Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
Założyłem sobie
sportowy seryjny spoiler na tylną klapę. Zniknął problem z odrywającymi się kołami
od drogi przy większych prędkościach, polecam.Heko?
-
Heko?
Korea
-
Korea
Zdjęcia poprosimy
-
Zdjęcia poprosimy
-
I to cudo powoduje, że tikacz rzeczywiście lepiej się klei? Muszę się przejechać egzemplarzem, który nie posiada spoilera
-
I to cudo powoduje,
że tikacz rzeczywiście lepiej się klei?Szczerze, to poza większym balastem nic nie odczułem
Ale wmawiam sobie, że coś daje, no i fajnie wygląda
-
Ja ten spojler kupiłem na allegro z chęcią montażu. Ale jak przymierzyłem to tico wyglądało tak dziwnie, że od razu wystawiłem na allegro i go odsprzedałem. Wygląd to nie poprawia a jedynie fajna podstawa pod pifka na ognisku....
-
jedynie fajna podstawa pod pifka na ognisku....
Dobre i to
-
Szczerze, to poza
większym balastem nic nie odczułemWiększym balastem, bo może faktycznie dociska Sam spoiler jest lekki
Ale wmawiam sobie,
że coś daje, no i fajnie wyglądaNo ja mam od nowości, ale nie znałem jego właściwości
-
Ja ten spojler
kupiłem na allegro z chęcią montażu. Ale jak przymierzyłem to tico wyglądało tak
dziwnie, że od razu wystawiłem na allegro i go odsprzedałem. Wygląd to nie poprawia
a jedynie fajna podstawa pod pifka na ognisku....I jest za co złapać przy otwieraniu/zamykaniu klapy
-
Ojciec miał taki fabrycznie w Tikaczu kupionym w 1997 roku
Nazywaliśmy to "półka na trampki"
Klapę się dobrze zamykało przytrzymując go
-
Wymieniłem linkę ręcznego i lewą tarczę kotwiczną bo się w niej linka zapiekła.
Co ciekawe jak kiedyś była linka wymieniana przez fachowców w ASO to nie odkręcili jednego mocowania, tego koło filtra paliwa, tylko ucięli linkę przed i za mocowaniem a nową puścili górą
-
Wymiana zbiornika paliwa. 4 godziny a myślałem, że zajmie max dwie, niestety śruby najpierw się nie chciały odkręcić i połowa się ukręciła a później otwory nie pasowały na baku. Przy okazji wymieniłem przewody i filtr.
-
Poprawiłem zamontowany wcześniej termostat - założyłem go odpowietrznikiem
do dołu przez co nic nie odpowietrzał i jeździłem cały czas praktycznie na ssaniu
Odpowietrzyłem przy okazji hamulce przód i tył - jutro przegląd
Przy okazji wykryłem lekkie pocenie się uszczelki miski olejowej ale tym zajmę się po zimie jak złoże drugi silnik
Naprawiłem niedziałające światło przeciwmgielne - kabelki się utleniły -
Regulacja zaworków i próba spuszczenia brudu z reduktora, niestety nic nie wyleciało
-
Spuszczałeś na gorącym reduktorze, po dłuższej jeździe na gazie?
-
Spuszczałeś na
gorącym reduktorze, po dłuższej jeździe na gazie?Tak Może dlatego nic nie było bo dopiero 5 000km zrobiłem
-
To jeszcze daj mu czas... odkręcić (na gorącym parowniku) można raz na 10-20 kmm...
-
Tak Może dlatego
nic nie było bo dopiero 5 000km zrobiłemNo to nie masz się czym martwić Ja swój reduktor rozbierałem po ~60000km (2,5 roczna instalacja) i też nie było dużo syfu.