hamulce tył jak ściągnąć bęben?
-
adasiek231 Użytkownik archiwalnynapisał 16 lip 2006, 16:52 ostatnio edytowany przez adasiek231 11 sie 2016, 16:21
młotek tylko młotek pomaga hihi
jutro będe się z tym mocował mam nadzieje że tylko nic nie powyrywam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />a mam jeszcze jedno pytanko tak z innej beczki wymieniłem amortyzatory z tyło na nowe delphi czy jakoś tak i dalej kupa buja nim strasznie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> czy to normalne?
-
chciałem zdjąć bęben ale niewiem jak bo gdy próbowałem troszkę ściągnąć to się
zablokował a nie chcę ściągać na hama żeby coś nie sknocić może mi ktoś opisać jak sie do
tego zabrać!!Tu masz dobry sposób:
-
adasiek231 Użytkownik archiwalnynapisał 17 lip 2006, 19:28 ostatnio edytowany przez adasiek231 11 sie 2016, 16:21
Tu masz dobry sposób:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1dziś udało mi sie rozebrać bębny użyłem ściągacza i poszło w miarę łatwo okazało się że wszystko jest zardzewiałe i tłoczki się zapiekły więc wyczyściłem wszystko i złożyłem, ręczny jest jak ta lala gumy piszczą a nożny kiepskawy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> chyba gorszy niż był jutro będe jeszcze raz rozbierał i szukał usterki pozdrawiam
-
kris1980_147 Użytkownik archiwalnynapisał 17 lip 2006, 19:41 ostatnio edytowany przez kris1980_147 11 sie 2016, 16:21
a samoregulatory masz poprawnie ustawione <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
adasiek231 Użytkownik archiwalnynapisał 17 lip 2006, 19:54 ostatnio edytowany przez adasiek231 11 sie 2016, 16:21
a samoregulatory masz poprawnie ustawione
no może nie do końca chociaż z jednej strony wykręciłem na maxa tak że koło zaczynało się ciężko obracać druga strona chodziła dużo luźniej jutro spróbuje jeszcze raz na spokojnie to poskładać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />może trzeba bedzie kupic nowe okładziny bo bębny są ok nie miały dużego zużycia pomyśle <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
przemneu Użytkownik archiwalnynapisał 17 lip 2006, 20:25 ostatnio edytowany przez przemneu 11 sie 2016, 16:21
Ja ostatnio swoje rozbierałem - po prostu po odkręceniu nakrętki na piaście wkręciłem koło na 2 śruby i po pociągnięciu bęben ładnie zszedł.
-
kris17009 Użytkownik archiwalnynapisał 4 gru 2007, 20:03 ostatnio edytowany przez kris17009 11 sie 2016, 16:21
Ja ostatnio swoje rozbierałem - po prostu po odkręceniu nakrętki na piaście wkręciłem koło na 2
śruby i po pociągnięciu bęben ładnie zszedł.A mam takie pytanko czym odkęcacie tę nakrętkę koronową od piasty. bo zwykłym kluczem mi nie idzie - a jest ona miękka więc nie chce jej "zjechać". Czy obejdzie się bez specjalnego klucza ?
-
A mam takie pytanko czym odkęcacie tę nakrętkę koronową od piasty. bo zwykłym kluczem mi nie
idzie - a jest ona miękka więc nie chce jej "zjechać". Czy obejdzie się bez specjalnego
klucza ?Zwykly klucz nasadowy da rade, przynajmniej u mnie.
-
Damiaszeknapisał 5 gru 2007, 06:32 ostatnio edytowany przez Damiaszek 11 sie 2016, 16:21
A mam takie pytanko czym odkęcacie tę nakrętkę koronową od piasty.
bo zwykłym kluczem mi nie idzie - a jest ona miękka więc nie
chce jej "zjechać". Czy obejdzie się bez specjalnego klucza ?Zwykłym kluczem, może ci resztki zawleczki zostały?
-
wolff Użytkownik archiwalnynapisał 5 gru 2007, 08:54 ostatnio edytowany przez wolff 11 sie 2016, 16:21
A mam takie pytanko czym odkęcacie tę nakrętkę koronową od piasty. bo zwykłym kluczem mi nie
idzie - a jest ona miękka więc nie chce jej "zjechać". Czy obejdzie się bez specjalnego
klucza ?Oczkowy wygięty lub nasadowy (giedor). Zwykłym płaskim to możesz żaby miśkować. <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
walus Użytkownik archiwalnynapisał 10 lis 2008, 15:08 ostatnio edytowany przez walus 11 sie 2016, 16:21
i szukam porady
odnośnie jak ściągnąć tylne bębny hamulcowe bo cosik mój sprzęcik kiepsko hamuje tył prawie
wogóle!! chciałem zdjąć bęben ale niewiem jak bo gdy próbowałem troszkę ściągnąć to się
zablokował a nie chcę ściągać na hama żeby coś nie sknocić może mi ktoś opisać jak sie do
tego zabrać!!
odnośnie bębnów to powiem tak: ja sobie ściągacz dorobiłem w postaci płaskownika z dwoma otworami wchodzącymi na dwie śruby. zakładam ściągacz i przykręcam do śrub od kó. jak już troszkę zejdzie to pod srodkową śrybę mocującą bęben podkładam jakąś nakrętkę itp.;P schodzi ładnie:):):) pozdrawiam:)