Ustawianie zaworów.Uzupełnienie.
-
Może troszke tekstu w tym poście by się sprzydało.. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Może troszke tekstu w tym poście by się sprzydało..
Już dodałem tekst i nawet zdjęcia i odnośnik. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Od kręcenia kołem pasowym porobiły mi się bąble na
ręce,choć kręciłem w rękawiczce.A mówiłem, że metoda 5bieg i przepychanie jest zdrowsza <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Przynajmniej dla ręki <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
A mówiłem, że metoda 5bieg i przepychanie jest zdrowsza
Przynajmniej dla ręki<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> a jak by były świece wykręcone to by lekko chodziło??? bo kompresji by nie było.
ps. kto sie zgadza???????
-
A mówiłem, że metoda 5bieg i przepychanie jest zdrowsza
Przynajmniej dla rękiTak,ale ja nie mam za bardzo miejsca na pchanie w miejscu gdzie naprawiam samochód.
Kręci się ciężko wałem,nawet przy wykręconych świecach. -
a jak by były świece wykręcone to by lekko chodziło??? bo kompresji by nie było.
ps. kto sie zgadza???????Oczywiście,że świece trzeba wykręcić.
Przy wkręconych świecach,to nie wiem,czy byś pokręcił wał ręką.
Jest bardzo niewygodnie. -
Już dodałem tekst i nawet zdjęcia i odnośnik.
No teraz to rozumiem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Oczywiście,że świece trzeba wykręcić.
Przy wkręconych świecach,to nie wiem,czy byś pokręcił wał ręką.
Jest bardzo niewygodnie.
no to wcisnąć sprzęgło czymś podeprzeć to moze bedzie lżej bo skrzynia bedzie rozłączona (no w sumie tak)
-
Bez pracy nie ma kołaczy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Oczywiście,że świece trzeba wykręcić.
Przy wkręconych świecach,to nie wiem,czy byś pokręcił wał ręką.
Jest bardzo niewygodnie.
witam,oczywiscie żeby pokręcił przy wkręconych swiecach ,przy pomocy klucza 17 mm na koło pasowe
a ręka to jego przedłużenie ,bo chyba nie gołą reką ale sądząc po odciskach wszystko możliwe <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
witam,oczywiscie żeby pokręcił przy wkręconych swiecach ,przy pomocy klucza 17 mm na koło
pasoweKręcę w rękawiczce,ale bez żadnego klucza. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Oczywiście świece też wykręciłem,oczyściłem z nagaru i sprawdziłem przerwę.Na świecach ustawiam
1mm.Znalazłem w niedawno udostępnionej instrukcji anglojęzycznej, że odstęp między elektrodami wynosi 0,8mm. Mój mechanik już 8 lat temu powiedział mi, jak pojechalem do niego na regulację, że odstęp powinien wynosić w samochodach gaźnikowych 0,7-0,8mm. A tymczasem wszystkie produkowane fabrycznie świece mają odstęp 1,1mm. Ja bynajmniej jeżdżę w 99,9% na LPG i odstęp u mnie mam ustawiony na 0,7mm.
-
Znalazłem w niedawno udostępnionej instrukcji anglojęzycznej, że odstęp między elektrodami
wynosi 0,8mm. Mój mechanik już 8 lat temu powiedział mi, jak pojechalem do niego na
regulację, że odstęp powinien wynosić w samochodach gaźnikowych 0,7-0,8mm. A tymczasem
wszystkie produkowane fabrycznie świece mają odstęp 1,1mm. Ja bynajmniej jeżdżę w 99,9% na
LPG i odstęp u mnie mam ustawiony na 0,7mm.I też prawidłowo!
Odstęp między elektrodami świec jak jeździsz na gazie powinien być mniejszy.
Przy mniejszym odstępie silnik też lepiej zapala.
Jest to ważne szczególnie w zimie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Kręcę w rękawiczce,ale bez żadnego klucza.
może czas na lepsze rozwiązania,sadząc po rękach take kręcenie wałem to straszna mordęga <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Znalazłem w niedawno udostępnionej instrukcji anglojęzycznej, że odstęp między elektrodami wynosi 0,8mm. Mój
mechanik już 8 lat temu powiedział mi, jak pojechalem do niego na regulację, że odstęp powinien wynosić w
samochodach gaźnikowych 0,7-0,8mm. A tymczasem wszystkie produkowane fabrycznie świece mają odstęp 1,1mm. Ja
bynajmniej jeżdżę w 99,9% na LPG i odstęp u mnie mam ustawiony na 0,7mm.Prawidłowy odstęp między elektrodami świec zapłonowych w Tico to 1.1mm.
Przy jeździe na LPG zalecana jest zmiana tej szczeliny o 0.1mm, czyli na 1mm. -
Prawidłowy odstęp między elektrodami świec zapłonowych w
Tico to 1.1mm.
Przy jeździe na LPG zalecana jest zmiana tej szczeliny o
0.1mm, czyli na 1mm.Ale mozna kupic np. Bosh'e katalogowe do Tico z przerwą 0.9mm i tez dzialaja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ale mozna kupic np. Bosh'e katalogowe do Tico z przerwą 0.9mm i tez dzialaja
Sądzę, że na odstępie 0.6mm też będzie silnik pracował, jednak uważam, że skoro konstruktor silnika sugeruje odstęp 1.1mm, to wynika to z przeprowadzonych prób, testów itp. i tego należy się trzymać i stosować.
Sorry, ale żaden domorosły mechanior nie jest dla mnie autorytetem, jeżeli jego teorie aż tak różnią się od zaleceń wytwórcy samochodu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Patrząc na ręce jednak lepiej kręcić kluczem, chyba że ktoś lubi
-
Moj blad, mam na mysli Bosch'a, taki wiekszy koncern produkujacy m.in. swiece samochodowe.
konstruktor silnika
sugeruje odstęp 1.1mm, to wynika to z
przeprowadzonych prób, testów itp. i tego należy
się trzymać i stosować.Ja tylko stwierdzam, ze bosch do Tico produkuje ze 3 rodzaje swiec, w tym jedna z mniejsza przerwa 0.9.
Organoleptycznie moge stwierdzic, ze nie odczulem zadnej roznicy pomiedzy tymi swiecami a np. ngk 1.1, ale tez specjalnie nie biegalem po sklepach aby kupic te z mniejsza przerwa - po prostu byly, to kupilem i pojezdzilem (i polecam, zreszta tak samo jak i najzwyklejsze Iskry)
-
ale tez specjalnie nie biegalem po sklepach aby kupic te z mniejsza przerwa - po
prostu byly, to kupilem i pojezdzilem (i polecam, zreszta tak samo jak i najzwyklejsze
Iskry)Przecież przerwę możesz sobie ustawić szczelinomierzem jaką chcesz.
Ja nigdy jeszcze,jak żyję, nie założyłem nowej świecy ze sklepu bez sprawdzenia przerwy szczelinomierzem.
Przy pakowaniu,w transporcie, przerwa mogła się zmienić.
Mogła na przykład upaść sprzedawcy,który ustawiał towar na półce elektrodą w dół na podłogę.
To nic,że jest w pudełku.
Przez pudełeczko tekturowe przy upadku czy stuknięciu przerwa mogła się zmienić.