Pompa paliwa do wymiany? Proszę pilnie o pomoc
-
Na focie w sumie nie wiele widać, możliwe że trochę sie poci, a pod maską czujesz paliwo ? Jak by ci uciekało w tak dużych ilościach to na pewno byś wyczuł przy włączonym nawiewie w autku, wiem z doświadczenia bo ostatnio pompa sikała paliwem aż miło
Co do twojej pompy to masz taką jak ja teraz, produkcja polska rozbieralna, czy opłaca się wymieniać uszczelki ? pewnie nie bo nowa pompa 40 zetków kosztuje, możesz kupić oryginalną daewoo-nierozbieralną, czy jest lepsza, nie wiem bo właśnie taka mi padła, więc pewno jeden pies.
Co do odpalania na benie, to może gaźnik do czyszczenia, miałem identyczne objawy, miej tez baczenie na to że jest zima i olej gęsty jak kisiel więc na początku autko może grymasić i rozkręcać się wolniej, może też masz przewody paliwowe dziurawe. Napisz coś więcej albo daj lepsza fotę z pod maski, pozdro -
Typowa bolączka zagazowanych Tico. Jeśli Ci się nie spieszy, to rozważ montaż pompy elektrycznej, jest to najlepsze rozwiązanie. Fakt, wymaga drobnych przeróbek ale w przypadku gazu zapominasz o problemach z pompą. Ja osobiście jeździłem na benzynie więc tych problemów nie miałem. Co do pompy, to zawsze miałem oryginalną i byłem spokojny, kosztuje co prawda od 80 zł wzwyż(zależy gdzie) ale jest naprawdę dobrej jakości. Ja wymieniłem pierwszy raz po przejechaniu 89 000 km na oryginalną i z tego co wiem służy do dzisiaj 120 000 km. Polski zamiennik, moim zdaniem(i nie tylko), to badziewie, a to co widać w Twoim linku, to jeszcze większe barachło. Sam się zastanów, 31 zł i przyjechało z dalekiego wschodu. Cudów nie ma, koszty wyprodukowania i transportu i tylko 31 zł? Śmiechu warte!
-
U mnie wygląda to tak:
-
Odnośnie pomp paliwa to ja zdecydowanie polecam oryginał. Zwykle jestem zdania że powinno się wspierać nasze firmy ale nie ma się co oszukiwać, ktoś poleciał na łatwiznę. Przebieg 240K trzy pompy: pierwsza dożyła ponad 200k potem Polska i dwie awarie z zaworkami i holowanie auta. Teraz jest koreańska
Zapomniałem dodać że tylko benzyna
-
Odnośnie pomp paliwa to ja zdecydowanie polecam oryginał.
Może masz i rację, ale ja nie zamienił bym swojej elektrycznej na trzy oryginały
Jest na mojej fotce i pracuje już sporo a nie było jeszcze żadnej usterki ! I w wypadku zasilania jakie mam (Pb /LPG)pracuje tylko wtedy kiedy jadę na Pb.Zwykle jestem zdania że powinno się wspierać nasze firmy ale
nie ma się co oszukiwać, ktoś poleciał na łatwiznę.Tu sie z Toba zgodzę, tylko nie widzę powodu abym ja za to musiał płacić !
-
Dzięki wszystkim za odpowiedzi, dużo roboty jest przy tym?
W sumie kupię ten tani, auto ma jeździć do końca sierpnia a później je zezłomuje, więc nie ma się co pchać w koszty.
Nie będę zakładał nowego tematu. A propos paliwa, no to też dziś zauważyłem, że felga jest gorąca z przodu. Co mam sprawdzić w kole? (właściwie powiem szwagrowi co ma sprawdzić)I co ew. do wymiany może być? (na jaki koszt się nastawiać) -
tematu. A propos paliwa, no to też dziś zauważyłem, że felga jest gorąca z przodu.
być może zapieczony tłoczek hamulca lub łożysko ale to byłoby raczej słychać
-
To tylko przesmarować?
-
Tłoczek trzeba rozebrać wyczyścić i najlepiej posmarować taka pasta do tłoczków która zapobiega zapiekaniu.
-
Jak kupilem swojego z miejsca miałem pompe do wymiany, bo raz że śmierdziało dwa po odpaleniu silnika momentalnie robiła się plama, więc łatwo stwierdzić czy to akurat pompa. Co do wymiany to sprawa prosta, człowiek mający pojęcie 15 min, totalna noga ( tak jak ja ) 30 min
-
Polski zamiennik jest rozbieralny, więc jeśli nie chcesz wchodzić w koszty, to wymień same membrany. Co do grzania koła, stawiałbym na zapieczony tłoczek.
-
Czy "uszkodzona - lejąca olejem" pompa paliwa może wpływać na duże spalanie benzyny przez tico?
-
W przypadku pęknięcia jednej membrany(dolnej) raczej nie, tylko nie ma żadnej pewności, że nie są uszkodzone obie membrany, a wtedy wpływ(a raczej wypływ) będzie oczywisty.
-
Nie będę zakładał nowego tematu tylko podepnę się pod ten.
U mnie czasami 'śmierdzi' paliwem w kabinie i trochę na zewnątrz. Kiedyś na zimnym silniku zauważyłem, że z jakiegoś śmiesznego małego otworu przy pompie paliwa wydobywa się w małych ilościach (jest wilgotno) paliwo. Autko mi nie pali więcej.
Pompa do wymiany? Czy szukać gdzie indziej 'zapachów' paliwa? -
Nie będę zakładał nowego
tematu tylko podepnę się pod ten.
U mnie czasami 'śmierdzi'
paliwem w kabinie i trochę na zewnątrz. Kiedyś na zimnym silniku zauważyłem, że z jakiegoś
śmiesznego małego otworu przy pompie paliwa wydobywa się w małych ilościach (jest wilgotno)
paliwo. Autko mi nie pali więcej.
Pompa do wymiany? Czy szukać
gdzie indziej 'zapachów' paliwa?Jeśli chlapie to pompka do wymiany.Ewentualnie gdzieś przewód z paliwem przecieka.