Woda kapała z obudowy głośnika w okolicach śrubki mocującej deskę do blachy.
U mnie kapało tak samo, przeciekała szyba. Musiałem wklejać ponownie.
Woda kapała z obudowy głośnika w okolicach śrubki mocującej deskę do blachy.
U mnie kapało tak samo, przeciekała szyba. Musiałem wklejać ponownie.
w wersji pazazerskiej te same twarde plastiki , taka moda widac
wozidlo daje rade , powiedz ile ci too doblo pali
To nie moje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Służbowe, a pali chyba coś koło 7 ON.
Ale jakoś te twarde plastiki dobrze spasowane wyglądają lepiej niż w Indice.
Tanie i szybkie w produkcji. Skoro tną koszty, to o się dziwić
Fiat Doblo w wersji cargo jest niezły <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Plastiki twarde, ze dwa wskaźniki na desce, za to całość fajna, funkcjonalna, wygodnie się siedzi.
No ale w ten samochód ma pracować <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pytalem raczej kolegi , ktory siedzial w wozidle
Witam
Ja nie tylko siedziałem ale i prowadziłem to cudo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Środek bez rewelacji, faktycznie spasowanie i jakość plastików nie najlepsza, na środku jakiś "carbon", deska dziwnie wyprofilowana, fotele twarde, zawieszenie też. Naprawdę fajne liczniki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Super podświetlenie mają. Drzwi cieniutkie jak w Tico <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bagażnik mały (wysoki ale krótki). Co do silnika: 1.3 chyba 75 albo 85 koni , idzie jak burza! Fajnie się rozpędza ale gorzej z hamowaniem hamulce słabe
Najlepsze były miny ludzi na światłach i tych którzy nas mijali. Każdy się zatrzymywał i patrzył co to za "cudo" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Sam jestem ciekaw jak to będzie się psuło za parę lat?
PS. W porównaniu do Daewoo w "złotych" czasach Tata sprzedaje się dosyć kiepsko.
Z tego co widziałem za około 2500 zł na allegro to są tico albo do poprawek blacharskich.
Tak, rozważam to żeby jeszcze nim pojeździć ale i tak będę musiał zrobić w nim parę rzeczy wspomnianą wyżej skrzynie i coś ostatnio twardy pedał hamulca się robi czasem więc przydałoby się też to zrobić. No chyba że nic nie zrobię w nim ale wtedy coś czuje że się rozleci za rok, a nie chcę znowu mieć problemów że zrobiłem skrzynie, przód hamulce, coś tam jeszcze to znowu rok pojeżdżę.
Co do samochodu który mam zamiar nabyć, jest to Peugeot 206 1.1L benzyna, przejechane 80 tys km, od znajomej osoby wiec wiem że nie kręcony licznik poza tym dotąd był serwisowany w ASO.
Pali niewiele więcej ale jest o niebo bezpieczniejszy.
W sumie to jakby tak wszystko robić na bieżąco to człowiek nigdy samochodu nie sprzeda bo to zrobiłem tamto zrobiłem, bardzo żałuje że nie może samochodzik zostać w rodzinie
<img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" />
PS. Wrzucę jeszcze jedno foto
Witam, żeby nie zaśmiecać nowymi postami podłączam się do tego. Więc mam okazję zmienić tikusia na coś lepszego, tylko nie wiem ile on jest wart i prosiłbym o pomoc w wycenie, więc tak:
Tico rocznik 1998, ponad 135 000 km przebiegu, benzyna w mieście pali ok. 6 L. Kolor biały blacha w stanie bardzo dobrym niema żadnych widocznych dużych ognisk rdzy. Dwa spojlery na górze i środku tylnej klapy.
Pod względem mechaniki, skrzynia jest "rozgiełdana" czasem 1 bieg nie odpuszcza. Reszta na bieżąco była naprawiana. Samochód posiadam od roku przejechałem nim w tym czasie 10 000km głównie po mieście.
Przez rok użytkowania zrobiłem w nim:
-pompa paliwa wymieniona na oryginalną
-amortyzatory tył KYB
-powtórne klejenie przedniej szyby żeby woda nie ciekła
-wymiana filtra powietrza i paliwa
-zrobione hamulce tył czyli nowe bębny, cylinderki, szczęki i przewody
-w przednim zawieszeniu wymieniony drążek stabilizatora wraz z gumami, końcówki drążka kierowniczego lewa i prawa, drążek kierowniczy lewy
-wymienione łożyska z tyłu
-wymieniona linka hamulca ręcznego
-nowy akumulator Centra
-obrotomierz z poloneza
-nowa syrena z własnym zasilaniem
-dokupiona maska przednia po tym jak starą mi ukradli, później malowanie tej maski
-wymieniona belka poprzeczna pod chłodnicą
-regulowanie i czyszczenie gaźnika i zaworów u gaźnikowca
Uff to by było wszystko, z wyposażenia dodatkowego tikuś ma wspomniany wyżej obrotomierz, alarm i blokadę skrzyni biegów.
Sprawdzałem ceny w internecie ten rocznik w woj. mazowieckim stoi pomiędzy 3000 a 3900 zł, z racji tego że jednak doprowadziłem ten samochód do stanu używalności i większość części jest nowa (akumulator ma raptem 2 miesiące!) nie wiem ile za niego żądać. Przy obecnych cenach benzyny Tikuś pewnie szybko się sprzeda, no chyba że nie zmieniać na nic lepszego i jeździć jeszcze rok odbić sobie to co zainwestowałem i dopiero sprzedawać? Jak sądzicie?
Witam
Przeczyściłem zaworek EGR, co dziwne wyglądał na nigdy nie odkręcanego a w środku prawie nie było syfu, nie miałem czasu wykonać nowej uszczelki papierowej. Więc przykręciłem do starej, chyba nic się poważnego nie stanie? Acha przeczyściłem też zaworek PCV i tą trójrurkę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ja bym coś takiego podłączył zamiast kierunków od alarmu. Cieszyłoby oko przy otwieraniu i zamykaniu
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Korzystając z dobrej pogody przystąpiłem do walki z rdzą i wykonaniu paru zaprawek. W tym celu musiałem zdemontować reflektor. Wygląda jak z Misia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
""Oczko mu się odlepiło, temu misiu" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />