Wymiana akumulatora na większy niż standardowy
-
Zapa mam w swoim swifcie w poprzednich też były zap'y, w busach też jeżdzą zap'y i jest okej. Po prostu trzeba dbać o stan techniczny instalacji i to nie tylko pod kątem napięcia ładowania, ale także prądu spoczynkowego przy wyłączonych wszystkich odbiornikach. Włączamy amperomierz w szereg z klemą akumulatora i sprawdzamy ten prąd, nie powinien być większy jak 5-10mA. Większy prąd może skutecznie zarżnąć akumulator. Miałem ostatnio nawet z tym problem, centralka od gazu zżerała 30mA na postoju
Ad powyższych postów- faktycznie chińskie mierniki nie są zbyt dokładne, ale w aż taki błąd pomiaru nie wierzę, zatem nie można udawać, że problemu nie ma, bo następne aku skończy się zaraz po gwarancji
-
Ad powyższych
postów- faktycznie chińskie mierniki nie są zbyt dokładne, ale w aż taki błąd
pomiaru nie wierzę, zatem nie można udawać, że problemu nie ma, bo następne aku
skończy się zaraz po gwarancjiMiernik raczej mam dobry (Mastech MY-68). Niby Trzeciak dopuszcza napięcie w granicach 14,2 do 14,8V ale współczesne akumulatory są bardzo czułe na podwyższone napięcie. Może świadczyć o tym zapis w karcie gwarancyjnej EKSIDE, o spływie mas powyżej 14,5V. Puki co i tak 95% mojej jazdy jest z włączonymi odbiornikami (światła, radio) więc tragedii nie ma. Jednak będę musiał co jakiś czas kontrolować napięcie, czy przypadkiem się nie podnosi...
-
Zastanawia mnie tylko te podwyższone napięcie na biegu jałowym bez włączonych odbiorników 14,8V .
W instrukcji Exide pisze "spływ mas czynnych spowodowanych napięciem ładowania
powyżej 14,5V" Niby te napięcie nie jest wiele większe ale jednak minimalnie za duże jak dla mnie:/ Styków jeszcze nigdy nie czyściłem w Tico... choć pewnie by się przydało:)To napięcie ładowania jest na zimnym, czy gorącym silniku
Kolejna sprawa, warto sprawdzić połączenia masowe alternatora, w tym regulatora napięcia.
W przypadku złego styku masy, regulator napięcia ma inny poziom napięcia odniesienia, co skutkuje zawyżonym napięciem ładowania na wyjściu z alternatora. -
14,8V faktycznie to
troszkę za dużo. W tych akumulatorach zamkniętych piszą, by nie przekraczać 14,4V.
Co ciekawe raz sam mierzyłem napięcie ładowania takiego taniego prostownika i po
dłuższym lądowaniu podnosił on nawet do 15V.Przy 14.4V masz początek gazowania elektrolitu, dlatego nie jest to zalecane
dla akumulatorów zamkniętych (bez korków).Ładowanie akumulatora, odłączonego od auta, może ponieść napięcie na akumulatorze 12V
do 15,6-16,8V i jest to objaw normalny przy podłączonym prostowniku i pełnym naładowaniu.
Ważne, aby takie ładowanie kontrolować i z odpowiednim czasem zakończyć.
Po ładowaniu napięcie samego akumulatora (luzem - wszystko odłączone) wróci do normalnych około 12.8V.Ładowanie w aucie, to już inna bajka - tutaj zwykła ładowarka nie wystarczy,
zresztą te elektroniczne z kontrolą też nie są doskonałe. -
To napięcie
ładowania jest na zimnym, czy gorącym silnikuSprawdzałem na zimnym...
Kolejna sprawa,
warto sprawdzić połączenia masowe alternatora, w tym regulatora napięcia.Zrobi się trochę cieplej to zaszyje się w garażu i poczyszczę styki . Sprawdzę jeszcze baterię w mierniku na wszelki wypadek.
-
Sprawdzałem na zimnym...
Niedawno czytałem artykuł, gdzie pisano, że regulatory napięcia montowane w alternatorach samochodowych mają taką charakterystykę, że przy niskiej temperaturze dają wyższe napięcie ładowania, a zalecane ok. 14.4V jest dopiero w temperaturach zdecydowanie wyższych.
