Co dziś "dłubałem" w Tico edycja 3
-
Dziś przegląd techniczny Tikulca
Bez, żadnych problemów, wszystko sprawne
Jestem zadowolony z badania amorków, ponieważ:1. LP 66 % --- PP 64 %
2. LT 35 % --- PT 35 % ( nowe, jeżdżone od wiosny, badanie bez obciążenia )Diagnosta zrobił wielkie oczy, gdy zobaczył tak równe zużycia amorków.
Stwierdził, że to mało spotykane -
Ostatnio sprawdziłem i uzupełniłem poziom płynu chłodzącego w chłodnicy i zbiorniku wyrównawczym oraz dolałem wody destylowanej do akumulatora.
Prawdopodobnie szykuje się wymiana chłodnicy, bo pomimo braku upałów wiatrak dość często się załącza podczas jazdy miejskiej.
Oczywiście nie sugeruję się tylko tym - na chłodnicy widoczny jest stosunkowo duży ubytek blaszek radiatora.Przypomniało mi się, poprawiłem mocowanie cięgna siłownika centralnego zamka, bo jedne drzwi nie dało się już otworzyć.
-
Dzisiaj byłem na regulacji instalki LPG po 1500km (przyjechałem po 2500km )
Podkręcono troszkę obroty na biegu jałowym i monter sprawdził wskaźnik na butli. -
Naprawiłem problem drgającego lusterka wstecznego i umyłem auto z kupy błota.
Wyglądał jakby wrócił z offroad-u.Progi zaspawane błotem i to konkretnie.
Wszystko przez budowę autostrady i drogi ekspresowej w mojej okolicy. -
Dzisiaj przyszedl czas na spawanie. Mialem dziure z przodu nad wahaczem, niedaleko laczenia przewodow hamulcowych. Jest to profil zamkniety. Zgnilo tam po prostu. Znajomy mechanik wycial rdze, wspawal blache i zalepil wszystko konserwacja. Wywazylem przy okazji kola zimowe. Ponoc zima ma w tym roku wczesnie zaatakowac :balwan:
Za calosc wzial tylko 100zl, wiec chyba nieduzo.
-
może nie dziś, bo dziś to dorwałem się do aparatu, ale całkiem niedawno zabrałem się za to na co miałem chęć od początku: przemalowanie deski rozdzielczej. nowy kolorek + boczki które miał indii dały całkiem miły rezultat
i to chyba będzie moje pożegnanie. od pół roku prawie nim nie jeżdżę, a za chwilę czeka mnie przeprowadzka o ponad 400km i nie będę go ciągał ze sobą.
-
może nie dziś, bo
dziś to dorwałem się do aparatu, ale całkiem niedawno zabrałem się za to na co
miałem chęć od początku: przemalowanie deski rozdzielczej. nowy kolorek + boczki
które miał indii dały całkiem miły rezultatNo nawet niezle to wyglada. Jak malowales? Nie odpadnie w niedlugim czasie?
i to chyba będzie
moje pożegnanie. od pół roku prawie nim nie jeżdżę, a za chwilę czeka mnie
przeprowadzka o ponad 400km i nie będę go ciągał ze sobą.No jak to? tico nie wezmiesz ze soba?
-
Montaż pasów bezwładnościowych z tyłu.
-
Dzisiaj przyszla pora na wymiane lusterek Kupilem w AJS Radom podgrzewane i regulowane od wewnatrz. Nie wiem tylko jak sie podpiac z ogrzewaniem. Chcialbym podlaczyc do ogrzewania tylnej szyby
-
Dzisiaj przyszla
pora na wymiane lusterek Kupilem w AJS Radom podgrzewane i regulowane od
wewnatrz. Nie wiem tylko jak sie podpiac z ogrzewaniem. Chcialbym podlaczyc do
ogrzewania tylnej szybyDaj na osobny wyłącznik...po co grzać szybę
-
Daj na osobny
wyłącznik...po co grzać szybęW sumie Czemu by i nie Nawet wiem jaki przelacznik wykorzystam i gdzie go umieszcze
-
Witam.
Przedni hamulec w prawym kole tłoczek się zaczyna przyblokiowywać, w sobote pewnie czas naprawić w domu..
