Ciekawostka dotycząca przebiegu !
-
bardzo proste bo=
pojemność z litra
pojemnosc z litra to zawsze litr!!
co jest cięższe? kilo waty czy kilo ołowiu??im mniejsza tym bardziej silnik żywotny można sobie porównać z innym silnikiem
z litra. a ta różnica to są w procentach masz wynik no i plus 15 % więcej z racji tego że
to diesel bo diesel wytrzyma wiecej od benzynówki o tej samej pojemnosci i mocy co silnik
benzynowy.ciekawe te obliczenia, nawet na studiach tego nie uczą:)
a ja wam powiem że jak ktoś nie umie jeżdziś i nie dba o silnik to nawet super zywotnego diesla zajedzie po 100 tyś i już. -
przykład vw polo 1,9 TDI(
90) a 1,9 SDI(
75KM)
słabszy ale 0,5 mln na spoczko, a TDI wątpie, a o chrzaniącej sie elektronice to juz nie wpsomne
zaleta obydwu to to ze nie palą nwet 5 l ON na 100kmale tu mowa o silnikach bez turbo pierdół. moc z litra też uwzględniasz ale te 15 % już nie. Diesle sa żywotne ale te bez turbo i innych pierdół. Mówimy o zwykłej konstrukcji bez jakiej kolwiek tego typu ingrancji. Ale i tak bym wolał Merca z silnikiem 2.5 TD o mocy 150 KM C klase niż takiego 2.0 D nawet jeśli ten 2.0 więcej przekręci km to nie ma sie frajdy z dobrego przyśpieszenia.
-
jeśli chodzi o wyżyłowanie silnika to dobrym przykłądem bez turba jest silnik opla:
1,4i a 1,4 16V, 60KM a 90KM
nie bede rzucał przykładami, powiem tak: 100% zywotniejsze sa 8 zaworowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
jeśli chodzi o wyżyłowanie silnika to dobrym przykłądem bez turba jest silnik opla:
1,4i a 1,4 16V, 60KM a 90KM
nie bede rzucał przykładami, powiem tak: 100% zywotniejsze sa 8 zaworoweskoro na merca troszke przeszedł temat to mam dowód na przebieg Przyklad z forum
-
skoro na merca troszke przeszedł temat to mam dowód na przebieg Przyklad z forum
i tutaj
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4656095 -
im mniejsza tym bardziej silnik żywotny można sobie porównać z innym silnikiem
Chciałeś powiedzieć, im większa pojemność tym silnik bardziej żywotny <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
...
litra. a ta różnica to są w procentach masz wynik
no i plus 15 % więcej z racji tego że to diesel bo
...Nadal nie wiem skąd bierzesz takie dane. Skąd te 15%? A czemu nie 10%. Poprzyj to jakimś konkretnym źródłem. Bo póki co to Twoje argumenty do mnie nie docierają.
-
faktem jest,ze jednostki nie wysilone wytrzymalsze sa na duze przebiegi,aczkolwiek wystarczy porownac precyzje konstrukcji i montazu silnikow i podzespolow japonskich, i okazuje sie,ze nie ustepuja europie,ba sa lepsze. porownanie nawet silnika koreanskiego lanosa z np fiatem to jak wodociagi miejskie i studnia na wsi.no i co wazne japonczycy o 10 lat sa do przodu w technice niz zacofana europa,16V i wtrysk w latach 80tych to zaden cud,tak samo jak magnezowo-aluminiowe silniki.
lubie niemieckie samochody za charakter,ale wole japonskie za zrywnosc i niezawodnosc.wszak serce tico pochodzi z japonii.. -
Nadal nie wiem skąd bierzesz takie dane. Skąd te 15%? A czemu nie 10%. Poprzyj to jakimś
konkretnym źródłem. Bo póki co to Twoje argumenty do mnie nie docierają.również chętnie bym przeczytał kawałek literatury uczącej jak dokładnie wyliczyć takie parametry, jestem omc mgr inż. i lubie dowody a nie tylko tezy z kosmosu:)
-
Mylisz się. Powinieneś raczej napisać, że stare silniki Diesla potrafia wytrzymać więcej niż
benzynowe. Nowe silniki diesla mają praktycznie taką samą żywotność co silniki benzynowe.
