Co dziś "dłubałem w Tico"
-
Wymiana cewki halla w aparacie zapłonowym. Niestety nie rozwiązało to problemu odpalania. Pozostał już tylko moduł/generator impulsów.
pzdr
-
Wymiana filtrów powietrza i paliwa. W drodze wymiana oleju.
pzdr
-
Naprawa kabli od światła przeciwmgielnego..
pzdr
-
wymiana diod alternatora (90pln) ( niektórzy mówią prostownik) niestety wymiana nie pomogła na żarzącą sie kontrolkę ładowania - przy kierunkowskazach i wycieraczkach .. jak świeciła tak świeci .. teraz przynajmniej nie żarzy się w czasie jazdy
EDIT 16.11.2008
Problem wydaje się zażegnany... najprawdopodobniej przyczyną pośrednią były diody dziś auto mi zgasło i nie dało sie odpalić .. pogrzebałem w przewodach pod kierownicą i okazało sie że ledwo ledwo spięta była złączka przekażnika odcięcia zapłonu.. po ponownym podłaczeniu żarzenie kontrolki ustało.. pozostaje jednak pytanie dlaczego przy pracujących wycieraczkach się jarzy.. czyżby też coś było nie tak z silnikiem wycieraczek bo za duży prąd bierze? (wszystkie biegi wycieraczek działaja bez zarzutów)
-
Kupione i założone nowe opony zimowe(jedynie słuszne Dębica Frigo)plus kominki wentylków.
-
Ja dzis zaglądałem pod maske i zobaczyłem cos takiego a ze nie znam sie na samochodach to postanowilem sie zapytac co to ?? <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Dziś zaliczony przegląd (bez żadnego załatwiania). Zawieszenie, norma spalin, itp. -
Wszystkie koła mają założone opony zimowe <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ja dzis zaglądałem pod maske i zobaczyłem cos takiego a
ze nie znam sie na samochodach to postanowilem sie
zapytac co to ??Takie coś fabrycznie w Tico w ogóle nie występuje!
Ta cała rurka z zaworkiem to najprawdopodobniej od dokładanej instalacji gazowej jest? -
Ja dzis zaglądałem pod maske i zobaczyłem cos takiego a ze nie znam sie na samochodach to
postanowilem sie zapytac co to ??wygląda na elektrozawór paliwa jak już ktoś wspomniał stosowany przy instalacjach LPG
-
wygląda na elektrozawór paliwa jak już ktoś wspomniał stosowany przy instalacjach LPG
posiadam LPG ale czy on ma byc zamkniety bo ja sie nie znam <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
posiadam LPG ale czy on ma byc zamkniety bo ja sie nie znam
jak korzystasz z LPG musi być zamknięty... w przeciwnym wypadku silnik bedzie dostawał dwa paliwa (LPG i Pb) co spowoduje brak mocy a wręcz złą prace silnika... kranik na zaworze jest awaryjny w razie uszkodzenia instalacji lpg albo elektrozaworu ..
-
Wymiana przewodów od lewej tylnej lampy. Koszt 11zł kupiony w ASO.
pzdr
-
jak korzystasz z LPG musi być zamknięty... w przeciwnym wypadku silnik bedzie dostawał dwa
paliwa (LPG i Pb) co spowoduje brak mocy a wręcz złą prace silnika... kranik na zaworze
jest awaryjny w razie uszkodzenia instalacji lpg albo elektrozaworu ..dzieki bardzo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wymiana opon na zimowe.
pzdr
-
Wymiana opon na zimowe.
pzdrRównież wymiana opon na zimowe Dębica Frigo 135/80/12, ale tylko 2 sztuki na przód <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Zakup nowego akumulatora. Zobaczymy czy to zlikwiduje problemy z odpalaniem
pzdr
-
Wymiana opon na zimowe, wybitych tulej stabilizatora dla poprawienia komfortu jazdy i uszczelek tłumika . Zaliczony przegląd. Były zgrzyty. Słabe hamulce z tyłu, ręczny i sprężyny do wymiany. Bez zajrzenia do bębnów się nie obyło. Wnioski: szczęki i bębny się nie dotarły <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> ale świeżo zmienione sprężyny szczególnie na samo regulatorach są miękkie, źle wygięte odciągają dźwignie regulatora od kółka zębatego dlatego nie działa on poprawnie. <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> Mały zabieg i wszystko jest OK <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Tak więc ostanio troszkę pogrzebałem przed przeglądem: wymiana szczęk hamulcowych,bębnów oraz naprawa zapieczonej linki ręcznego.Także naprawa luźnej i wyrobionej anteny bo słabo odbierała ulubione stacje a koszt nowej to 49zł więc drogo.Teraz radyjko zbiera stacje aż miło a wystarczyły kombinerki i malutki kawałeczek aluminiowej blaszki.
-
Przedwczoraj sypnęło śniegiem. Zima, znaczy się... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Wczoraj:
1. wymiana kół na takie z zimowymi kapciami (Dębica Frigo; hm, co prawda stare, bo rocznik 2000, ale bieżnika wciąż ponad 5 mm i stan idealny, więc szkoda się pozbywać - ale czuję, że guma już nie taka, co parę lat temu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />);
2. nasmarowanie uszczelek drzwi i klapy gliceryną (nie będą się przyklejać na mrozie);
3. wpuszczenie odrobiny grafitu w zamki drzwi i klapy (chociaż nie używam kluczyka do zamków, ale...);
4. wpuszczenie paru kropel oleju w zawiasy drzwi i klapy;
5. wymiana płynu do spryskiwacza na zimowy;
6. przykręcenie fabrycznej osłony wlotu powietrza za atrapą (kiedyś pisałem, że odkąd jeżdżę na LPG, zdejmuję na lato tę osłonkę z prawej połówki atrapy);
7. ogólne sprawdzenie poziomu płynów; coś mi trochę ostatnio benzyną waniało, zauważyłem lekko spoconą pompę paliwa - w okolicach, gdzie jest zaklepana dolna część z górną - nastawiłem się na wymianę, ale wytarłem tę starą pompę i po paru dniach nic nie wycieka... może jeszcze pojeździ?
8. przesmarowanie anteny;
9. wyjęcie akumulatora, sprawdzenie poziomu elektrolitu (dolałem kilka kropel wody destylowanej do pierwszej i ostatniej celi - do kreski MAX) i stanu naładowania - areometr wskazywał gęstość oscylującą wokół 1,26-1,27 g/cm3 (gdzie ideał to 1,28, a średnie naładowanie 1,25); tutaj warto wspomnieć, że od 3 lat mam akumulator Centry "większy" od fabrycznego (bo 44 Ah), codziennie silnik odpalam kilka-kilkanaście razy, robiąc krótkie odcinki (1-5 km), a mimo to akumulator jest w bardzo dobrym stanie - z całą stanowczością twierdzę więc już z praktyki, że altek z powodzeniem daje radę utrzymać taką baterię; na koniec oczyściłem bieguny i klemy oraz zabezpieczyłem je świeżą warstwą wazeliny technicznej.Nie zdążyłem jeszcze zajrzeć pod spód i uzupełnić ewentualne ubytki konserwacji (ale zrobię to jeszcze, gdy będzie sucho), no i odkurzyć wnętrze oraz umyć i zapastować nadwozie - czyli jeszcze wizyta w myjni mnie czeka.
Tak więc zima lekko mnie zaskoczyła, ale już się trochę do niej przygotowałem. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Prosimy o foto.
sorka, że tyle to trwało. ale już wrzucam