TICO Dookoła Polski- Szlakiem dobrych Ludzi
-
Ja też się boje
Facebooka i zdeaktywowałem tam konto.
Facebook to zło!
Miło mi, że myślisz
podobnie do mnie.
Pozdrawiam
serdecznie!A ja FB nigdy nie miałem i nie zamierzam
-
Jadę Tico dookoła
Polski na wakacje... Szalone, ekstremalne... PrzygodaJakoś to nie robi na mnie wrażenia
Zeszłe wakacje:
- data wyjazdu: 29.07.2012
- data powrotu: 29.08.2012
- liczba przejechanych kilometrów: 7161,4
- liczba krajów: 7 (Polska, Niemcy, Dania, Holandia, Belgia, Francja, Wielka Brytania)
- liczba przespanych nocy w samochodzie: 23
-
Fajne wakacje
Też bym tak chciał
-
Fajne wakacje
Też bym tak chciał
Zapomniałem dodać że ja jechałem Tico w taką podróż
-
- data wyjazdu: 29.07.2012
- data powrotu: 29.08.2012
- liczba przejechanych kilometrów: 7161,4
- liczba krajów: 7
(Polska, Niemcy, Dania, Holandia, Belgia, Francja, Wielka Brytania) - liczba przespanych nocy w samochodzie: 23
Bardzo ładnie!
Się chce - to da się. -
Bardzo ładnie!
Się chce - to da
się.Jeżeli kogoś to zainteresowało to dokładniejszy opis z wyjazdu z zdjęciami jest na:
http://daewooforum.pl/temat51034-30.html -
TICO Dookoła Polski- Szlakiem dobrych Ludzi
Termin lipiec
Ok. 4 tyś km
Grzegorz Wesołowski
Agata Przybylska
Raper- owczarek niemiecki
PATRONAT Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zielonej Górze, staramy się o patronaty marszałka woj.lubuskiego i prezydenta miasta Zielona Gora oraz wójta gminy Koziegłowy(wielkopolska)Cele:
Przygoda
Promowanie krwiodawstwa i szpikodawstwa
Odkrywanie nieznanego
Promocja województwa lubuskiego
Promocja miasta ZG i gminy KoziegłowyPodróż w nieznane małym pojazdem z wielkimi marzeniami. Bo kto nie chciałby przeżyć przygody… A przecie można ją przeżywać tuż za rogiem. Nie trzeba biec na koniec świata, do ciepłych krajów… Poznać granice, te państwowe i te, co ciało i umysł skrywa… Dając przykład wszystkim, wokół, że niewiele trzeba by wiele się stać mogło… Bo przecież… Można kręcić się „koło komina” zbierając piękne wspomnienia i poznając piękno kraju; Dać z siebie tak niewiele krwi, by pomóc tak wielu osobom; darując odrobinę szpiku swojego- podarować komuś życie… A przecież dając- dostajemy najwięcej!!!...
Dlatego właśnie pakujemy się w „TICOvana” i przemierzamy granicami Polski. Pokonując niemal 4 tyś km, dziesięć województw, w 10-12 dni. W słońcu i deszczu… Wraz z nami jedzie nasz przyjaciel- pies.
Samochód oklejony krzyczy za nas o naszych celach. I wszyscy widzą skąd zmierzamy, skąd jesteśmy i co chcemy zrobić. Dać ludziom do myślenia, zwrócić ich uwagę na problem… Gdzie można zgłosić się, by samemu ofiarować siebie po przez oddanie krwi, rejestrację w bazie dawców szpiku. Że w ogóle można i może trzeba to zrobić…
NA samochodzie ( przez rok) znajdą się min.: hasła i obrazy namawiające do oddania krwi, rejestracji w bazie dawców szpiku, dane i strony związane z krwiodawstwem, zdjęcie psa- ratownika, znak graficzny przedsięwzięcia i odnośnik internetowy, znaki graficzne wraz z adresami stron internetowych województwa lubuskiego i wielkopolskiego, miasta ZG, reklamy sponsorów, darczyńców wspierających przedsięwzięcie.
Po drodze we wcześniej ustalonych miejscach chcemy zorganizować przynajmniej trzy (2-3 godzinne) wydarzenia z pokazami psa, jego posłuszeństwa i sprawności, pokazami i nauką pierwszej pomocy, rozdając materiały reklamowe w połączeniu ze zbiórką krwi i rejestracją w bazie dawców szpiku. Całe przedsięwzięcie będzie można znaleźć w Internecie na takich serwisach jak Facebook, Youtube(relacje z ciekawych miejsc, przygotowań do podróży, wydarzenia oraz całej podróży itp., a także na specjalnie utworzonym blogu. Zamierzamy nagłośnić projekt w mediach, przede wszystkim lokalnych, dotychczas wzmianka ukazała się w Polskim Radiu programie Czwartym. Razem dotrzemy wszędzie -
-
Jeżeli kogoś to
zainteresowało to dokładniejszy opis z wyjazdu z zdjęciami jest na:
http://daewooforum.pl/temat51034-30.htmlwyprawa godna podziwu
ja drogi kolego zaczynam od małych marzeń
erotico było już ze mną w wielu miejscach, min. Chorwacja...
bardzo spodobał mi się Wasz stolik przenośny.. ;p może masz namiary na takie cudo...
kto wie może w przyszłosci spotkamy się na wyprawie...
a może znajdą się inni ticofani i zorganizujemy coś wspólnie...w planach mam podróż do portugali .... może to tylko marzenie...
