Co dziś "dłubałem w Tico"
-
ja mam z 97r tytle ze całe 11 lat pod chmurką i dwie na koncie juz mam
Ja tez żadnej - może to kwestia "impetu" właściciela <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pzdr
-
To ja dziś umyłem autko i wyczyściłem ładnie środek <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Wszystko przez wczorajsze zakopanie się po progi w błotku <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> Dziewczyna nie miała wesołej miny pchając <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
To ja dziś umyłem autko i wyczyściłem ładnie środek
Wszystko przez wczorajsze zakopanie się po progi w błotku Dziewczyna nie miała wesołej miny
pchającNo to ładnie wykorzystujesz swoją dziewczynę <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
No to ładnie wykorzystujesz swoją dziewczynę
Ale ja jej powtarzam zrób prawko, wtedy ja bym pchał <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ale i tak jest kochana <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
-
wymieniony olej i filtry (oleju, paliwa, powietrza). odkręciłem i oczyściłem oraz "wyklepałem" osłonę skrzyni biegów (już wiem co mi tak stukało na niskich obrotach). zastanawiam się jeszcze nad wymianą oleju w skrzyni bo pewnie nigdy nie był wymieniany.
-
Korzystając z dobrej pogody przystąpiłem do walki z rdzą i wykonaniu paru zaprawek. W tym celu musiałem zdemontować reflektor. Wygląda jak z Misia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
""Oczko mu się odlepiło, temu misiu" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Korzystając z dobrej pogody przystąpiłem do walki z rdzą i wykonaniu paru zaprawek. W tym celu
musiałem zdemontować reflektor. Wygląda jak z Misia
""Oczko mu się odlepiło, temu misiu"Trzaśnij sobie białe przednie klosze kierunków w zderzaku, będzie super wyglądał.....jak mój <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
ja dłubie w Tico od tygodnia wymieniłem tarcze i klocki podciagnołem szczęki wymieniłem zaworek pcv oraz przewod podcisnienia servo hamulce żyleta <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> nowe opony kormoran impulser <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> kupilem komplet kół z zimowymi oponami od teścia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />opony debica frigo po jednym sezonie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> za 150zł:D:D <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />umyłem wywoskowałem i zatankowałem po dach <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />i zepsułem klamke od kierowcy :sciana;]( trzeba zakupic nowa trzyma sie na jednej srubce pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />:D
-
Wyregulowałem dziś luz zaworów.
Poprzednia regulacja odbyła się 20 kkm temu (1 rok). Jeżdżę na LPG. Cztery zawory wymagały regulacji (zwiększenia luzu o ok. 0, 05 mm).
Wykorzystałem pomysł z obracaniem wału korbowego przez pchanie samochodu przy włączonym piątym biegu. Dobra k0ncepcja - nawet bez wykręcania świec da się bez problemu samochód przepchnąć i precyzyjnie ustawić pozycję koła pasowego, a potrzebny odcinek jest rzędu jednego metra, zatem duża wolna przestrzeń na parkingu nie jest wymagana.
Nie polecam uszczelki pod pokrywę zaworów firmy Elring (niemiecka). Była droga (17 zł) i do tego jakaś "niedorobiona" na jednym centymetrze długości.Założyłem także pokrowce na wszystkie siedzenia (z Allegro - 80 zł razem z wysyłką), efekt chyba niezły.
-
Tico u mechaniora, jakieś luzy z tyłu, nie mam czasu na to zajrzeć.
-
Tico u mechaniora, jakieś luzy z tyłu, nie mam czasu na to zajrzeć.
Darkp1, niezły wpis - najważniejsze, że zgodny z tematem... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Lepiej już byłoby, gdybyś po naprawie napisał: jakie były objawy, co było przyczyną, na czym polegała naprawa i ile kosztowała. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Wymiana oleju, filtra olejowego i paska klinowego.
