hałas przy drążku zmiany biegów
-
Witam,
mam taki problem wWitamy. My tu różne problemy pomagamy rozwiązać, ale powoli, najpierw warto się przywitać w odpowiednim wątku
swoim tico - zamieszczam filmik, który lepiej zobrazuje sytuację -
FILM
Hałas ten
towarzyszy mi już od dłuższego czasu ale chcę w końcu coś z tym zrobić. Jak widać
dźwięki te pojawiają się podczas przyśpieszania. Wcześniej pojawiały się też i
utrzymywały przy wyższych prędkościach. Teraz coraz częściej pojawiają się przy
90-100 km/h. Znikają one gdy przytrzymam ręką drążek zmiany biegów w "odpowiedniej"
pozycji.A czy zapoznałeś się z wątkami forum? Nie tak dawno temat był poruszany w innym wątku. Już nawet nie trzeba było używać opcji "szukaj".
Mam też problem z
3-cim biegiem - wchodzi z charakterystycznym zgrzytem, przeważnie przy wysokich
obrotach z 2 na 3 i zawsze przy zejściu z 4 na 3 chyba, że jadę 30-40 km/h - wtedy
wchodzi gładko. Martwi mnie to bo już "coś" zaczyna się dziać z 4.
Samochód ma
przejechane 90 000km. Kupiłem go 2 lata temu jak miał 54 000km. Jest to rocznik 99.Może Sprzęgło masz źle wyregulowane?
Zmieniałem olej w
skrzyni - nie miało to żadnego wpływu na powyższe problemy.
Proszę o pomoc
doświadczonych kolegów Lubie jeździć moim tico miałem zamiar już kilka razy
zmienić samochód, ale nie mogę się z nim rozstaćA jaki ten olej wlałeś? Czy poprzedni olej był w odpowiedniej ilości w skrzyni? (czy nie było go zbyt mało?)
-
Witam,
mam taki problem w
swoim tico - zamieszczam filmik, który lepiej zobrazuje sytuację -
FILM
Hałas ten
towarzyszy mi już od dłuższego czasu ale chcę w końcu coś z tym zrobić. Jak widać
dźwięki te pojawiają się podczas przyśpieszania. Wcześniej pojawiały się też i
utrzymywały przy wyższych prędkościach. Teraz coraz częściej pojawiają się przy
90-100 km/h. Znikają one gdy przytrzymam ręką drążek zmiany biegów w "odpowiedniej"
pozycji.
Mam też problem z
3-cim biegiem - wchodzi z charakterystycznym zgrzytem, przeważnie przy wysokich
obrotach z 2 na 3 i zawsze przy zejściu z 4 na 3 chyba, że jadę 30-40 km/h - wtedy
wchodzi gładko. Martwi mnie to bo już "coś" zaczyna się dziać z 4.
Samochód ma
przejechane 90 000km. Kupiłem go 2 lata temu jak miał 54 000km. Jest to rocznik 99.
Zmieniałem olej w
skrzyni - nie miało to żadnego wpływu na powyższe problemy.
Proszę o pomoc
doświadczonych kolegów Lubie jeździć moim tico miałem zamiar już kilka razy
zmienić samochód, ale nie mogę się z nim rozstaćna zgrzytanie pomoze regulacja linki , na drganie , trzeba wejsc pod samochod i pieknie widac luzy na takich tulejkach przy drazku , trzeba cos pokombinowac zeby skasowac luzy
-
Przyznam się, że teraz nie szukałem nic . Ten problem jest ze mną już co najmniej rok i wiele razy przeszukiwałem internet. Znajdowałem podobne tematy ale nie identyczne jak mój. Często też bez rozwiązań.
Też myślałem, że to wina sprzęgła. Jednak wszyscy mówili, że gdyby było to sprzęgło to ze wszystkimi biegami byłby problem.
Olej wymieniłem dokładnie przy przebiegu równym 75 570km. Mam zapisane tylko 80W, i wydaje mi się, że był to HIPOL (dostałem go za darmo). Nie mierzyłem objętości starego oleju. Jednak uważam, że nie było braków. Nigdy nie miałem żadnych wycieków pod samochodem.
Jeżeli chodzi o luzy to muszę coś pod samochodem rozkręcać żeby się dostać do tego drążka? Czy on będzie w miarę widoczny? Jest jakiś sprawdzony patent na to?
Dzięki za odpowiedzi
-
Hipol... to zabiłeś skrzynię... Moim zdaniem najgorszy olej do tico... choć zapewne odezwą się i zwolennicy tego oleju...
Do sprawdzenia poduszka-element metalowo-gumowy + wszystkie tulejki...
-
Mam też problem z
3-cim biegiem - wchodzi z charakterystycznym zgrzytem, przeważnie przy wysokich
obrotach z 2 na 3 i zawsze przy zejściu z 4 na 3 chyba, że jadę 30-40 km/h - wtedy
wchodzi gładko.ooo ten problem też mojemu przyjacielowi towarzyszy od kiedy pamiętam, 1 czasem nie chce wejść, przy wrzucaniu 2 i 3 ostry zgrzyt, 4 i 5 nawet ładnie, ale wsteczny czasami 5 razy trzeba próbować. A najgorsze są redukcje z 4 na 3 albo z 3 na 2 jak wtedy zgrzytnie to się aż boję czy nie zgubię skrzyni. Wymieniłem sprzęgło całe sprzęgło oraz linkę i olej w skrzyni na taki jak podaje Trzeciak. Lekko się poprawiło albo po prostu placebo. Ciekaw jestem czy po prostu trzeba rozebrać skrzynię i powymieniać synchronizatory czy co tam jeszcze innego. Może przy okazji tego wątku coś się rozjaśni w końcu są tu tacy którzy znają każdą śrubkę.
