Jeb..ni zlodzieje
-
To co Ty za cuda tam miałeś?
A taie jak [>>>TUTAJ
-
Niestety, takie gnojstwo u nas panuje
Nowa antenka juz na dachu <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />, ciekawe jak dlugo tam pobedzie <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Nowa antenka juz na dachu , ciekawe jak dlugo tam
pobedziejak niebedziecie chować na czas postoju to za pewne niedługo <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
jak niebedziecie chować na czas postoju to za pewne niedługo
Bez obaw juz zmadrzalem i teraz nawet przy krotkim postoju chowam do bagarznika. Nie dam im okazji do drugiej kradziezy. <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Bez obaw juz zmadrzalem i teraz nawet przy krotkim
postoju chowam do bagarznika. Nie dam im okazji do
drugiej kradziezy.no i prawidłowo jak na schowasz, to zapier...... odrazu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
A taie jak >>>TUTAJ
Faktycznie, wyglądają super, tylko ta cena <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Pocieszę Cię tak, mój syn kupił sobie do samochodu super-radio(bodajże 1000zł), po miesiącu nie miał ani radia ani szyby. Ponieważ miał auto-casco, dostał zwrot od ubezpieczyciela i po miesiącu kupił sobie drugie jeszcze lepsze. Nacieszył się nim raptem ze dwa tygodnie i znowu nie miał i szyby, i radia. Dopiero trzecie przetrwało. W Twoim przypadku, to pierwsze? No to jeszcze dwa zakupy przed Tobą <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />, chyba że sobie sprawisz mniej eleganckie, ale za to tańsze, a co za tym idzie, nieinteresujące potencjalnych złodzieji.
-
Faktycznie, wyglądają super, tylko ta cena Pocieszę Cię
tak, mój syn kupił sobie do samochodu
super-radio(bodajże 1000zł), po miesiącu nie miał
ani radia ani szyby. Ponieważ miał auto-casco,
dostał zwrot od ubezpieczyciela i po miesiącu kupił
sobie drugie jeszcze lepsze. Nacieszył się nim
raptem ze dwa tygodnie i znowu nie miał i szyby, i
radia. Dopiero trzecie przetrwało. W Twoim
przypadku, to pierwsze? No to jeszcze dwa zakupy
przed Tobą , chyba że sobie sprawisz mniej
eleganckie, ale za to tańsze, a co za tym idzie,
nieinteresujące potencjalnych złodzieji.juz kupłem identyczne, ale teraz mam oko na auto, i jak tylko dorwe tego kolesia co mi je zwonoł to bedzie biedny <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
juz kupłem identyczne, ale teraz mam oko na auto, i jak tylko dorwe tego kolesia co mi je zwonoł
to bedzie biednyE tam, spać kiedyś musisz.Zaraz, zaraz, gdzie to mówiłeś mieszkasz? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
E tam, spać kiedyś musisz.Zaraz, zaraz, gdzie to mówiłeś
mieszkasz?a co chcesz odwiedzić mnie czy moje auto... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Nie nic nie wyrwali, mialem tam troche wiecej wystajacego kabla, cale szczescie ze nie wzieli
sie za cb-radio w autku. To dopiero byly by straty , moze nie skapowali ze moze byc radio w
wozie lub nie chcieli ryzykowac.Powracam do tematu gdyz niedawno zauwazylem ze jednak prupowali dostac sie do autka <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Uzywam pilota do otwierania drzwi i nie mialem okazji spojrzec na zamek. Zamek od strony kierowcy jest uszkodzony (ta zapadka zaslepiajaca zamek, oraz jest troche powyginany zamek), uzyli pewnie srubokreta lub czegos podobnego <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> Na szczescie cos im nie poszlo z dostaniem sie do srodka <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />, tylko szkod narobili <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Mi zwineli kiedyś antenę,gdy kupiłem nową to zamontowałem ją na klej,również klejem zalałem śróbki mocujące.Teraz to chyba będzie na wieki <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Mi zwineli kiedyś antenę,gdy kupiłem nową to zamontowałem ją na klej,również klejem zalałem
śróbki mocujące.Teraz to chyba będzie na wiekiMnie już nic nie ździwi jak mielismy dużego fiata to potrafili ukraść te gumową osłone na grill zimą
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Mnie już nic nie ździwi jak mielismy dużego fiata to potrafili ukraść te gumową osłone na grill
zimąMojemu znajomemu ukradli lublina, 3 razy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Powracam do tematu gdyz niedawno zauwazylem ze jednak prupowali dostac sie
do autka Uzywam pilota do otwierania drzwi i nie mialem okazji
spojrzec na zamek. Zamek od strony kierowcy jest uszkodzony (ta zapadka
zaslepiajaca zamek, oraz jest troche powyginany zamek), uzyli pewnie
srubokreta lub czegos podobnego Na szczescie cos im nie poszlo z
dostaniem sie do srodka , tylko szkod narobiliAmatorzy. Pewnie jeszcze nie dorwali się do Zlosnika, gdzie niektórzy próbują edukować takich żółtodziobów, jak to bez kluczyków dostać się skutecznie do auta i nim odjechać. <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Amatorzy. Pewnie jeszcze nie dorwali się do Zlosnika, gdzie niektórzy próbują edukować takich
żółtodziobów, jak to bez kluczyków dostać się skutecznie do auta i nim odjechać.Przynajmniej by nic nie popsuli, otwierając fachowo drzwi, a nie łomem.
-
Przynajmniej by nic nie popsuli, otwierając fachowo
drzwi, a nie łomem.Oj Stachu Stachu <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
A wydawało by się, że dojrzały, stateczny człowiek z Ciebie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Bez obrazy, ale zachowujesz się jak dziecko w mroku <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> -
Przynajmniej by nic nie popsuli, otwierając fachowo drzwi, a nie łomem.
Czyli lepiej żeby ukradli auto niż je zostawili z uszkodzonym zamkiem? <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Przynajmniej by nic nie popsuli, otwierając fachowo drzwi, a nie łomem.
hmm, to może wogóle nie zamykać drzwi na klucz,bo jak będą chcieli wejść to nic nie uszkodzą <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> i najlepiej jeszcze nakleić kartkę na szybę z tekstem np : "UWAGA! złodzieju ,nie wybijaj szyby,nie niszcz zamków , drzwi nie są zamknięte ,dziękuję "
<img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />pzdr
-
Czyli lepiej żeby ukradli auto niż je zostawili z uszkodzonym zamkiem?
Kuzynce ukradli auto, aby się tylko przejechać.
Znaleziono je potem z uszkodzonymi drzwiami i wyrwaną stacyjką.
Na stacyjkę kuzynka czekała kilkanaście dni, bo to jakaś nietypowa.
Gdyby złodzieje byli przeszkoleni, to po przejażdżce i wyjeżdżeniu paliwa auto znalazłoby się najprawdopodobniej nieuszkodzone, a tak kuzynkę czekały spore wydatki na doprowadzenie samochodu do poprzedniego stanu.
Jeśli samochód kradnie fachowiec, to nie narobi Ci zniszczeń, jeśli auto się znajdzie.
Najwyżej zabraknie w nim radia. -
Jeśli samochód kradnie fachowiec, to nie narobi Ci
zniszczeń, jeśli auto się znajdzie.
Najwyżej zabraknie w nim radia.Twoja naiwność mnie przeraża <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Nie po to "fachowiec" kradnie auto, aby się nim przejechać <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />