Co dziś "dłubałem w Tico"
-
I w ten to prost sposób podwoiłeś wartość auta :-) Zatankuj do pełna to tą wartość potroisz
Nie rozumiem twojej wypowiedzi <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Poprostu wymienilem to co bylo trzeba bo amorki juz wysiadly i czulem kazda dziure. Nie wspominajac ze to byla pierwsza wymiana od 1998 roku, kiedy to wyjechal z fabryki. A niestety za darmo nic nowego sie nie dostanie.
-
Nie rozumiem twojej wypowiedzi Poprostu wymienilem to co bylo trzeba bo amorki juz wysiadly i
czulem kazda dziure. Nie wspominajac ze to byla pierwsza wymiana od 1998 roku, kiedy to
wyjechal z fabryki. A niestety za darmo nic nowego sie nie dostanie.Hmmm ... osobiste odczucia są dość subiektywne. A jak wyglądała skuteczność amortyzatorów na przeglądzie ? Ja mam ten sam rocznik, tylko że już 135000 na liczniku i amorki nadal sprawne, przynajmniej tak wychodzi na przeglądach więc nie zamierzam póki co wymieniać.
W kwesti tego co dziś dłubałem w Tico to od dwóch dni walczyłem z zapieczonymi prowadnikami zacisków. Tłoczki zacisków pracowały dobrze, ale dolne prowadniki były totalnie zapieczone po obu stronach samochodu. Objawiało się to słabymi hamulcami i pedałem hamulca łapiącym prawie że przy podłodze oraz klockami hamulcowymi zużytymi jedynie po stronie od tłoczka hamulcowego.
Dolnych prowadników za nic nie dało się ruszyć. Pomogło dwudniowe moczenie w benzynie, potem w Pepsi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> i jakoś dało się je rozruszać i wyjąć. Wyczyszczone i przesmarowane wróciły na swoje miejsce i jest OK. Hamulec bierze wyżej i jest bardziej skuteczny.
W tym tygodniu jeszcze zamierzam zajrzeć prewencyjnie do tylnych hamulców.A i jeszcze drobna uwaga - nie mogłem nigdzie dostać tych gumek na prowadniki a musiałem zniszczyć te dwie dolne aby dostać się do prowadników. Były tylko w komplecie z nowymi prowadnikami po 53 zł. za komplet na jedno koło. Na szczęście znalazłem na szrocie Matiza (rzadkość w mojej okolicy na szrotach, a Tico w ogóle nie występuje) i z niego wyjąłem te gumki - nieco szersze niż w Tico ale narazie założyłem i zobaczę czy nie będą spadywać.
-
Nie rozumiem twojej wypowiedzi Poprostu wymienilem to co bylo trzeba bo amorki juz wysiadly i
czulem kazda dziure. Nie wspominajac ze to byla pierwsza wymiana od 1998 roku, kiedy to
wyjechal z fabryki. A niestety za darmo nic nowego sie nie dostanie.A co tu jest do rozumienia? Po pierwsze uważam że przepłaciłeś za te amory, ja też wymieniałem w swoim i za dwa amory zapłaciłem 100 PLN z gwarancją na 24 miechy.
Po drugie kpię tu z wartości rynkowej naszych autek - tak to trudno zrozumieć ? -
Po drugie kpię tu z wartości rynkowej naszych autek - tak to trudno zrozumieć ?
Cieszy mnie niezmiernie, że Tica są tanie, bo synowi tak się spodobał ten mało palący, zwrotny i zwinny samochodzik, że planuje też sobie kupić Tico.
Być może, że będą dwa Ticacze w rodzinie, podobnie coś jak u Larsa. -
A co tu jest do rozumienia? Po pierwsze uważam że przepłaciłeś za te amory, ja też wymieniałem w
swoim i za dwa amory zapłaciłem 100 PLN z gwarancją na 24 miechy.Po drugie kpię tu z wartości rynkowej naszych autek - tak to trudno zrozumieć ?
za ta kase co dał za cały komplet z sprężynami to sie na pewno opłacało .Już widze twoje amortyzatory za 50zł dobry amortyzator do przodu kosztuje 100zł jak nie lepiej ja za komlet kayaba płaciłem 460zł a gdzie spreżyny.Idzie kupic na przód już całą kolumne za 125 zł na allegro najlepsze i najtansze rozwiązanie
-
za ta kase co dał za cały komplet z sprężynami to sie na pewno opłacało .Już widze twoje amortyzatory za 50zł dobry amortyzator do przodu kosztuje >100zł jak nie lepiej ja za komlet kayaba płaciłem 460zł a gdzie spreżyny.Idzie kupic na przód już całą kolumne za 125 zł na allegro najlepsze i najtansze >rozwiązanie
No wlasnie na przod byl caly komplet, dokladnie taki., tylko na tyl kupilem w sklepie. Bo na allegro bylo drozej. Wiec nie sadze bym przeplacil.