Końcówki drążków oraz drążki już zakupione niebawem założę
pzdr
-
Umyłem i znalazłem kilka nowych ognisk korozji <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
A dopiero co 2 tauzeny poszły w blacharke <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> -
Zawieszenie, norma spalin, itp. -
Masz katalizator i czy jeździsz na LPG ?
Chodzi mi o tę normę spalin. -
A dopiero co 2 tauzeny poszły w blacharke
ło matko <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
to ty całą karoserie wymieniłeś?
-
to ty całą karoserie wymieniłeś?
hehe no, właśnie nie. Wymienione zostały progi wewnętrzne i zewnętrzne, naprawiona maska, tylne błotniki, prawe tylne nadkole, dolne części wszystkich drzwi.
-
ja pomalowałem lusterka w kolor nadwozia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> wyszło super.Dziś byłem u lakiernika zamowiłem farbe jutro bede malowac tylni zderzak oraz doły drzwi od listew w doł bo sie ruda dobiera <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> po wszystkim postaram sie wrzucic jakies fotki pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ja pomalowałem lusterka w kolor nadwozia wyszło super.Dziś byłem u lakiernika zamowiłem farbe
jutro bede malowac tylni zderzak oraz doły drzwi od listew w doł bo sie ruda dobiera po
wszystkim postaram sie wrzucic jakies fotki pozdrawiamJak malujesz zderzaki? Chodzi co idzie kolejno żeby to ładnie wyglądało. Przód i lusterka są <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Jak malujesz zderzaki? Chodzi co idzie kolejno żeby to ładnie wyglądało. Przód i lusterka są
dziekuje dziekuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />ale lusterka trzeba jescze raz bezbarwnym bo mało sie błyszcza.
ja robie to tak.
znalazłem sobie miejsce w domu gdzie bede mogł sie odizolowac to bardzo wazne nie mozesz tego robic na otwartej przestrzeni kurz i pyłki beda sie kleic do lakieru.nie mozesz tego robic tez w hermetycznym pomieszczeniu z uwagi na rozpuszczalniki zawarte w farbach. jezeli bedziesz to robic w domu to musisz uwazac zeby pyłki nie latały po całym domu bo bedziesz miec kolorowe meble i podłoge.
po odkreceniu elementu przecieram szmatka z kurzu zeby było dobże widac wszystkie ryski na platiku.
matowie najdrobniejszym papierem tam gdzie sa grubsze rysy trzeba matowic wiecej az nie zniknie ,chyba ze rysa jest głeboka ,wtedy mozna wypełnic klejem na goraco ,znakomicie sie trzyma i mozna go ścerać <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> tylko jak bedziesz trzec rysy nie rob tego w jednym miejscu bo wyrobisz dołek i bedzie bardzo widac najlepiej jest tez matowic w jenda stone.Nie trzec haotycznie tylko albo pionowo albo poziomo.Na to poszedł podkład do plastiku, mojim przypadku czerwony moze byc tez biały,wtedy lepiej widac miejsca gdzie lakieru jest zbyt cienka warstwa,tylko że wtedy kolor wyjdzie odrobine jaśniejszy,ja uzywam farb z palety motip <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> idealnie dopasowane.po ok 30 minutach kiedy podład jezcze bardzo nie wysechł ale jest na tyle twardy ze nie zostaje na palcu po dotknieciu idzie na to farba,i tu wazna żecz nie wolno nakładac lakieru grubo cienkie warswy z dosc duzej odległosci lepiej dac 2 do 3 warstw niz pozniej miec zacieki. 30 minut po malowaniu nalezy nanieść lakier bezbarwny,oczywise jezeli masz kolor metalik jesli nie to nie musisz metalowcy musza bo nie bedzie efektu.po ok 3 godzinkach mozesz smiało przykrecac elementy ale musisz na nie uwazac ,lakier nie bedzie jeszcze na tyle twardy zeby go np,myć po 24 h mozna polerowac zeby ładnie połyskiwały. w razie pytań pisz postaram sie pomóc oraz życze powodzenia w zabawie w lakiernika <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wymienione kable WN