-
Ja mam tak samo u siebie i juz sie przyzwyczaiłem, zmiana sprzegła była jest nawet wątek, olej nowy, skrzynia sucha, sprzegło regulowane ze 100razy, a biegi wchodza jak chca.
czasem nie chce ani jeden wejść, wsteczny przy wciskaniu zgrzyta,
tylko piątka lekko wchodzi, reduckja jest prawie nie możliwa bez użycia siły. -
Hipol... to zabiłeś
skrzynię... Moim zdaniem najgorszy olej do tico... choć zapewne odezwą się i
zwolennicy tego oleju...Zapewne mineralny olej przyczynił się do pogorszenia pracy skrzyni.
-
Hałas ten towarzyszy mi już od dłuższego czasu ale chcę w końcu coś z tym zrobić. Jak widać dźwięki te pojawiają się podczas przyśpieszania. Wcześniej pojawiały się też i utrzymywały przy wyższych prędkościach. Teraz coraz częściej pojawiają się przy 90-100 km/h. Znikają one gdy przytrzymam ręką drążek zmiany biegów w "odpowiedniej" pozycji.
Musisz wejść pod samochód i ręcznie sprawdzić wszystkie elementy pod dźwignią zmiany biegów.
Prawdopodobnie dość szybko zlokalizujesz problem.
Jeżeli nie masz warunków to pojedź na stację diagnostyczną, gdzie za ok. 20zł spec znajdzie źródło problemówCo do oleju w skrzyni biegów - to nalej Castrol SMX do zalecanego poziomu
-
mam to samo, żeby nie zwariować rękę trzymam cały czas na drążku żeby było cicho
pewnie wyrobiły się tulejki, można takie dostać za max 10zł
Wymiana na kanale do 10 minut -
ooo ten problem też
mojemu przyjacielowi towarzyszy od kiedy pamiętam, 1 czasem nie chce wejść, przy
wrzucaniu 2 i 3 ostry zgrzyt, 4 i 5 nawet ładnie, ale wsteczny czasami 5 razy trzeba
próbować. A najgorsze są redukcje z 4 na 3 albo z 3 na 2 jak wtedy zgrzytnie to się
aż boję czy nie zgubię skrzyni. Wymieniłem sprzęgło całe sprzęgło oraz linkę i olej
w skrzyni na taki jak podaje Trzeciak. Lekko się poprawiło albo po prostu placebo.
Ciekaw jestem czy po prostu trzeba rozebrać skrzynię i powymieniać synchronizatory
czy co tam jeszcze innego. Może przy okazji tego wątku coś się rozjaśni w końcu są
tu tacy którzy znają każdą śrubkę.Ciekawa sprawa ja mialem problem ze zgrzytajaca 3 , szczegolnie przy redukowaniu
podczas wymiany linki usunolem gumowa oslonke,pzy skrzyni
po tym zabiegu sprzeglo dalo sie tak wyregulowac aby trojka nie zgrzytala
[img:left]http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSBuU3_bFm31cFGcLn_Pdc9c4f7BgmAwXI25agL8A31QzgUUcjq7A[/img]oczywiscie potem nlezy zastosowac jakis oslonowy patent aby dramatycznie nie skrucic zycia linki
nie wiem czy w innych samochodach pomoze u mnie pomoglo linek wymienilem juz ze 4 , przy tej otatniej wpadlem na takie rozwiazanie ....
-
Ja miałem podobny hałas. Zaczęło mi się tak dziać przy 100 kkm. Wymieniłem wówczas tulejki plastikowe i sworzeń drążka. Hałas ustąpił. Jednakże znowu zaczyna się pojawiać ale narazie mnie nie denerwuje. W najbliższym czasie planuje wymienić element metalowo - gumowy, ponownie te tulejki oraz sworzeń. Warto także wymienić te tulejki teflonowe w drążku. Gdzieś wcześniej ktoś o tym wspominał już też. Dodam że teraz mam przejechane 150 kkm. Także nie sądzę żeby to była wina skrzyni czy sprzęła. Moim zdaniem te zgrzyty i dziwne odgłosy są spowodowane właśnie tymi wszystkimi tulejkami i poduszkami.
-
Kolego a sprawdziłeś tak?
Omijamy lewarek.
robimy hop pod auto.
lewą ręką operujesz sprzęgłem do przodu i do tyłu a prawą łapiesz za ten wihajster co wystaje od razu za obudową skrzyni co jest na nim tuleja pionowa plastikowa która łączy go z cięgnem lewarka i sie bawimy.
sprzęgłem i tym wihajstrem sprawdzając czy faktycznie nie będzie się dało ich wbić inaczej niż przy tych twoich opisywanych dźwiękach. -
Kolego a
sprawdziłeś tak?
Omijamy lewarek.
robimy hop pod
auto.
lewą ręką operujesz
sprzęgłem do przodu i do tyłu a prawą łapiesz za ten wihajster co wystaje od razu za
obudową skrzyni co jest na nim tuleja pionowa plastikowa która łączy go z cięgnem
lewarka i sie bawimy.
sprzęgłem i tym
wihajstrem sprawdzając czy faktycznie nie będzie się dało ich wbić inaczej niż przy
tych twoich opisywanych dźwiękach.hihi, ino że przy tej metodzie to podczas jazdy nie sprawdzę. a na postoju wszystko działa jak powinno i jest cicho.
-
Wymień poduszkę drążka zmiany biegów wraz z tulejkami teflonowymi i drgania przestana dokuczać. Koszt ok 60zł, czas - 2-3h.