-
będę się starał wrzucać tu nowinki co do akcji, a jak ktoś ma jakiś pomysł to jestem otwarty... pozdrawiam
-
wyprawa godna
podziwu
ja drogi kolego
zaczynam od małych marzeń
erotico było już ze
mną w wielu miejscach, min. Chorwacja...
bardzo spodobał mi
się Wasz stolik przenośny.. ;p może masz namiary na takie cudo...
kto wie może w
przyszłosci spotkamy się na wyprawie...
a może znajdą się
inni ticofani i zorganizujemy coś wspólnie...
w planach mam
podróż do portugali .... może to tylko marzenie...Jeżeli chodzi o inne wyjazdy to moim Tico byłem dwa razy w Chorwacji, raz w samym Dubrowniku. Stolik mam w domu już od dłuższego czasu. Nazwy nie ma żadnej niestety. Ale za to jest bardzo praktyczny, mało miejsca zajmuje po złożeniu i idealnie mieści się w bagażniku Tico na dnie
Zawsze można się jakoś zgadać na spotkanie w trasie
-
Ostatnio kumple wpadli na pomysł takiego wyjazdu po Europie, z tym że Swiftem . Muszę przyznać, że dla mnie wygląda to trochę hardkorowo... Ale z pewnością niezapomniana przygoda. Mógłbyś napisać ile mniej więcej kosztowo to wyszło? Może być na PW. Z góry dzięki
-
Dziś otrzymaliśmy oficjalne pisma od Marszałka Województwa Lubuskiego oraz Prezydenta Miasta Zielona Góra, których to patronaty otrzymaliśmy OFICJALNIE :):)
-
Dziś otrzymaliśmy
oficjalne pisma od Marszałka Województwa Lubuskiego oraz Prezydenta Miasta Zielona
Góra, których to patronaty otrzymaliśmy OFICJALNIE :):)A te patronaty wiążą się z jakimiś dotacjami
-
Co daje taki patronat i na co On?
-
założe się że chodzi i to by wyprawa była bardziej nagłośniona i miała większą powagę
wkońcu chodzi o szczytny cel tego przejazdu -
Patronaty. Profity, dotacje żadne... Sami wiecie kasy brakuje wszędzie. Ale chcemy promować idee krwiodawstwa, a w szczególności rejestracji dawców szpiku ( ich wciąż jest za mało), a do tego promować regiony, z których pochodzimy tj. Zielona Gora, woj. lubuskie ( lubuskie warte zachodu ;p) oraz Koziegłowy, woj. wielkopolskie :)Wsparcie samorządów, choćby w postaci ,, wiemy, że jesteście, to robicie i jesteśmy za" jest w jakiś sposób ważne. W szczególności gdy szuka się wsparcia u darczyńców. Akcje naszą wspierają np różnego rodzaju ośrodki wypoczynkowe, gospodarstwa agroturystyczne udzielając nam schronienia w trakcie przejazdu. Będziemy oklejać TICO. Chcemy by na nim znalazły się obrazy przyciągające uwagę, chcemy reklamować i polecać dobre miejsca ciekawe firmy. Nie szukamy jednego strategicznego partnera, a wielu partnerów. Chcemy zainteresować jak najwięcej ludzi. Nie tico, nie nami samymi, ani nawet (dla niektórych szalonym pomysłem) wyprawą samą w sobie.. A zwrócić uwagę na zagadnienia, dać do myślenia... Młodszym i rówieśnikom chcemy pokazać, że nie trzeba wyjeżdżać za granicę by spędzić ciekawie wakacje. Nie trzeba wielkich nakładów finansowych... wystarczy choćby tico (aż tico ;p)...
-
Moje TICO wykorzystuję do wożenia psa ratowniczego... wczoraj braliśmy udział w poszukiwaniu trzylatki w PIERZWINIE woj lubuskie... Zaniosło nas tam właśnie małe tico. Tą wiadomością wychwalam jego potęgę ;p
-
Moje TICO
wykorzystuję do wożenia psa ratowniczego... wczoraj braliśmy udział w poszukiwaniu
trzylatki w PIERZWINIE woj lubuskie... Zaniosło nas tam właśnie małe tico. Tą
wiadomością wychwalam jego potęgę ;pA właśnie, dziecko się odnalazło?
-
odnalezione 6.50 przez OSP Brzeźnica 1820 m od domu, wyziębione ale całe!