Elektryczna pompa paliwa
-
Witam!
Przeglądając najgłębsze otchłanie internetu natknąłem się na takie cudo POMPA
szybko znalazłem, że jakiś kolega ze starego zlosnikia miał zamontowaną elektryczną pompkę od jakiegoś auta.Pytanie jest proste: czy taka pompka działała by w Tico? Podobno trzeba ją podłączyć zamiast elektrozaworu, ale trzeba też zrobić jakieś odprowadzanie paliwa do zbiornika...
Ktoś z was próbował to robić?
-
No cóż pierwszy raz widzę taki wynalazek. Czy się sprawdzi? Trzeba kupić podłączyć i zobaczyć czy to będzie chodzić. Pompkę można spokojnie podłączyć zamiast elektrozaworu i nie trzeba raczej odpływu bo przecież na gazie ona będzie odłączona i nie będzie pompować paliwa.
Gdzieś ktoś wcześniej pisał że pasuje pompa elektryczna od starego jelcza czy stara a pewnie też nie jest droga. Tu mamy rzecz, którą nikt nie testował wiec nie wiadomo jak z działaniem. -
czy taka pompka działała by w Tico?
Nie wiem, pierwszy raz widzę taką pompę o... hmm... niezbyt zwartej budowie.
Jedyny sposób na sprawdzenie to zakup, montaż i testy...Podobno trzeba ją podłączyć zamiast elektrozaworu,
Jakiego elektrozaworu? Skąd masz takie wiadomości (daj linka), będziemy wiedzieli, o czym rozmawiamy.
ale trzeba też zrobić jakieś odprowadzanie paliwa do zbiornika...
Nie trzeba, bo takowe już jest fabrycznie zrobione. Trzeba byłoby tylko sprawdzić, czy jest sprawne.
Ktoś z was próbował to robić?
Nikt się nie chwalił, że taką pompę montował.
Ja mam elektryczną od paru lat, ale inną: KLIK
I poczytaj w Linkowni "Porady i opisy napraw", jest tam ciekawy wątek na ten temat. -
Jakiego
elektrozaworu? Skąd masz takie wiadomości (daj linka), będziemy wiedzieli, o czym
rozmawiamy.Jakiś elektrozawór odcinający paliwo, w gaźniku czy gdzieś tam...
A tutaj wyczytałem:
Nikt się nie
chwalił, że taką pompę montował.
Ja mam elektryczną
od paru lat, ale inną:
KLIKNo właśnie nie chodzi mi moze o dokładnie taką ale ogólnie elektryczną, kupiłem juz drugą mechaniczną i każda mi tyrkocze jak traktor a wyciągnięcie podkładek nic nie daje
-
Tylko benzynka, nie posiadam podtlenku LPG.
-
Kup sobie oryginał GM i powinna pośmigać całe lata. Jak się kupuje zamienniki polskie czy badziewia typu JC to są potem problemy.
-
Kiedyś kupiłem jakąś X firmy i od początku tyrkała, przejechałem na niej jakieś 60kkm bo coraz głośniej tyrkotała, niedawno kupiłem jakąś DAEWHA by korea za o matko boska 86 zł i ta też tyrkocze, wyjąłem jedną papierową podkładkę i dalej to samo, dlatego wolałbym przeznaczyć pieniążki na nową, elektryczną która by chodziła cichutko
Chętnie bym wrócił do fabrycznej, jednak ta lała olejem od nowości czyli przez 130kkm
-
takie pompki wykorzystywane są w agregatach prądotwórczych. najczęściej jako wstępne nabicie ciśnienia w ukladzie paliwowym. przykładem takiego agregatu są agregaty marki KIPOR
-
A niech będzie i od pralki, ważne żeby pompowało
-
Nie wiem, pierwszy
raz widzę taką pompę o... hmm... niezbyt zwartej budowie.80% to filtr paliwa przecież
-
Minus podłączasz na masę, a plus możesz np. pod kontrolkę alternatora, ciśnienia oleju, lub... wyłacznik antykradzieżowy
-
Tylko benzynka, nie
posiadam podtlenku LPG.Jeżeli tylko benzyna, to żaden elektrozawór Cię nie obchodzi. W autach z instalacją LPG podłącza się elektryczną pompę pod przynależący do instalki LPG elektrozawór zamykający lub otwierający dopływ benzyny do gaźnika; gdy elektrozawór na wężyku się otwiera i puszcza paliwo, pojawia się na nim napięcie, które wykorzystuje się do załączenia elektrycznej pompy. Gdy przełącznikiem w kabinie zmieniamy rodzaj zasilania (przełączamy na LPG), tym samym odcinamy napięcie na elektrozaworze (który się zamyka i nie puszcza benzyny do gaźnika) oraz na pompie (która po prostu przestaje pracować).
Jeśli jeździsz tylko na benzynie, wystarczy podpiąć się pod jakikolwiek punkt, gdzie pojawia się napięcie po przekręceniu klucza w stacyjce w pozycję ZAPŁON. Należy jednak znaleźć taki punkt, do którego prowadzą w miarę grube przewody (ale nie musimy się specjalnie obawiać, taka pompka nie zżera strasznie dużo prądu).Jak pisałem, w gaźniku już fabrycznie jest wykonany odpływ nadmiaru paliwa z komory pływakowej do baku. On powinien wystarczyć przy elektrycznej pompie - pod warunkiem, że ten odpływ jest drożny oraz że pompa ma nieduży wydatek (nie pompuje zbyt wiele paliwa) - bo silnik Tico nie potrzebuje przecież ogromnych ilości paliwa.
Jednak najlepiej znaleźć taką pompę, która przy wzroście ciśnienia (gdy napompowała już wystarczająco dużo paliwa) sama zwalnia lub chwilowo się wyłącza, a następnie - gdy ciśnienie za pompką spada - znów przyspiesza. Ja właśnie taką pompkę mam. Przy pustym gaźniku, gdy włączam zapłon, słychać i widać (poprzez lekko przygasające kontrolki), jak pompa szybko pracuje, a po krótkiej chwili zwalnia (gdy już napompuje benzynę i ciśnienie za pompą wzrośnie), a w końcu całkiem staje. Gdzieś kiedyś czytałem, że taką właściwość mają m.in. pompy od ogrzewania WEBASTO. I właśnie taka pompa, w połączeniu ze sprawnym odpływem, gwarantuje brak problemów z "zalewaniem" gaźnika. Ja nigdy takiego kłopotu nie miałem, dlatego na Twoim miejscu szukałbym małej pompki z taką właśnie cechą.Co do terkotania mechanicznej pompy... No cóż, wiem, że z tymi podkładkami trzeba ostrożnie. I różne trafiają się egzemplarze. Kiedyś na forum (chyba) ktoś pokazywał urwany popychacz (ten współpracujący z krzywką na wale rozrządu). Taka nietypowa awaria narobiła sporo bigosu.
-
80% to filtr paliwa przecież
No dobra... Można jednak byłoby wykombinować jakąś jedną, wspólną obudowę, która oprócz mniej ważnych walorów estetycznych chroniłaby pompę przed brudem lub zalaniem benzyną, olejem, płynem chłodniczym (czyli wszystkim tym, co może wyciekać pod maską). Gdy patrzę na tę niemalże gołą cewkę... brr...
-
Dzięki za szczegółowy opis
Jak pisałem, w
gaźniku już fabrycznie jest wykonany odpływ nadmiaru paliwa z komory pływakowej do
baku. On powinien wystarczyć przy elektrycznej pompie - pod warunkiem, że ten odpływ
jest drożny oraz że pompa ma nieduży wydatek (nie pompuje zbyt wiele paliwa) - bo
silnik Tico nie potrzebuje przecież ogromnych ilości paliwa.Właśnie znalazłem że ktoś miał problem w tico z zalewaniem sie silnika paliwem jak auto dłużej pochodzi na wolnych KLIK
Jeszcze znalazłem inną pompkę podobną do tych webasto, które są strasznie drogie:
KLIK -
do tico powinna wystarczyć taka http://allegro.pl/pompa-paliwa-zewnetrzna-uniwersalna-0-2-bar-i3359421630.html
-
A jak jest z trwałością takich pompeczek? Są trwalsze od mechanicznych?
-
Dzięki za szczegółowy opis
Nie ma sprawy.
Właśnie znalazłem
że ktoś miał problem w tico z zalewaniem sie silnika paliwem jak auto dłużej
pochodzi na wolnych
KLIKWarto przejrzeć i przeczyścić (przedmuchać sprężonym powietrzem) powrót od gaźnika do baku.
Jeszcze znalazłem
inną pompkę podobną do tych webasto, które są strasznie drogie:
KLIKPierun wie, może zadziałałaby... Trzeba było komuś spróbować.
A może poszukaj jeszcze cen i informacji nt. tych pomp do agregatów KIPOR, o których pisał None7? Wiesz, to samoczynne zwalnianie pompki jest ważne. -
A jak jest z
trwałością takich pompeczek? Są trwalsze od mechanicznych?Nikt, kto zakładał, nie pisał o ich awarii.
Moja, choć już mocno przechodzona przed zakupem (co widać po obudowie) wciąż daje radę od paru lat. No, ale to stara bardzo pompka jest... A jak te tanie z Allegro? -
Cześć, myslę że najważniejsze w tej pompie jest zastosowanie do jej napędu systemu elektromagnetycznego, co by pozwalało zamontować ją
w TICO.Moim zdaniem po wymontowaniu pompy oryginalnej należałoby zaślepić otwór po starej pompie(szczelnie i na stałe) a tą nową (szczegółnie
gdy się ma instalację LPG zamontować tak jak proponujesz w miejsce elektrozaworu paliwowego lub za elektrozaworem i całość podłączyć (w wypadku używania LPG)do centralki w kabinie Pb O LPG.Jednak należy to wszystko wypróbować po zakupie proponowanej przez Ciebie pompy, a to już pewne ryzyko. Warto skontaktować się najpierw ze sprzedającym i wypytać o szczegóły(sposób podłączenia wydajność,itd).Jeżeli ktoś ma problemy z pompą to gra jest warta świeczki.PZDR.