Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów
-
koszt uszczelki w hurtowni to ok. 12,00 PLN a w warsztacie (uczciwym) do 8,00 PLN. Faktycznie warto od razu sprawdzić zaworki...
-
Czy cała sprawa kończy się na odkręceniu pokrywy imbusem,
zdjęciu starej i zamontowaniu nowej uszczelki, czy są jakieś triki, o
których należy przy takiej wymianie pamiętać.Trików nie ma. Jedynie należy zabierać się do odkręcania śrub mając porządny klucz, a nie taki, który przy byle nacisku zacznie się deformować, psując przy okazji łeb śruby (potem trzeba wykręcać ją siłowymi sposobami). Trzeba też dokręcać śruby z odpowiednią siłą.
Aha - w zasadzie jest jeden "trik" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - niektóre śruby są dłuższe, a niektóre krótsze. Należy pilnować się i wkręcać je w te same miejsca. -
Trików nie ma. Jedynie należy zabierać się do odkręcania śrub mając porządny klucz, a nie taki,
który przy byle nacisku zacznie się deformować, psując przy okazji łeb śruby (potem trzeba
wykręcać ją siłowymi sposobami).Tak jak napisał Leo, jedyny problem, to odkręcenie śrub. U mnie nawet jeden warsztat uzależnił cenę regulacji zaworów od tego, czy śruby odkręcą się bez problemu czy z przygodami. A to, jak się odkręcą, zależy chyba głównie od tego, kiedy ostatni raz były odkręcane. U mnie nie były chyba ruszane przez 8 lat, ale auto było (przynajminej wg. zeznań poprzedniego właściciela) garażowane i może dlatego z odkręceniem nie było żadnych kłopotów.
-
Witam.
Dziś zauważyłem, że lekko poci mi się szczelina pod pokrywą zaworów. Zastanawiam się, czy
wymiany uszczelki dokonać samemu, czy jechać z tym do serwisu. Czy cała sprawa kończy się
na odkręceniu pokrywy imbusem, zdjęciu starej i zamontowaniu nowej uszczelki, czy są jakieś
triki, o których należy przy takiej wymianie pamiętać. Z góry dzięki za odpowiedź.jako totalny laik sam sobie z tym poradzilem... przy odkrecaniu uwazaj na te srubki. Tak jak leo pisal, zaopatrz sie w dobry klucz. Ja musialem troche postukac zanim sruby puscily, ale udalo sie odkrecic i nic nie urwac. Jak ukrecisz srube to moze byc krucho... koledze sie tak zdazylo i teraz ma srubki 10, zamiast imbusow. Wiec napewno pomocny okaze sie mlotek lub male imadelko. No chyba ze masz farta i uda ci sie odkrecic bez wiekszego trudu. Faktycznie sprawdz sobie zawory jak juz dostaniesz sie do srodka. A co do ceny uszczelki to ja placilem 3-4zł. Powodzenia zycze!
-
Dzięki bardzo za cenne wskazówki. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jak tylko na zewnątrz przestanie padać i wyjdzie słońce, zabiorę się za wymianę.
-
Dzięki bardzo za cenne wskazówki. Jak tylko na zewnątrz przestanie padać i wyjdzie słońce,
zabiorę się za wymianę.I uwazaj przy przykrecaniu bys nie przesadzil. Mozesz oprucz uszczelki jeszcze wymieniacz pokrywe jesli za mocno przykrecisz srubki <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Witam.
Dziś zauważyłem, że lekko poci mi się szczelina pod pokrywą zaworów. Zastanawiam się, czy
wymiany uszczelki dokonać samemu, czy jechać z tym do serwisu. Czy cała sprawa kończy się
na odkręceniu pokrywy imbusem, zdjęciu starej i zamontowaniu nowej uszczelki, czy są jakieś
triki, o których należy przy takiej wymianie pamiętać. Z góry dzięki za odpowiedź.Zanim pojedziesz do sklepu po uszczelke sprawdz sruby , bo moze sa za slabo dokrecone ..
-
Trików nie ma. Jedynie należy zabierać się do odkręcania śrub mając porządny klucz, a nie taki,
który przy byle nacisku zacznie się deformować, psując przy okazji łeb śruby (potem trzeba
wykręcać ją siłowymi sposobami). Trzeba też dokręcać śruby z odpowiednią siłą.
Aha - w zasadzie jest jeden "trik" - niektóre śruby są dłuższe, a niektóre krótsze. Należy
pilnować się i wkręcać je w te same miejsca.podłaczam sie do postu leo (jeśli można), nic skomplikowanego,ale te zwykłe cieniutkie imbusiki się nie nadają,bo fikuśnie się wyginają a potem zostaje kilka kawałków.porządny imbysik i jazda,przewidywany czas wymiany jakieś 7-10min.
ps dobrze tylko trzeba ułożyć uszczelke,bo nic nie da wymiana,a jak sie odkształci to lepiej leciec po nową.
pozdrawiam
-
O tym nie pomyślałem, ale wydaje mi się, że to mimo wszystko uszczelka, ponieważ w punkcie, w którym widać minimalną kropelkę sączącego się oleju zauważyłem jakby przerwaną ciągłość uszczelki. Na szczęście to nie żadna poważna usterka, a takiej (odpukać) od 6 lat jazdy Tico jeszcze nie zanotowałem. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
O tym nie pomyślałem, ale wydaje mi się, że to mimo wszystko uszczelka,
Mimo uwagi Zipka nie radziłbym Ci w tym momencie tylko dokręcać śrub, jeśli nie masz wprawy w mechanice. Przy najlepszych chęciach skończyłoby się to prawdopodobnie ich urwaniem. Już lepiej kup nową uszczelkę (koszt jest niewielki), odkręć pokrywę, załóż gumę i przykręć na nowo. Uważaj z siłą przy dokręcaniu! Nie może być za lekko, ale nie "dociągaj" też "na chama". Trzeba dokręcić z wyczuciem. A najlepiej byłoby, gdybyś dysponował kluczem dynamometrycznym.