-
No wlasnie na przod byl caly komplet, dokladnie taki., tylko na tyl kupilem w sklepie. Bo na
allegro bylo drozej. Wiec nie sadze bym przeplacil.Sorka niedoczytałem że wymieniałeś wszystkie ze sprężynami, cóś mi się pop... kręciło. :-)))
-
Sorka niedoczytałem że wymieniałeś wszystkie ze sprężynami, cóś mi się pop... kręciło. :-)))
Ok wybaczam <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />, a juz myslalem ze to ja cos pokrecilem <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Mam nadzieje ze nastepna wymiana bedzio po kolejnych 100 000, no chyba ze autko nie dozyje takiego przebiegu <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Jakiś czas temu przeczyściłem zaworek EGR oraz zaaplikowałem nowy PCV natomiast dziś wymieniłem świece(NGK) oraz kable wysokiego napięcia ponieważ szarpało mi samochodem po puszczaniu i wciskaniu pedału gazu <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />. Rezultat- nadal trochę szarpie ale samochód dostał lekkiego kopa. Mam też nadzieję, że wymiana wpłynie na mniejsze spalanie paliwa.<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
A mój Tikuś ma wymieniony wydech <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> i ot co w warsztacie okazało się ze wahacz wyleciał ze sffforznia :| on mnie sie pyta jak tu dojechałem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> a ja ponad miesiąc tak śmigałem
-
Witam
Co do ostatnich remoncików chciałbym sie pochwalić wymienioną linką sprzęgła, przewody paliwowe (gaźnik-pompka-przewód metalowy od baku), drążek układu kierowniczego
pozdrowienia
-
Ja w sobotę wymieniłem oba wahacze wraz z gumami. W planach na jutro jest zrobienie z nieświecącym światłem przeciwmgielnym.
-
Ja w sobotę wymieniłem oba wahacze wraz z gumami. W planach na jutro jest zrobienie z
nieświecącym światłem przeciwmgielnym.Dziś wymieniłem sobie szczęki a w tamtą sobote tarcze i klocki,teraz hanulce sa zyleta <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Witam wszystkich, to mój pierwszy post <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tico mam od niedawna. Jestem z niego bardzo zadowolony, tylko jest przy nim co robić. Na szczęście znalazłem tu na forum sporo przydatnych informacji... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Naprawiałem dziś fotel kierowcy.
Wyrwana była blacha, o którą zaczepia się sprężyny.została przyspawana do ramy
Wymieniłem urwaną linkę do otwierania tylnej klapy
Prawdopodobnie przy jej wymianie trzeba odkręcać nadkole... ja zrobiłem to tak, że do starej linki taśmą przykleiłem nową i przeciągnąłem. .. można zaoszczędzić w ten sposób trochę czasu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Założyłem nową dzwignie otwierania przedniej klapy.
W moim przypadku nie było to takie proste <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Próbowałem ustalić skąd bierze się wilgoć wewnątrz pojazdu. W każdym miejscu po naciśnięciu gąbki podłogi pojawia się woda...
- Wężyk spryskiwacza tylnej szyby nie cieknie, przewody są suche.
- Korek w podłodze z jednej strony był wyciągnięty, ale nie wydaje mi się żeby to był powód takiej wilgoci, jaką mam.
- Założyłem już wcześniej dwa nowe nadkola. Jedno było popękane, jednego brakowało..
- Jeżdżę sam, więc wykluczam, że to od pasażerów itp.
Może miałby ktoś jakiś pomysł, co może być przyczyną?
- Wężyk spryskiwacza tylnej szyby nie cieknie, przewody są suche.
-
Witam wszystkich, to mój pierwszy post
Witam serdecznie i dzięki, za już w pierwszym poście, za tak piękne informacje co do napraw Tico, poparte zdjęciami.
Tak trzymać! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Może miałby ktoś jakiś pomysł, co może być przyczyną?
Witam
Sprawdź uszczelkę przedniej szyby u mnie ciekło po szybie i kapało po śrubie mocującej deskę rozdzielczą, sprawdź również gumę na przewodach które wchodzą do środka chyba od kierunkowskazów na wysokości błotnika u mnie była poluzowana i też po niej ciekło. Z tyłu tez na pewno jest mokro bo to sie przelewa jak ruszasz.
-
Wczoraj(02-02-2008)
Podmiana żarówek oświetlenia tablicy rej.na LED-y(białe).
Wymiana przewodu podciśnienia serwa.
Uzupełnienie poziomu płynu hamulcowego.
<img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Odnośnie wody w aucie. Możliwe, że masz uszkodzoną izolację od spodu auta. Podłoga w tico jest zgrzewana na "zakładkę" w kilku punktach. Z czasem robią się luzy pomiędzy tymi miejscami. Jeśli izolacja nie trzyma będzie się tędy dostawać woda. 2 miejsce to zgrzewy przy nadkolach.
U mnie to było przyczyną wody na podłodze. -
Witam wszystkich, to mój pierwszy post
W tym wątku jeszcze chyba nikt po raz pierwszy się nie witał... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mimo to witam Ciebie.Może miałby ktoś jakiś pomysł, co może być przyczyną?
I "z drugiej mańki": co prawda nie jest to wątek o wilgoci (parę takich leży w archiwum, warto poszukać), to ja zalecałbym najpierw sprawdzenie, czy to jest rzeczywiście woda, czy płyn do spryskiwaczy, czy płyn chłodniczy. To zawęzi krąg poszukiwań.
Zakładam, że nie sprawdzałeś rodzaju płynu powodującego zawilgocenie gąbki, skoro raz piszesz o wodzie, raz o kontroli płynu spryskiwacza (a dziś już chyba nikt nie leje samej wody do zbiorniczka). <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Wymiana paska rozrządu napinacz i ta sprężynka - ASO Bytom 180 zł ( materiał robocizna )
Likwidacja - naprawa tylnego spryskiwacza - standardowo przetarty - pęknięty wężyk w przelotce pomiędzy klapa a :buda "auta - a na diabła tam jest ta sprężynka
<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> - wstawka z wężyka akwarystycznego silikon i po sprawie
Poległem na naprawie światła tylnego tego przeciwmgielnego - za diabła tej wiązki nie mogłem znaleźć - rozebrałem cały boczek i nic