgarnięciem),
- na asfalcie zawalonym brudnym, zbitym w grudy, zleżałym śniegiem,
- na błocie pośniegowym,
- na uklepanej, śliskiej warstwie śniegu.
W tych warunkach jeździmy najczęściej i wtedy doceniamy wartość wąskiej zimówki.
Zdecydowanie rzadziej jezdnia jest po prostu mokra i gdy temperatura bardzo skoczy do góry, takie zimówki mogą się śliznąć przy gwałtownym hamowaniu; wtedy pozostaje zmniejszenie prędkości (chociaż przecież nie do jakichś bardzo niskich wartości) i pozostawienie większego dystansu od poprzedzającego nas pojazdu. I na to przystaję.
Jednak cenię sobie momenty, gdy znakomita większość samochodów jedzie ledwo 40 km/h w trakcie lub też zaraz po świeżym opadzie śniegu, a ja mam dobrą przyczepność przy wyższej prędkości. To właśnie gwarantowały mi przez parę ładnych lat Frigo "jedynki".
A co do Frigo - to
chyba jedne z najgorszych opon zimowych jakie występują na rynku. Jest to opona
typowo śniegowa - jazda po mokrym i suchym na tej oponie (oczywiście w porównaniu z
dobrą zimówką) to niezłe wyzwanie O tym jak marna to opona dowiedziałem się po
przesiadce z Frigo 2 na Firestone Winterhawk (piszę o wersji kierunkowej). Zniknęło
wyrywanie kierownicy z rąk po wjechaniu w kałużę, zniknął efekt "gumowych kół" przy
hamowaniu i szybkich manewrach omijania przeszkody - ba... o wiele poprawiła się
jazda po śniegu - zarówno kopnym, jak i ubitym. Mowa tu o rozmiarze 155/70R13.No cóż - dużego wyboru wśród "dwunastek" nie ma... zaś Frigo I były wśród nich dobrą i przystępną cenowo propozycją. Nie mogę wypowiadać się o Frigo II... jednak po tym, co piszecie, rozważę inne dostępne marki i modele.
-
Paczałem na niektórych stronach sklepów oponiarskich i znajduję wszędzie tylko Frigo I S-30 w rozmiarze 135/80R12
Więc chyba Leo będziesz na nie znowu skazany... No chyba, że masz felgi 13"
-
Paczałem na
niektórych stronach sklepów oponiarskich i znajduję wszędzie tylko Frigo I S-30 w
rozmiarze 135/80R12
Więc chyba Leo
będziesz na nie znowu skazany... No chyba, że masz felgi 13"Leo ja bym na Twoim miejscu chyba jednak wolał zainwestować w felgi 13" w tym rozmiarze jest już jakiś wybór opon zarówno letnich jak i zimowych a jak widać na przykładzie kolegów z kącika Tico wszystko działa jak należy
-
Moje obecne zimówki wyglądają tak jak w załączniku. Są to 12" calowe opony z malucha. Nie wiem ile mają lat ale na moje wyjazdy zimowe wystarczą.
Myślałem o kupnie 13" http://allegro.pl/komplet-4-kol-opony-zimowe-felgi-145-70-r13-i3724928482.html ale po sezonie znów musiał bym myśleć nad 13" letnimi.
A tak na chwilę obecną mam komplet 8 kół (cztery letnie i cztery zimowe) na zamianę. W zimie jeżdżę z letnią w zapasie a latem z zimówką.
No chyba że ktoś chciałby z forumowiczów kupić komplet zimówek lub letnich do Tico.
-
Przyjrzyj się Kolego tym kolom dokładnie i zobacz, że te opony mają może 4mm ale na środku a na bokach jeszcze mniej. Szkoda kasy na takie łysawe bo za niewiele większą kaskę wyrwie się lepsze. Chyba, że dla samych felg ale i je można kpić po 25zł sztuka.
-
Przyjrzyj się
Kolego tym kolom dokładnie i zobacz, że te opony mają może 4mm ale na środku a na
bokach jeszcze mniej.Dokładnie się im przyjrzałem . Też właśnie to mi nie odpowiada.
Szkoda kasy na takie łysawe bo za niewiele większą kaskę
wyrwie się lepsze. Chyba, że dla samych felg ale i je można kpić po 25zł sztuka.Oj ciężko kupić dobrą felgę za 25zł. No chyba że mieszka się gdzieś w pobliżu jakiegoś szrota i widzi cię co na niego wiozą.
Ja tak nie mam i szukam na Allegro bądź pytam u forumowiczów.
Ale znalazłem też za 450zł plus wysyłka: http://allegro.pl/chevrolet-matiz-spark-13-zimowe-komplet-bdb-stan-i3725586163.html
-
Dokładnie się im
przyjrzałem . Też właśnie to mi nie odpowiada.
Oj ciężko kupić
dobrą felgę za 25zł. No chyba że mieszka się gdzieś w pobliżu jakiegoś szrota i
widzi cię co na niego wiozą.
Ja tak nie mam i
szukam na Allegro bądź pytam u forumowiczów.
Ale znalazłem też
za 450zł plus wysyłka:
http://allegro.pl/chevrolet-matiz-spark-13-zimowe-komplet-bdb-stan-i3725586163.htmlco to za opony, nie lane czasem?
-
Tego nie wiem.
-
Paczałem na
niektórych stronach sklepów oponiarskich i znajduję wszędzie tylko Frigo I S-30 w
rozmiarze 135/80R12
Więc chyba Leo będziesz na nie znowu skazany... No chyba, że masz felgi 13"Też wczoraj zerknąłem... rzeczywiście, tylko te Frigo S-30. Dziwne, jeszcze niedawno było kilka różnych do wyboru...
Nie mam 13-stek. W 2000 r. kupiłem drugi komplet nowych dwunastek, oryginalnych, wraz z nowymi zimówkami Frigo I. Trochę mi szkoda tych felg, bo są od nowości u mnie, są proste, nienaprawiane - tyle, że brzydko wyglądają, miałem je w tym roku wypiaskować i pomalować (ale nie zdążyłem, jakoś się zeszło)... Nie jestem zwolennikiem kupowania używek, wolałbym zanabyć nowe fele i gumy... a to już będzie trochę kosztować.
Zobaczymy jeszcze. -
Też wczoraj
zerknąłem... rzeczywiście, tylko te Frigo S-30. Dziwne, jeszcze niedawno było kilka
różnych do wyboru...Pewnie producenci wycofują się z produkcji takich rozmiarów..
Nie mam 13-stek. W
2000 r. kupiłem drugi komplet nowych dwunastek, oryginalnych, wraz z nowymi
zimówkami Frigo I. Trochę mi szkoda tych felg, bo są od nowości u mnie, są proste,
nienaprawiane - tyle, że brzydko wyglądają, miałem je w tym roku wypiaskować i
pomalować (ale nie zdążyłem, jakoś się zeszło)... Nie jestem zwolennikiem kupowania
używek, wolałbym zanabyć nowe fele i gumy... a to już będzie trochę kosztować.
Zobaczymy jeszcze.Nowe fabrycznie felgi? IMO nie ma to sensu, szkoda przepłacać. Opony owszem, sam jestem zwolennikiem nowych opon, bo na nich się nie powinno oszczędzać (tym bardziej do tico, gdzie nie są aż tak drogie - nawet 13").
-
Nowe fabrycznie
felgi? IMO nie ma to sensu, szkoda przepłacać. Opony owszem, sam jestem zwolennikiem
nowych opon, bo na nich się nie powinno oszczędzać (tym bardziej do tico, gdzie nie
są aż tak drogie - nawet 13").Najtańsze nowe zimówki 155/65R13 117pln sztuka.
Używki kupowałem po 65pln sztuka. Tylko że używki są dwie klasy wyżej od najtańszych nówek.
Dobre nówki 160pln sztuka. Co ciekawe frigo 2 jest za 133pln sztuka hihi. -
Troszkę sporo jak za stalowe felgi plus opony. Szczególnie nie wiadomo co to za firma tych opon i najlepiej odbierać taki towar osobiście. Lepiej z mojego doświadczenia nie śpieszyć sie z zakupem i szukać ofert a coś się wyrwie.A allegro już nie jest głównym źródłem tanich opon bo łatwiej coś znaleźć nawet na tablica.pl
Sam teraz kupiłem za 45zł opony niestety tylko 3 raiken 185/65R14 z 2010r gdzie jedna nówka najtaniej to 155.A za 4 zimówki ładne gościu chciał 160 ale 14 calowe.
Od biedy można kupić nowe nalewki i spokojnie wytrzymają parę lat jako zimówki. Bo letnie lepiej kupić firmowe nawet używane. -
Też wczoraj
zerknąłem... rzeczywiście, tylko te Frigo S-30. Dziwne, jeszcze niedawno było kilka
różnych do wyboru...
Nie mam 13-stek. W
2000 r. kupiłem drugi komplet nowych dwunastek, oryginalnych, wraz z nowymi
zimówkami Frigo I. Trochę mi szkoda tych felg, bo są od nowości u mnie, są proste,
nienaprawiane - tyle, że brzydko wyglądają, miałem je w tym roku wypiaskować i
pomalować (ale nie zdążyłem, jakoś się zeszło)... Nie jestem zwolennikiem kupowania
używek, wolałbym zanabyć nowe fele i gumy... a to już będzie trochę kosztować.
Zobaczymy jeszcze.Bierz ten zestaw od Matiza co Jaco wkleił link
-
Ja dziś za szalałem i kupiłem 5 felg http://allegro.pl/felgi-stalowe-swift-justy-13-4x114-3-et45-komplet-i3723591847.html
-
Ja w zeszłym roku kupiłem 4 używane opony Dębica Frigo 135/80/12 za stówkę i przez całą zimę nie miałem najmniejszego problemu. Szczerze polecam te gumy.
-
Panowie wiadomo że do felg od Swifta nie będą pasować nakrętki od Tico . Jak myślicie , czy te http://allegro.pl/nakretki-do-kol-tico-10x1-25-pelna-st-kl-17-27-38-i3700817564.html będą pasować ?
-
Panowie wiadomo że
do felg od Swifta nie będą pasować nakrętki od Tico . Jak myślicie , czy te
http://allegro.pl/nakretki-do-kol-tico-10x1-25-pelna-st-kl-17-27-38-i3700817564.html
będą pasować ?Te z tej aukcji będą pasować:
Cytat:
Nakrętka o rozmiarze 10x1,25 pełna stożek przeznaczona jest do samochodów Daewoo Tico.
Mam takie same u siebie
-
Znalazłem po 3 zł za sztukę. Wysyłka 15zł http://www.phumaraton.pl/oferta4/produkt247/nakretka-m10-tico.html
-
Wczoraj zamówione a dziś już są :