Podobno silnik jtd fiata jest obliczony na 250 tys km.
Myślę że to jest możliwe. Tu na forum swego czasu był użytkownik który był w posiadaniu tico o
przebiegu ponad 300 tys km bez remontu.
Akurat większa kompresja powoduje występowanie większych naprężeń w silniku, dlatego silniki
diesla są masywniejsze. Bo muszą być bardzie wytrzymałe na występujące w nich siły.
Podaj mi przykład samochodu zasilanego z gaźnika który ma mniejsze spalanie.Kupel ma Passata B5 z silnikiem 1.9 TDI i ma przejechane 360 tyś km. i nic z silnikiem mu się nie dzieje a samochód ma zajebiste kopyto. W robocie u mnie stoi merc z przebiegiem ponad 560 tyś również z turbiną i nic nie było robione przy silniku. Owszem silniki z turbiną są mniej wytrzymalsze od tych bez turbiny ale i tak nie można tego porównywać z benzyniakami.
-
a że niby punciak 1,4 dużo pali?? no niewiem czy 7,5-8,0 l i 6 na trasie to duzo??
zalezy przy jakich predkosciach. moja rolka w przedziale 140-170 na trasie spalila 6,25l\100km (silnik 1.3 16V 86KM,wersja wagon)Poprostu wage auta dzielisz przez moc i masz przyśpieszenie w każdym przypadku sie sprawdza przelicz sobie to zobaczysz
wezmy malucha 600kg/24KM=25 nie rozbujasz malacza w 25s do 100km\h,przynajmniej tak sadze,bo jezdze maluchami i jakos nie mialem wrazenia,ze to tylko 25s trwa.
sory za spam
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
zalezy przy jakich predkosciach. moja rolka w przedziale 140-170 na trasie spalila 6,25l\100km
(silnik 1.3 16V 86KM,wersja wagon)
wezmy malucha 600kg/24KM=25 nie rozbujasz malacza w 25s do 100km\h,przynajmniej tak sadze,bo
jezdze maluchami i jakos nie mialem wrazenia,ze to tylko 25s trwa.z Kasprowego:)
ja kiedyś bujałem malucha, z bdb silnikiem poprostu zyleta, udany jak nic, nadal stoi u mnie w garazu, lekko z górki, idealne zmiany biegów i co?? 37 sek, i gdzie te obliczenia? a może jest jakiś stały współczynnik kóry sie dodaje w przypadku malucha?? stała Boltzmana??np 30km/h wiecej trzeba policzyc?? albo coś w %??
hahaa simsonkiem też sie do 100km/h rozbujałemw około 40sek, z górki, pojemność 52ccm, jak to przeliczyc??
-
Kupel ma Passata B5 z silnikiem 1.9 TDI i ma przejechane
360 tyś km. i nic z silnikiem mu się nie dzieje a
samochód ma zajebiste kopyto.No dobra, to ja w takim razie zapodam kilka benzyniaków <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Merc 460 tys km
Passat 300 tys km
Omega 325 tys km
Merc 400 tys km -
a że niby punciak 1,4 dużo pali?? no niewiem czy 7,5-8,0 l i 6 na trasie to duzo??
Ni wiesz kumpel ma punto 1,2 75KM z lpg i pali nawet 8-10 z że się psuło to kupił na 40tys Leona. Leon utrzymany 1,8T z fabrycznie podbitą mocą na ponad 200KM ze 180. Palił średnio nawet poniżej 8l benzynki. Normalnie byłem zszokowany średnim zużyciem pokazywanym przez komputer oraz wciskaniem w fotel przy przyśpieszniu. Chodzi mi o pokazanie, że można zrobić duży silnik co będzie palił tyle co mały. Fakt że od 200km/h już zaczyna powoli przyśpieszać <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale cóż to tylko 1800 pojemność. -
ja też mam przykład
zobacz na dole w moim spisie aut <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
ja też mam przykład
zobacz na dole w moim spisie autSam fakt , ze porównywac tico z mercami to już coś <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
PS. W NAT 2007 (gazetka wydana niedawno teraz w AŚ w marcu ) to jednak tico zdobyło nagrodę za koszta a 18tys testujacych robi jakąś tam wiarygodność -
marcu ) to jednak tico zdobyło nagrodę za koszta a
18tys testujacych robi jakąś tam wiarygodnośćTak, szkoda tylko że w większości kategoriach jest prawie na samym końcu. Jeśli chodzi o praktyczność wypadło bardzo źle bo dopiero na 49 miejscu z 50 możliwych. I tak:
W kategorii napęd - 30 miejsce
Zawieszenie - 49.