Chodzi tu głównie o szybsze naładowanie akumulatora po wyższym wydatku energetycznym podczas rozruchu w porze zimowej.Zrobi się trochę cieplej to zaszyje się w garażu i poczyszczę styki . Sprawdzę jeszcze baterię w mierniku na wszelki wypadek.
Warto to zrobić
-
Niedawno czytałem
artykuł, gdzie pisano, że regulatory napięcia montowane w alternatorach
samochodowych mają taką charakterystykę, że przy niskiej temperaturze dają wyższe
napięcie ładowania, a zalecane ok. 14.4V jest dopiero w temperaturach zdecydowanie
wyższych.Miałem chwilę i sprawa wygląda następująco:
- przeczyściłem styki na kablach masowych (przy silniku i karoserii)
- sprawdziłem naciąg paska klinowego (wydaje się ok)
Zabrałem dzisiaj dwa różne multimetry (baterie ok) i wykonałem pomiary:
- na zimnym silniku 14,8V bez obciążenia / 14,2V z włączonymi światłami mijania
- na ciepłym silniku 14,5V bez obciążenia / 13,8V z włączonymi światłami mijania
Sharky wychodzi na to, że miałeś rację Przy niższej temperaturze regulator podwyższa sobie trochę napięcie.
Zatem chyba nie mam się co przejmować puki co... Na wiosnę może przeczyszczę styki przy alternatorze. Słyszałem jeszcze o magicznej kostce parę razy na forum...jak ją zlokalizuje (bo jeszcze nie wiem gdzie jest ) to tam też zajrzę.
Dzięki
-
To, co pokazuje wolny, chiński miernik to jedno, inną sprawą jest, że mogą występować piki napięcia, których miernik nie wykryje, a takowe spotyka się dość często. W starych trupach brak jest objawów w/w pików, w nowszych autach np. wariują zegary. Uniwersalny miernik nie może być tu wyrocznią, chociaż z drugiej strony nie ma co znowu szukać dziury w całym, bo akumulatory nie są znowu tak drogie
-
Uniwersalny miernik nie może być tu wyrocznią, chociaż z drugiej strony nie ma co znowu szukać dziury w całym, bo akumulatory nie są znowu tak drogie
Akumulator nie kosztuje też 50zł, aby go co 2 lata bezproblemowo wymieniać.
Niestety, akumulatory podrożały i za w miarę markowe też trzeba trochę zapłacić. -
A z takim akumulatorem się ktoś spotkał? http://allegro.pl/akumulator-12v-35ah-tico-i3096316831.html
-
A z takim
akumulatorem się ktoś spotkał?
http://allegro.pl/akumulator-12v-35ah-tico-i3096316831.htmlto chyba włoski wyrób.. ale nigdy takiego nie widziałem
-
A z takim
akumulatorem się ktoś spotkał?
http://allegro.pl/akumulator-12v-35ah-tico-i3096316831.htmlCzemu tak bieguny blisko? Klemy się zetkną i będzie zwarcie
A na brzegach te czopy to też klemy?
-
Adamo one nie są blisko.. są normalnie zamontowane, te pośrodku to są tylko zaślepki oznaczeń + i - ; ) A te czopy to właśnie klemy ; D
-
Adamo one nie są
blisko.. są normalnie zamontowane, te pośrodku to są tylko zaślepki oznaczeń + i - ;
) A te czopy to właśnie klemy ; DNie zatrybiłem - tak się nabrałem, echchch
Ja bym brał, bo cena dobra
-
Tej firmy nie spotkałem jeszcze...wyglądem jest identyczny jak mój który był jak kupowałem swoje Tico. Może najpierw warto byłoby poczytać opinie o tej firmie:)
-
Tej firmy nie
spotkałem jeszcze...Firma Magneti Marelli robi części np dla Fiata na pierwszy montaż:)
Jeśli ten akumulator naprawdę jest tej firmy i nie jest jakimś leżakiem magazynowym to myślę, że warto:) -
Może najpierw warto byłoby poczytać opinie o tej firmie:)
Firma znana, ten aku nawet do Swifta 1.0 podejdzie
-
Firma znana, ten
aku nawet do Swifta 1.0 podejdzieNo nawet nie wiedziałem...pierwszy raz spotykam się z taką firmą ;D
-
No nawet nie
wiedziałem...pierwszy raz spotykam się z taką firmą ;DGłówny dostawca części na pierwszy montaż do aut włoskich - osprzęt elektryczny, wiązki, rozruszniki, alternatory, cały układ chłodzenia, akumulatory i praktycznie wszystko inne