Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
-
Kolega chyba pomylił kąciki , czy w tico jest komputer,
nawet karoseria jest inna.Zupełnie nie pomyliłem (jak mawia mój kolega) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A co do komputera w Tico... Też bywa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Poszukaj, bo jeden z Kolegów świetny komputerek w Tico zamontował
-
Tikuś poszedł na kanał, powoli zabezpieczam podwozie, zakupiłem rure wlewu paliwa, wkurzyłem się na dziurawy bak, dokupiłem osłone pod skrzynią biegów, część podwozia została już pomalowana farbą "corrina", kładłem pape na dachu, bardzo ciężki dzień ogólnie <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
-
Tikuś poszedł na kanał, powoli zabezpieczam podwozie, zakupiłem rure wlewu paliwa, wkurzyłem się
na dziurawy bak, dokupiłem osłone pod skrzynią biegów, część podwozia została już
pomalowana farbą "corrina", kładłem pape na dachu, bardzo ciężki dzień ogólnieja mialem odwrotnie - wymienilem bak bo myslalem, ze dziurawy, a to rura jest dziurawa <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> kupowales nowa czy uzywke? gdzie i za ile?
-
Zupełnie nie pomyliłem (jak mawia mój kolega)
A co do komputera w Tico... Też bywaBywa ale pokładowy, nie sterujący mieszanką...???
-
Nie pomylił - na Zlosniku nie trafi na bliższy mu kącik.
Volcan jest wśród nas o dwa lata dłużej od Ciebie i nie sądzę, żebyś miał coś przeciwko? Bo my
nie mamy, wręcz cieszymy się z jego obecności (dlaczego? Chyba domyślisz się sam).
Poza tym... tytuł jego posta wszystko wyjaśnia - czyli wie, czym jeździ i w czym ostatnio
grzebał.<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
A nie prościej było by zrobić dodatkowy kącik dla zrzeszonych matiziaków, są tacy którzy kupują zaraz po tico matiza, są tacy którzy kupują od razu matiza, ale żeby Matiza porównywać z Tico to się nie zgodzę. A to kto ma jakie autko to mi nie przeszkadza.
W końcu jak wszystkie autka idą w zapomnienie to trafiają do archiwum Złośnika .
Pozdrawiam. <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
Ja wymieniłem pompę oryginalną na elektryczną przeponową 12V.Idealne rozwiązanie przy dodatkowym
zasilaniu LPG.Pompa pracuje tylko wtedy, kiedy jedzie sie na etylinie.Tylko, że ja nie mam LPG <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Bywa ale pokładowy, nie sterujący mieszanką...???
Owszem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Ale i ja o pokladowym pisałem <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
A nie prościej było by zrobić dodatkowy kącik dla
zrzeszonych matiziaków,Kilka "sztuk" jest tylko potencjalnie zainteresowanych takim kącikiem na zlosniki.pl, a bardzo dobrze rozwinięty kącik Matiza jest na autokacik.pl, więc raczej nie ma sensu tworzenie kolejnego.
są tacy którzy kupują zaraz
po tico matiza, są tacy którzy kupują od razu
matiza, ale żeby Matiza porównywać z Tico to się
nie zgodzę. A to kto ma jakie autko to mi nie
przeszkadza.A czy ja coś porównuję? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Kącik Tico jest "bliźniaczy", bo wiele elementów naszych aut jest bardzo do siebie zbliżonych konstrukcyjnie - oczywiście inne jest nadwozie, zasilanie silnika (więc i osprzęt), ale można znaleźć wiele podobieństw - zawieszenie, mechanika silnika i skrzyni biegów itp. itd. - a że Tico jest na rynku o kilka lat dłużej, niż Matiz, więc informacje o problemach, awariach itp. i ich rozwiązaniu są inspirujące dla mnie, jako posiadacza i użytkownika "młodszego brata". Oczywiście poza czysto merytorycznymi kwestiami staram się brać udział w życiu towarzyskim kącika (patrz dział o spotach) <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
W końcu jak wszystkie autka idą w zapomnienie to
trafiają do archiwum Złośnika .
Pozdrawiam.<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
ja mialem odwrotnie - wymienilem bak bo myslalem, ze dziurawy, a to rura jest dziurawa
kupowales nowa czy uzywke? gdzie i za ile?za używaną rurę wlewu paliwa zapłaciłem wraz z osłoną pod skrzynią biegów 60zł na szrocie, sama nowa rura w sklepie 90zł, po dokładnym oczyszczeniu baku okazało się że jego żywot dobiegł końca i zostanie zakupiony nowy na allegro. I jeszcze sprawozdanie z dzisiejszych prac:
-konserwacja podwozia w nowym tico
-łatanie dziur(poxiliną)w drzwiach w starym tikaczu plus malowanie
-
-łatanie dziur(poxiliną)w drzwiach w starym tikaczu plus
malowanieRozumiem, że pewnie stare Tico jest już trochę na straty spisane, ale niewiele drożej wyszłoby zrobić to samo szpachlówką z włóknem szklanym - też rozwiązanie "nie na zawsze", ale raczej bardziej profesjonalny efekt <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
zrobić to samo szpachlówką z włóknem szklanym - też rozwiązanie "nie na zawsze", ale raczej
bardziej profesjonalny efektdziura była zbyt duża, szpachla z włóknem została nałożona po przeszlifowaniu poxyliny na nią, a pozatym ten tikacz idzie na sprzedaż <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Tylko, że ja nie mam LPG
Wiem,ale ciekawy jestem czy ta elektryczna wytrzyma dłużej od oryginału.