Prowadzenie - 44.
Hamulce - 50 (ostatnie), a ponoć CC ma gorsze
przestronność - 50.
Jakość części - 40.
Jakość wykończenia - 50.
Niezawodność - 20. -
Tak, szkoda tylko że w większości kategoriach jest prawie na samym końcu. Jeśli chodzi o
praktyczność wypadło bardzo źle bo dopiero na 49 miejscu z 50 możliwych. I tak:
W kategorii napęd - 30 miejsce
Zawieszenie - 49.
Prowadzenie - 44.
Hamulce - 50 (ostatnie), a ponoć CC ma gorsze
przestronność - 50.
Jakość części - 40.
Jakość wykończenia - 50.
Niezawodność - 20.Jak dla mnie super, zwłaszcza ze to stare auto i bardzo tanie... i konkurowało z wszystkimi, nie tylko w swojej klasie, porównaj do SC za które trzeba zapłacić 2,3 razy tyle a wypadło jednak gorzej... wg mnie w swoim przedziale (cenowym, rocznikowym) jest bezkonkurencyjne jednak.
A co do praktyczności to się nie zgodze z tym 49 Z resztą może być - wg mnie -
Tak, szkoda tylko że w większości kategoriach jest prawie na samym końcu. Jeśli chodzi o
praktyczność wypadło bardzo źle bo dopiero na 49 miejscu z 50 możliwych. I tak:
W kategorii napęd - 30 miejsce
--- tu w sumie się zgadzam a może i nawet lepiej.
Zawieszenie - 49.
--- może nie aż tak tragicznie ale bardzo blisko
Prowadzenie - 44.
--- ja bym dał 40.
Hamulce - 50 (ostatnie), a ponoć CC ma gorsze
--- może nie ostatnie ale bardzo blisko. Trzeba sporo kasy i czasu włożyć żeby hamulce były "w miarę"
przestronność - 50.
--- tu zdecydowanie za słabo wypadł. Ja bym dał jakieś góra 40
Jakość części - 40.
--- może być.
Jakość wykończenia - 50.
--- no tu się zgadzam wykończenie fatalne jeśli wogóle można to nazwać wykończeniem
Niezawodność - 20.
--- za krótko jeżdżę żeby osądzać ale to powiem bardzo dobre miejsce. -
swojego czasu mialem nakrecic test sc vs tico. ja mialem tico a kolega sc 900. szkoda,ze nie zdazylem,bo obaj sprzedalismy auta.ale do dzis, przyznaje mi racje,ze tico bylo lepsze.dodam,ze startowalismy z podobnym przebiegiem.on wymienil pol samochodu,a ja praktycznie nic(pomijamy oleje itp).no i tico lepiej sie zbiera.w zestaweniu przyspieszenia naszych autek do cordoby 1.4 8v,to seacik na lpg mial spory problem,zeby mi odskoczyc.
-
w zestaweniu przyspieszenia
naszych autek do cordoby 1.4 8v,to seacik na lpg
mial spory problem,zeby mi odskoczyc.To chyba miałeś doczynienia z zajechanym silnikiem. Ja mam właśnie taki silnik zagazowany w ibizie z przebiegiem prawie 110 kkm. Mój tikacz ma marne szanse, nawet jak ibizą daje mu fory. Testowałem w ten sposób ibi kontra tico. Ja w tico, żona w ibizie. Pomimo lekkich modyfikacji przeprowadzonych w silniku ticola, z seatem nie ma szans. Duże znaczenie ma tutaj zestopniowanie skrzyni biegów. W ticolu szybciej należy zmienić bieg, bo obrotów brakuje...