-
W związku z nieuchronnie zbliżającym się okresem zimowym,
wymieniłem kapcie na zimowe
Chyba nie za wcześnie, bo kolejki już się zaczynają robić. -
Wymieniałem zbiornik paliwa 5 lat temu, ale znowu przerdzewiał. Zakleiłem Poxiliną.
Przetarła się też rura która idzie od wlewu paliwa do baku.
Skróciłem o 2 centymetry przetarte miejsce i na nowo skręciłem objemką.
Tym kleiłem bak - odpowiednik Poxiliny.
-
Ja się dzisiaj wziąłem za rozrząd. To co zastałem to aż się przestraszyłem.Pasek luźny jak guma od gaci. Cały latał cud ze się nic nie przestawiło.A napinacz też same luzy. Dałem nowy pasek Gates, napinacz GMB i pompę GMB. Okazało się ze poprzednia pompa to oryginał i ma już za sobą prawie 200tyś. Przy okazji wybebeszyłem kata i zlikwidowałem cały system powietrza dodatkowego i zaślepiłem otwór w filtrze powietrza oraz w kolektorze wydechowym.
Wcześniej nie pisałem ale zrobiłem przednie światła przeciw mgielne, Wymieniłem tarcze kotwiczne(całe popękane i dziurawe były. Oraz linkę ręcznego (poprzednia też jak guma od gaci łaziła się okazało ze cały pancerz skorodowany był dlatego tak miękko chodziła.
-
Ponowne prace przy tylnych pasach bezwładnościowych, tzn. pozbycie się oryginalnej blachy mocującej pasów i przykręcenie bezpośrednio do tylnego słupka.
Oprócz tego zostały założone na felgi dwie nowe opony zimowe i koła są gotowe do założenia, gdy tylko się ochłodzi.
W moim przypadku dysponuje kompletem kół zimowych, z którego 2 sztuki mają grubość bieżnika ok. 5-6 mm, a dwie pozostałe sztuki ok. 4.5-5.5 mm.
Dokonałem przeglądu i dwie opony z niższym bieżnikiem zostały wymienione na nowe, natomiast pozostałe stare koła będą zamontowane na tylnej osi i myślę, że kolejną zimę Tico da sobie bezproblemowo radę. -
Podlaczenie ogrzewania lusterek, naprawa kierunkowskazu przedniego (lutowanie), wymiana nowej anteny na ta stara (nowa niestety sie zlamala ) Zalozylem tez oslone zimowa kolektora wydechowego w zderzaku :balwan:
-
Podlaczenie
ogrzewania lusterek, naprawa kierunkowskazu przedniego (lutowanie), wymiana nowej
anteny na ta stara (nowa niestety sie zlamala ) Zalozylem tez oslone
zimowa kolektora wydechowego w zderzaku :balwan:Ja jak złamałem antenę to ją zreperowałem przez nacięcie jednego kawałka anteny i wsadzenie jej w drugą część.Później owinąłem taśmą pakowną i tak już działa kilka miesięcy.Działa tak samo jak przed złamaniem
-
Ja jak złamałem
antenę to ją zreperowałem przez nacięcie jednego kawałka anteny i wsadzenie jej w
drugą część.Później owinąłem taśmą pakowną i tak już działa kilka miesięcy.Działa
tak samo jak przed złamaniemW sumie mozna by sprobowac. Mi sie zlamala przy samym dachu. Swoja droga - dziadowskie te anteny, delikatne jakby byly z plastiku Na dodatek miejsce, do ktorego sie ja przykreca strasznie gnije
Dopoki ta stara bedzie dobra, nie bede wymienial. Na nowej czy na starej tak samo szumi radio Za duzo zaklocen z instalacji elektrycznej.
-
W sumie mozna by
sprobowac. Mi sie zlamala przy samym dachu. Swoja droga - dziadowskie te anteny,
delikatne jakby byly z plastiku Na dodatek miejsce, do ktorego sie ja
przykreca strasznie gnije
Dopoki ta stara
bedzie dobra, nie bede wymienial. Na nowej czy na starej tak samo szumi radio
Za duzo zaklocen z instalacji elektrycznej.U mnie nic nie szumi nawet po złamaniu