tuning samoróbka??
-
hmm co do tego dolotu zimnego powietza sam mam zrobione takie cos tzn. jak masz standardowa
obudowe filtra mam poprowadzona rure do przedniego zderzaka tak aby lapala zimne powietrze
jak jade i jak dla mnie widac lekka roznice jakos lepiej sie wkreca na obroty
a co do twoich dalszych planow brzmi calkiem ciekawie musze gdzies poszukac opisu technicznego
silnika charade
Pozdrawiamza kazda dodatkowa informacje bede wdzieczny <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
jak na razie v max na
płaskim w serii osiągnąłem 147 km\h.
Jak licznikowo to cos kiepsko. Ja wymieklem przy 155 i dalej chcial isc <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
jak na razie v max na
Jak licznikowo to cos kiepsko. Ja wymieklem przy 155 i dalej chcial iscco ty opowiadasz i tak bez jakis udoskonalen?najbardziej doskwiera huk opon zimowych i oplywajacego powietrza.no powiem jestem zaskoczony,gratuluje,moze ponowie testy <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
moze pokarzcie jak taka rureczka wyglada (juz po tuningu ) <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
to sobie tez zrobie -
jakby ktos trafil przypadkiem na strone ze specyfikacja gaznika swifta bede wdzieczny za link,nie moge dojsc jakie
tam sa dysze.No dobra, powiedzmy że dysze będą pasowało - jak planujesz wszystko poprawnie wyregulować przy zmodyfikowanym gaźniku <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
No dobra, powiedzmy że dysze będą pasowało - jak planujesz wszystko poprawnie wyregulować przy
zmodyfikowanym gaźnikuhmm dobre pytanie,z moim dosw z gaxnikami sprobuje sam skonstruowac nastawy,jajk nie mam nie daleko specow od regeneracji,regulacji i naprawy gaznikow.problem w tym,ze swift z gaznikiem (jak mnie sasiednie forum poinformowalo),mialo tylko mk1,i nie jest one najczesciej spotykane.musze wymienic kierownice w najblizszy czasie(pekla od mrozu),to popatrze na szrotach za dyszami.istotna sprawa to jeszcze wzrost spalania. <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
istotna sprawa to jeszcze wzrost spalania.
chce sie mieć "rakietę" to można przekombionowac i bedziesz miał autko nie dużo mocniejsze a spalanie 2-krotnie wieksze, moze przesadzilem, ale fakt faktem jest że skutki moga byc zupełnie odwrotne od zamierzonych, ale kto nie ryzykuje ten nie ma
-
chce sie mieć "rakietę" to można przekombionowac i bedziesz miał autko nie dużo mocniejsze a spalanie 2-krotnie
wieksze, moze przesadzilem, ale fakt faktem jest że skutki moga byc zupełnie odwrotne od zamierzonych, ale kto
nie ryzykuje ten nie maZ tego co wiem, to w Tico można uzyskać dodatkowo kilka KM, jednak wymagane jest wtedy dokładne zestrojenie całości. Ponieważ generalnie można powiedzieć, że na silnikach Tico zna się niewielu fachowców, tak więc szczególnie po wprowadzeniu modyfikacji w gaźniku obawiam się, że będą poważne problemy z poprawną regulacją całości.
Myślę, że taka partyzantka bez dogłębnej wiedzy na temat silnika w Tico nie przyniesie spodziewanych rezultatów. -
Z tego co wiem, to w Tico można uzyskać dodatkowo kilka KM, jednak wymagane jest wtedy dokładne
zestrojenie całości. Ponieważ generalnie można powiedzieć, że na silnikach Tico zna się
niewielu fachowców, tak więc szczególnie po wprowadzeniu modyfikacji w gaźniku obawiam się,
że będą poważne problemy z poprawną regulacją całości.
Myślę, że taka partyzantka bez dogłębnej wiedzy na temat silnika w Tico nie przyniesie
spodziewanych rezultatów.dzieki za rady,zglebiam temat caly czas.
-
Z tego co wiem, to w Tico można uzyskać dodatkowo kilka KM, jednak wymagane jest wtedy dokładne
zestrojenie całości. Ponieważ generalnie można powiedzieć, że na silnikach Tico zna się
niewielu fachowców, tak więc szczególnie po wprowadzeniu modyfikacji w gaźniku obawiam się,
że będą poważne problemy z poprawną regulacją całości.
Myślę, że taka partyzantka bez dogłębnej wiedzy na temat silnika w Tico nie przyniesie
spodziewanych rezultatów.dokładnie, jak juz ktoś chce tikacza miec mocniejszego to raczej tuning w stacji sie tym zajmującej, bylo o tym gadane juz na forum.
A swoją drogą, jak wygląda sprawa silnika z matiza. jakby wrzucił cały do tico, pomijając cene. No bo tak pojemnosć ta sama, teraz w dowodzie nr silnika sie nie podaje, bo traktowany jest jako częśc. Powiem tak kiedys jechalem matizem jakiś firmowy z 170kkm przejechane i normalnie matiz to ma powera dużo większego od tikusia. (moze to moje złudzenie) tyle ze nie maialem bezposredniej możliwosci przetestowania obu aut jeden po drugim - wtedy bardziej mozna by bylo zobaczyc różnice.
-
A swoją drogą, jak wygląda sprawa silnika z matiza. jakby wrzucił cały do
tico, pomijając cene. No bo tak pojemnosć ta sama, teraz w dowodzie nr
silnika sie nie podaje, bo traktowany jest jako częśc. Powiem tak
kiedys jechalem matizem jakiś firmowy z 170kkm przejechane i normalnie
matiz to ma powera dużo większego od tikusia. (moze to moje złudzenie)
tyle ze nie maialem bezposredniej możliwosci przetestowania obu aut
jeden po drugim - wtedy bardziej mozna by bylo zobaczyc różnice.Heh... Wydawało Ci się. To nie tak.
