Tico dławi się przy przyśpieszaniu na wyższych obrotach.
-
Dzień dobry.
Problem jaki mam wygląda mniej więcej jak w temacie,
otóż przy pedale gazu wciśniętym do dechy, na
wysokich obrotach auto w pewnym momencie przestaje
przyśpieszać, a nawet chwilami dławi się, jakby nie
dostając paliwa momentami. Tak się dzieje dwa razy,
ale później problem znika. Raz zauważyłem to na
ciepłym silniku, po wyjechaniu z miasta, gdy
chciałem przyśpieszyć mocniej, a raz na zimnym. Nie
bardzo mam pomysł, co to może być.Możliwe, że gaźnik dostaje zbyt mało paliwa. Sprawdź filtr paliwa- może być przytkany lub znajduje się w nim woda. Nie zaszkodzi sprawdzić pompę paliwa.
-
Nie bardzo mam pomysł,
co to może być.LPG? Benzyna? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> To ważne.
-
LPG? Benzyna? To ważne.
Fakt, nie pomyślałem o tym - benzyna.
-
sprawdź także filtr powietrza, na wyższych obrotach silnik potrzebuje więcej tlenu <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
sprawdź także filtr powietrza, na wyższych obrotach silnik potrzebuje więcej tlenu
Dławienie może być związane np. ze świecami ( zalane, zużyte itp )
Co było wymieniane w twoim Ticaczu. -
Fakt, nie pomyślałem o tym - benzyna.
Standardowo do sprawdzenia / zrobienia / wymiany (w zależności od terminu ostatnich robót):
- filtr powietrza
- filtr paliwa
- świece
- kable WN
- regulacja kąta wyprzedzenia zapłonu
- regulacja składu mieszanki
- regulacja zaworów
- kiepskie (zanieczyszczone) paliwo
To są najczęstsze przyczyny kłopotów, również tych opisanych przez Ciebie. Ja zacząłbym od tego, choć przyczyna może być oczywiście inna.
Można byłoby jeszcze spróbować nieco "przedmuchać" gaźnik: zrobić parę mocnych przygazówek przy zdjętym filtrze powietrza oraz przejechać się parę kilometrów z dużą prędkością obrotową silnika (nie musisz jechać od razu 150 km/h, wystarczy np. 80 km/h na III biegu). <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Mam podobny problem. U mnie nie dawno wymieniana byla pompka palwowa. Co prawda co zime mam problem z zapalaniem, ze jak odpale go zimnego to najpierw z minute sie podlawi, ja akurat podpompuje hamulec bo tez roznie lapie.
Ale wrzuce na jedynke, puszcze lekko sprzeglo to szarpnie jak nie wiem, dam na dwojke - dam troche gazu przydlawi i dopiero dostanie kopa, jade na 4rce - 80km i czasem jest takie szarpanie autem.
Kiedys mi swiece wymienili i ustawili zawory i bylo ok. aczkolwiek tera jak jest nawet cieply na wolnych obrotach skacza mu te obroty, raz wyzsze, raz sa nizsze. -
może te "kiedyś" ze świecami było już dawno temu i trzeba by je ponownie wymienić
-
Dzis - przynajmniej w mojej okolicy - bylo troche cieplej. Tikacz juz mniej sie dlawil. Czyzby wina paliwa? Sam nie wiem, kiedys juz usilowalem to sprawdzic, mam dwie stacje w okolicy, na jednej wszyscy narzekaja na paliwo - na drugiej podobno bardzo dobre - ja roznicy nie zauwazylem.
-
Może u Ciebie przyczyna leży w tym miejscu: KLIK
Proszę się zapoznać z tym postem i posprawdzać gaźnik, pod tym względem.