Z innej beczki (car audio)
-
Ja nie używałem ale znajomy miał. Jakoś to nawet działało, ale nie spodziewaj się jakiejś super jakości po tym. Nie jest to odporne na zakłócenia. Wydaje mi się ze warto dozbierać i kupić jakieś porządne radio za 200-300zł lub używane coś koło 100zł
-
Kilku kumpli takie ma i całkiem całkiem toto śmiga - nie zauważyłem różnicy, między transmitterem a graniem z cd. Gdybym nie miał audio z mp3 (po bracie) to sam bym zainwestował transmitter:)
-
Jeśli można to
chciałbym się zapytać o pewien sprzęt typu car audio.
Czy ktoś z Was
stosuje tzw transmiter ?
A jeśli tak to
jakie efekty, jaka opinia???
Nie mam kaski na
dobry odtwarzacz i chce kupić dobrej firmy kasetowca za małe pieniązki i użyć tego
urządzenia.
PzdrWitaj,
Mam przyjemność używać Transmitera FM.Ogólnie jestem z niego zadowolony.Co do jakości odtwarzanej muzy jestem zadowolony(jakimś melomanem znów nie jestem)
Na moje potrzeby jest wystarczający
Co do zasięgu to Leo i Miecho mogli się przekonać jak to wygląda(kilkanaście metrów)
Ja zakupiłem TAKI TRANSMITER FM
Jeśli chcesz to mogę Ci nagrać siakiś filmik jak to śmiga -
Masz na myśli kasetę którą się wkłada w radio z kablem jack czy o taki radiowy transmiter?
-
Miałem na myśli transmiter fm. Z kasetą nie miałem odczynienia. Ale wydaje mi się ze taki transmiter ma racje bytu jak się ma już radio. Ale jak się che kupić i transmiter i radio to warto pomyśleć na samym radiem ale już z cd/mp3
-
Mój brat używał kasety z kablem bo miał kaseciaka, ale straszne zakłucenia były, co do transmitera FM to mam taki w telefonie i jakość muzyki jest naprawdę dobra radio bdb odbiera tylko zasięg mały ale to z pewnością dlatego, że to z telefonu....
-
kiedyś korzystałem ale:
1. Zdarzały się zakłócenia
2. Radio nie było za dobrej jakości
3. Wole radio z CD bo nie mam cierpliwości do podłączania co chwilę komórki do transmitera.
4. Czasem transmitery mają funkcję wyłączania się (ze względu na oszczędzanie baterii) i to też było denerwujące.na teraźniejszym radiu moim na przednim panelu jest wejście jack ale z tego sporadycznie korzystam. Wolę jednak płytę CD z mp3.
według mnie w ostateczności można z tego transmitera korzystać, i ogólnie się przydaje coś takiego.
Kolejna sprawa do jak się spieszyłem to nie chciało mi się podłączać komórki do transmitera. A jednak wygodniejsza jest płytka CD jak się po uruchomieniu silnika sama zacznie odtwarzać itp.
Lubię wygodę.Transmiter jedynie jako urządzenie przejściowe w autku (np. jak planujemy za jakiś czas kupić jakieś porządniejsze radyjko).
Ale jak masz możliwość to troszkę poczekać i kupić porządniejsze radio to zdecydowanie lepiej zaczekać.
Raczej taki kasetowiec może mieć średnią jakość dźwięku.
-
W poprzednim radiu (kaseciak) podłączałem discmana a potem mp3 za pomocą różnych wynalazków:
- kabel jack-jack do wejścia na panelu,
- adapter jack-kaseta,
- transmiter fm.
Zdecydowanie najlepsza jakość dźwięku była przy bezpośrednim połączeniu kablem, ale zasadniczo wszystkiego dało się słuchać. Jak dopiero planujesz kupić tanie radio dobrej firmy to poszukaj z wejściem jack, będziesz miał lepszą jakość i oszczędzisz na bateriach do transmitera.
-
Transmitery to zło. nigdy nie wiesz na co trafisz. Jeden, który montowałem odtwarzał wszystko pięknie, ale nadajnik fm w nim był fatalnej jakości. Skończyło się na przeróbce radia
Drugi miał fajną jakość ale podziałał dwa tygodnie.
Ja już nie lubię transmiterówJak już masz kupowaś radio, to bierz najtańsze
Ja mam o takie: radyjo Kupiłem w Euro-RTV-AGD za podobne pieniążki.
Jedyne, czego mi brakuje to zdejmowany panel. Za to masz do dyspozycji złącze usb i SD, więc możesz sobie łatwo wrzucać muzę do odtwarzania. I nie walają się żadne kable.
A gdyby Cię jednak naszła ochota na użycie swojego odtwarzacza, to masz wejście liniowe
Jakościowo radio gra jak wszystkie inne No, co ważne w Tico, jest króciutkie.P.S.
wcześniej kupiłem używane radio i drugi raz bym sie na taki zabieg nie zdecydował szkoda nerwów... -
Ja swój transmiter swojego czasu w biedronie znalazłem, za 30 zł. Powiem Ci że jak kaseciak jest wmiare to i transmiter może na nim ładnie zagrać, do czasu... gdy się nie rozpiepszy
Wszystko fajnie, pięknie, ale jak jakaś większa nierówność lub jego zachcianka, to się na moment wyłącza i zaczyna track'a od poczatku ;/ to ja już wole normalnego radia posłuchać...
-
do czasu... gdy się nie rozpiepszy
Wiem
Teraz grają lepiej i łatwiej się psują te transmitery
A według mnie cena za to radio co podałem jest akceptowalna. Licząc używany kaseciak + chińcki transmiter to parę dyszek dołożę i już mam nowe radio z gwarancją i bez transmitera -
Dzięki za wypowiedzi.
Myślę że się zastanowię.
Co do tego radia "lenco" to cena chyba jest przesadzona, bo niewiele więcej dołożyć można i jakiegoś CD lepszej firmy się dorwie.Transmiter-kaseta juz była przerabiana i nie jestem zadowolony, gdzieś na elektrodzie też było opisane, że najlepszy efekt się uzyska przy bezpośrednim podłączeniu ale czy wszystkie transmitery mają możliwość podłączenia poprzez kabel???
-
Ja tam wychodze z założenia że w następnym samochodzie będę miał radio fabryczne/lub takie jakie ktoś zostawi, więc zostawiłem sobie zwykłego kaseciaka.Transmitera używam tylko gdy naprawde najdzie mnie ochota na swoje nuty, więc raczej nie będę się spieszył z wymianą radia. No chyba że się rozpadnie
-
bo niewiele więcej dołożyć można i jakiegoś
CD lepszej firmy się dorwie.
Ale wtedy bez SD/USB, a czasem i bez mp3. Ale zawsze można zapolować na allegro na tańsze.
po 110-120 widywałem noname'yczywszystkie transmitery mają możliwość podłączenia poprzez kabel???
Nie wszystkie. Ja właśnie jednego przerabiałem żeby wyciągnąć z niego dźwięk po kablu.
Dość dobry transmiter to pewnie ze 60zł teraz -
U mnie tak to gra
Lekki szum spowodowany jest przez "cyfrówkę"(odchodzi powoli na emeryturę ) -
U mnie tak to gra
Weź to na spota, chcę to zobaczyć i posłuchać
-
Weź to na spota,
chcę to zobaczyć i posłuchaćOstatnio miałem na spocie
WezmęP.S
Film bangla? -
Ostatnio miałem na
spocie
WezmęNo wiem, ale brakło czasu na wszystko
P.S
Film bangla?Jeszcze nie przetworzony ale bangla
Słychać dobrze -
Wszystko fajnie,
pięknie, ale jak jakaś większa nierówność lub jego zachcianka, to się na moment
wyłącza i zaczyna track'a od poczatku ;/ to ja już wole normalnego radia
posłuchać...Dostałem transmiter w prezencie, nowy, podłączany do gniazda zapalniczki. Grał ze dwie h od początku, a potem zaczęło się robić to samo, co piszesz - przy jakimś wstrząsie wyłącza się i zaczyna od nowa. Tak sobie pomyślałem, że może coś nie łączy na stykach gniazda, myślałem nad podpięciem go jakoś bezpośrednio (za pomocą kabelków), ale jeszcze się za to nie zabrałem.
Po Twoim wpisie sądzę, że to jednak chyba nie chwilowy brak zasilania jest przyczyną... chyba, że coś nie łączy również u Ciebie... -
Ale wtedy bez
SD/USB, a czasem i bez mp3. Ale zawsze można zapolować na allegro na tańsze.
po 110-120
widywałem noname'yKtore popracuja 6-12 miesiecy i na zlom Wole kupic juz jakies lepsze radio (nawet najnizszy model) i nie klac go na kazdym kroku Ewentualnie kupic jakas uzywke markowa za ok 100zl (tez jakis niewysoki model w dobrym stanie mozna wyhaczyc)
Nie wszystkie. Ja
właśnie jednego przerabiałem żeby wyciągnąć z niego dźwięk po kablu.
Dość dobry
transmiter to pewnie ze 60zł terazWiec niewielka to oszczednosc A dodatkowy bubel wala sie po samochodzie