No i olej z niej nie wyleci a benzyna też nie ma prawa dostać się do oleju. -
Wiem,ale ciekawy jestem czy ta elektryczna wytrzyma dłużej od oryginału.
No i olej z niej nie wyleci a benzyna też nie ma prawa dostać się do oleju.Jeśli się uda to tylko pogratulować pomysłu i wykonania <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
W sobotę tym razem miałem do czynienia z wymiana bębnów i okładzin ,co przebiegło nadzwyczaj sprawnie.
Następny był w kolejności wahacz. I tu zaczęły się problemy. Wszystko wyszło oprócz jednej śruby zabezpieczającej sworzeń. Dopiero po potraktowaniu jej płynem hamulcowym i przecinakiem, się poddała ale zajęło to ok 2h.
Kolejna rzeczą był olej w skrzyni. To co się wylało to było czarne nie wiadomo co + kopczyk opiłków metalowych przyklejonych do magnesu. Zalany został dwoma litrami AFT 220. Mam nadzieje ze tyle wystarczy. Zauważyłem tylko niepokojąca rzecz że skrzynia stała się głośniejsza na czwartym biegu i jak włączę luz to też szura. Ale pożyjemy zobaczymy, mam nadzieje że się nie sypnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Zauważyłem tylko niepokojąca rzecz że
skrzynia stała się głośniejsza na czwartym biegu i
jak włączę luz to też szura. Ale pożyjemy
zobaczymy, mam nadzieje że się nie sypnieSkrzynia Tico i Matiza jest chyba bardzo podobna (jeżeli nie identyczna <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />). Moje doświadczenie z różnymi olejami mówi, że najlepszym olejem do skrzyni Matiza jest Midland z narysowanym na opakowaniu... Matizem (o taki) <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A co do szurania na luzie - nie cichnie po wciśnięciu sprzęgła? Bo może to nie skrzynia, a łożysko oporowe sprzęgła <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A co do szurania na luzie - nie cichnie po wciśnięciu sprzęgła? Bo może to nie skrzynia, a
łożysko oporowe sprzęgłaPrzy następnym razie wypróbuje pewnie inny olej. Co do szurania to po wciśnięciu sprzęgła wszystko cichnie.
Dzisiaj natomiast zrobiłem próbna korekcje fotela kierowcy. Jako że jeżdżę często w długie trasy. Zauważyłem ze męczące jest to ze przód fotela nie podpiera ud.. Związku z tym pomiędzy fotel a prowadnice. Z przodu podłożyłem ok 3,5cm kliny. Dzięki temu przód fotela się podniósł i uda opierają się na całej powierzchni fotela. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Czy to poprawi wygodę to się okaże po jakimś dłuższym wyjeździe. -
Przy następnym razie wypróbuje pewnie inny olej. Co do
szurania to po wciśnięciu sprzęgła wszystko cichnieNo to zapewne łożysko oporowe zużyte.
-
Skrzynia Tico i Matiza jest chyba bardzo podobna (jeżeli nie identyczna ). Moje doświadczenie z
różnymi olejami mówi, że najlepszym olejem do skrzyni Matiza jest Midland z narysowanym na
opakowaniu... Matizem (o taki)Ja mam dokladnie ten olej i jest dobry <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
No to zapewne łożysko oporowe zużyte.
Dziwne to wszystko bo słychać je dopiero teraz prosto po wymianie oleju.
I raczej trzeba będzie z tym żyć aż do wymiany sprzęgła, bo inaczej się to raczej nie będzie opłacać. -
Dziwne to wszystko bo słychać je dopiero teraz prosto
po wymianie oleju.Taka hipoteza: może poprzedni olej był na tyle gęsty, że skrzynia miała większe opory i w jakiś sposób "usztywniało" to łożysko <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
I raczej trzeba będzie z tym żyć aż do wymiany sprzęgła,
bo inaczej się to raczej nie będzie opłacać.O ile się wcześniej nie rozleci. Ale masz rację - samego łożyska nie opłaca się wymieniać - jeżeli dociągnie do wymiany kompletnego sprzęgła to jest to najlepsze rozwiązanie.
Łożysko dostaje w kość gdy na czerwonym świetle np. stoi się z wciśniętym sprzęgłem - dlatego można go oszczędzić unikając takiego postępowania <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />