Tico 123456,7km
-
niezwykle sympatycznie wygląda ten przebieg.
-
Heh, pamiętam jeszcze te czasy, gdy np. chwalono silniki Wartburga, że są wytrzymałe i powinny
jeździć do 150 kkm bez remontu...ale to jest dwusów i conajmniej o połowe mniej przebiegu zrobią niż czterosów o tej samej pojemności.
-
Aż się odezwę, splice to twoje tico widać ze 100metrów,śmignąłem dzisiaj koło ciebie przy rondzie koło PKS-u.
-
Aż się odezwę, splice to twoje tico widać ze 100metrów,śmignąłem dzisiaj koło ciebie przy
rondzie koło PKS-u.haha tak pomyślałem że skocze koło pks-u i Lubartowską bo na górze korki <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Aż się odezwę, splice to twoje tico widać ze
100metrów,śmignąłem dzisiaj koło ciebie przyA czemu ze 100 metrów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ?
-
ale to jest dwusów i conajmniej o połowe mniej przebiegu zrobią niż
czterosów o tej samej pojemności.Eee tam. Ówczesne silniki (przełom lat 70-tych i 80-tych) z krajów KDLu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> nie były wcale na tyle żywotne. Nie słyszało się raczej, aby każdy czterosuw miał wytrzymać 300 kkm.
Ot, przypadek rosyjski - Zaporożec (cóż, marka nienajlepsza) <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />... Ojciec robił generalny remont co ok. 40 kkm. Remont robiło się w garażu, wcale niewyszukanymi narzędziami <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Owszem, na Zachodzie produkcje były bardziej zaawansowane - ale takich aut nie było za wiele. Na drogach królowały maluchy, duże fiaty, syreny, wartburgi, trabanty, dacie, łady...
Ale EOT, nie o tym wątek. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Co prawda fotka jest juz przestarzała bo to wynik z przed 3 miesiecy, ale myśle że te cyferki fajnie sie prezentuja
Fajnie te cyferki sie ułożyły <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A czemu ze 100 metrów ?
Bo ten samochód wygląda dosyć niecodziennie i odznacza się dużą dozą fantazji posiadacza.:D
-
Bo ten samochód wygląda dosyć niecodziennie i odznacza się dużą dozą fantazji posiadacza.:D
Dużą dozą to może nie, ale wygląda troszke inaczej niż inne Tico <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
wygląda troszke inaczej niż inne Tico
Czy tylko z powodu naklejki na klapie? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Czy tylko z powodu naklejki na klapie?
Leo on ma dookoła naklejki
-
Leo on ma dookoła naklejki
Oj od razu do około. Z tyłu niestety musi być wielka naklejka bo maskuje wgniecenie na klapie, bez niej jest bardzo widoczne <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> A pozostałe są juz malutkie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
to i ja się pochwalę swoim licznikiem .. przebieg z zeszłego roku z wakacji ..
przebieg wyczekiwany ażeby zrobić fotkę..
<img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
to i ja się pochwalę swoim licznikiem ..
Łee <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> brakuje jednej siódemki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
to i ja się pochwalę swoim licznikiem .. przebieg z zeszłego roku z wakacji ..
przebieg wyczekiwany ażeby zrobić fotkę..jeszcze jak byś sprytnie na dole licznik wyzerował to by tam też były siódemki. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
trza było sie bardziej postarać -
-
U mnie już ze 2 miesiące temu poszło...
-
Mój z dzisiaj
Łeeee, jakieś kiepskie macie te przebiegi <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
W moim Tico dwa dni temu pyknęło równiuteńkie 200 kkm <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />Obecny przebieg to 200 350 km, silniczek nigdy "nie otwierany", nie bierze oleju od wymiany do wymiany <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Niestety zdjęć z okazji 200 tysięcy nie zrobiłem bo zapomniałem się na tą okoliczność przygotować, nie miałem przy sobie komórki z aparatem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Łeeee, jakieś kiepskie macie te przebiegi
W moim Tico dwa dni temu pyknęło równiuteńkie 200 kkm
Obecny przebieg to 200 350 km, silniczek nigdy "nie otwierany", nie bierze oleju od wymiany doNie wierzę w te ich małe przebiegi.
Mają zepsute, albo kręcone do tyłu liczniki.
Szybkościomierz może działać, ale nie działa licznik kilometrów.
Jest to częste zjawisko.
Teść się cieszył, że kupił Favoritkę z małym przebiegiem, a licznik kilometrów raz chodził, a raz nie, ciężko było zauważyć.
Już naprawił usterkę, (źle zazębiały się plastikowe kółeczka) ale nie wie ile jego Skoda ma przebiegu, bo poprzedni właściciel też nie wiedział że licznik kilometrów raz działa a raz nie.
Szybkościomierz działa przeważnie dobrze. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
Nie wierzę w te ich małe przebiegi.
Mają zepsute, albo kręcone do tyłu liczniki.
Szybkościomierz może działać, ale nie działa licznik kilometrów.jak twój licznik tak działa to nie musisz pisać że wszyscy tak mają .. lub tez mieli kręcone liczniki.. widzisz .. moje tico jest "w rodzinie" od kupna w salonie i jakoś nie miałem kreconego licznika i mój przebieg jest wiarygodny... na obecnym liczniku .. bo po pierwszych 32 kkm w serwisie wymienili cały licznik bo padł scalak za 2 pln i nie wiedzieli jak wymienić..