Owszem, Matiz ma te 10 KM więcej, ale jest to okupione większym spalaniem i koniecznością stosowania zupełnie innego stylu jazdy - przede wszystkim silnik musi być wciąż utrzymywany na wysokich obrotach, jeśli chcesz normalnie przyspieszać; w rezultacie czeka Cię ciągłe wajchowanie drążkiem zmiany biegów. Poniżej 4500 obr/min możesz zapomnieć o w miarę dynamicznym przyspieszeniu (w Tico granica ta to 2500 obr/min, mamy niesamowicie elastyczny silnik - co gaźnik, to gaźnik <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />). Wynika to z faktu, że Tico uzyskuje max. moment już przy 2500, zaś Matiz dopiero przy 4600 obr/min; max. moc w Tico mamy już przy 5500 obr/min, a w Mietku to 5900.
Czasami jeżdżę "matołkiem" i od razu mówię, że jest to inna jazda - nie mówię, że gorsza czy lepsza - po prostu inna. Przyznaję, że zawsze chętnie siadam za kółkiem Matiza (nie dlatego, że "lepszy", tylko po prostu dla samej przyjemności zmiany auta <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />). Jednakże oświadczam, że naprawdę wolę silnik Tico z zasilaniem gaźnikowym; na jakimkolwiek biegu, jeżeli tylko masz te marne 2000 obr/min (a czasem nawet 1500), gdy tylko depniesz na gaz, motorek ciągnie, aby za chwilę nabrać wigoru <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />...Poza tym kwestia montażu... To nie takie proste; przede wszystkim silnik Miecia nie mieści się pod maską Tico - trzeba byłoby "na dzień dobry" przerabiać maskę, nie mówiąc już o przeróbkach w mocowaniu filtra powietrza czy układu wydechowego... Dodaj do tego potrzebę dorobienia pompy paliwa (u nas mechaniczna, w Matizie elektryczna, umiejscowiona w baku - cena takiego zestawu zbiornik + pompa to podobno ponad 1000 zł). Ale poszukaj na forum - była już o tym mowa. Ktoś kiedyś pisał (Indii?), że był w Polsce taki Tico z silnikiem Matiza. Jednak IMHO jest to przeróbka nieopłacalna.
-
ja tylko tak gdybaklem, gdyz chcialem zapytac jakie istnieją mozliwości. nie mialem wogole na mysli zeby zmieniac to u siebie, a aswoją droga ile spala matiz na benzynie i ile matiz na gazie
-
ja tylko tak gdybaklem, gdyz chcialem zapytac jakie istnieją mozliwości. nie
mialem wogole na mysli zeby zmieniac to u siebie,No to uzyskałeś chyba wystarczającą odpowiedź na swoje gdybanie... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
a aswoją droga ile
spala matiz na benzynie i ile matiz na gazieRóżnie z tym bywa; sam poczytaj - idź na forum Matiziaków na AK (KLIK). Książkowo zaś: benzyna - 4,9 / 6,8 / 7,3 (przy 90 / 120 km/h / oraz miasto); ten czasami przeze mnie ujeżdżany spala średnio 6,5-7 l/100 km w cyklu mieszanym. Jeśli chodzi o LPG - dorzuć 15-20%.
-
Silnik to nie wszystko. Trzeba jeszcze usztywnić zawieszenie i wzmocnić hamulce
-
Silnik to nie wszystko. Trzeba jeszcze usztywnić zawieszenie i wzmocnić
hamulceZgadza się, ale po ewentualnym przeszczepie motorka od Matiza byłoby to raczej niepotrzebne... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
No, chyba, że ktoś bardzo chce... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Zgadza się, ale po ewentualnym przeszczepie motorka od Matiza byłoby to raczej niepotrzebne...
No, chyba, że ktoś bardzo chce...próbowałem jeszcze drążyć temat,ale reasumując moje poszukiwania i kombinacje skóra niewarta wyprawki.lepiej zastosować cały gaźnik od czegoś innego,wymienić pompę paliwa i odlot.a prawdę powiedziawszy to zgadzam się,że i zainwestować w zawieszenie trzeba,bo strasznie to mięciutkie autko.chyba lepiej w ściganta jakiegoś inwestować jak w takie modyfikacje. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Silnik to nie wszystko. Trzeba jeszcze usztywnić zawieszenie i wzmocnić hamulce
Matiz ma praktycznie takie samo zawieszenie. Hamulce różnia się większymi klockami, zaciskami i tarczami (2 cm).
Ja mam ciekawy plan co do silnika. Napewno nie będzie to silnik z matiza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zgadza się Leo a poza ty koszt samego silnika od Matiza ile on moze byc wart koło 2000 zł, poźniej nowa rejestracja czy to ma sens raczej nie.Lepiej próbować jakos dotyczczasowy silnik zmodyfikować!
-
Zgadza się Leo a poza ty koszt samego silnika od Matiza ile on moze byc wart koło 2000 zł,
poźniej nowa rejestracja czy to ma sens raczej nie.Lepiej próbować jakos dotyczczasowy
silnik zmodyfikować!a poco nowa rejestracja????//
-
Zgadza się Leo a poza ty koszt samego silnika od Matiza
ile on moze byc wart koło 2000 zł, poźniej nowa
rejestracja czy to ma sens raczej nie.Lepiej
próbować jakos dotyczczasowy silnik zmodyfikować!Jaka nowa rejestracja <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Od maja nie ma obowiązku wpisywania nr.silnika do DR i KP